Był ktoś na pieszej pielgrzymce do Częstochowy?

Nigdzie nie mogę znaleźć informacji "od kuchni", czyli takie niestandardowe pytania. Chciałabym wiedzieć jak to jest, gdy ktoś ma potrzebę pilną to odłącza się od grupy, albo gdzie załatwia grubsze sprawy, albo jak dziewczyna ma okres to co wtedy zrobić i w ogóle czy to strasznie męcząca wyprawa jest? Proszę o odpowiedź

strasznie jest męcząca! ode mnie idzie się 14 dni to istny horror. jak ma się pilna potrzebę to trzeba trzymać aż będzie postój, a jest 2-3 godziny mniej więcej, jak ma się okres to nie wiem, nie miałam akurat wtedy:P

postoj jest co dwie godz i wtedy zalatwiasz potrzeby wiec jakos dasz rade.oczywiscie mozesz odlaczyc a pozniej dogonic to nie problem

Okresu akurat nie miałam Przystanki są co 2-3 godziny (chyba każdy zdrowy człowiek tyle wytrzyma) Jeśli coś złego koniecznie pociągnie Cię do natury to jak las wokół, nie ma kłopotu. Lecisz, robisz i biegiem wracasz do szeregu :D Gorzej jak w mieście lub na trasie w polu :( Wtedy jadą na ogół jakieś auta za piechurami i można się z nimi zabrać do najbliższego punktu postoju tam są bardziej cywilizowane warunki :)

Bereniko a skąd masz zamiar iść ? ?

sanepid się kłania jak tak iść w brudzie i robić byle gdzie

*minerwa* To jest pielgrzymka Nie wycieczka na Seszele w wersji on inclusive....

najlepiej w rosporek plebana