Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość maarcin20

Dac czas na zakochanie?

Polecane posty

Gość maarcin20

hej. Chcialbym zaciagnac opinii moze bardziej doswiadczonych. Otoz ponad miesiac temu wyczulem, ze pewna dziewczyna jest mna zainteresowana i w sumie sie nie mylilem, bo przeszla do konkretow i podrzucila numer bez mojej aktywnosci. Jednak spostrzeglem, brak jej checi na partnerstwo,wydusilem od niej stanowisko i sie okazalo, ze czegos jej we mnie brakuje, bo stwierdzila ze dobre dogadywanie,, nie wystarcza,, Odpuscilem, nie mamy kontaktu... Moze pochopnie? Czy owinienem dac jej czas zeby poczula do mnie cos wiecej, czy nie robic z tym nic i przelknac... ? Na ogol nie mam klopotu z poradzeniem sobie z ew. Koszem- nic na sile, ale tutaj to ona wychodzila z inicjatywami, pokonaniem niesmialosci, spotkaniami. Tak wiec szkoda, odpuszczac skoro jakos tam ja zainteresowala moja osoba... Pzdr, help ;D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny raczej nie czują wyzwania zdobywać chłopaków jak to u was bywa. Ja stawiam na to żebys z nią po przyjacielsku pisał wspierał itp. Nie badz natrętny, dzwon lub pisz do niej, nie za często, najlepiej na zmiane, raz ona raz ty. Jeżeli nie bedzie chętna na kontakt, będziesz wiedzieć, ze nie jest zainteresowana.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maarcin20
szczerze mowiac to przyjacielstwo z Ta dziewczyna nie jest realne.Chyba, ze to ma byc taka zaslona dymna jednak jak nie wyjdzie to bede mega zraniony i tego sie boje. idiotyczna sytuacja... Najpierw mi sie nie podobala ale ja jej tak. Teraz mam wrazenie, ze jest odwrotnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do>: a wiec
daj jej szanse

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość murawa
dlaczego przyjacielstwo odpada?może wlaśnie warto teraz zadawac się na stopie koleżeńskiej ,ale dosyć często to wtedy coś zaiskrzy,jak odpuścisz to nie będzie szans

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość murawa
a dobrze się znaliście przed tym wszystkim? rozmawialiście ze sobą/? czy zaczęło się od tego numeru?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maarcin20
Nie jestem w stanie być jej przyjacielem, już za późno, będe sobie robił nadzieje a potem kosz... Nie jestem gotowy na takie coś. Jeżeli chodzi o znajomość to była krótka, pare spojrzeń w pracy, potem numer, chatowanie no i spotkanie. Ogólnie tydzień, czemu tak krótko? bo wyczułem, że nie jest w stanie wygospodarować dla mnie czasu w tygodniu, więc postawiłem sprawe jasno... kumle-nie, para - tak... Może zbyt pochopnie, chyba że to ona chce być zdobywana, chociaż tak naprawdę nic nie musiałem robić... :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×