Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Mixynka

czy w takiej sytuacji warto spisać TESTAMENT ?

Polecane posty

Gość Mixynka

Mąż jest jedynakiem, jego tata mieszka sam (mam nie żyje), ma mieszkanie wykupione na własność, 2 pokojowe i nie wiem czy jest sens by zapisywał je na męża, czyli swojego syna lub na nasze dziecko, bo skoro jest jeden to chyba i tak mieszkanie się będzie jemu należało, no ale nigdy nie wiadomo czy nie upomni się nagle jakaś "przyjaciólka" teścia, bądż jego siostra? A co w sytaucaji gdyby teść nagle zapisał mieszkanie komuś innemu, np siostrez, czy mężowi należałby się tzw zachowek, w jakiej części itp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mixynka
No tak, ale nawet w obecności notariusza potem może teść odwołać nagle testament, a gdyby tak się stało, to czy mężowi i naszemu dziecku jako synowi i wnukowi po zmarłym by się należał zachowek, czy tylko by się należał mężowi, a naszemu dziecku - wnukowi już nie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość poczytaj w necie
wnuki dziedziczą tylko w przypadku, gdy dzieci spadkodawcy nie żyją, więc skoro żyje syn i by żył to on dziedziczy tylko po ojcu, a gdyby syn zmarł przed ojcem to dziedzuiczy wasze dziecko, czyli wnuk. rodzeństwo nie dziedziczy po zmarłym,, konkubentki też nie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zainteresowanatestamentami
wnuk nie dziedziczy po dziadku, tylko syn. jeśli ojciec (czyli teść) by przeżył syna (męża Twojego) to wtedy po dziadku (teściu) dziedziczy wnuk (Twoje dziecko). jeśli by teść zapisał mieszkanie komuś innemu, nie Wam, należy się zachowek mężowi w przypadku połowy wartości spadku (czyli np spłata z połowy wartości mieszkania), a jeśli spadkobiercą byłoby Wasze dziecko i małoletnie to należy się 2/3 wartości spadku. Gdyby nagle np teść wydziedziczył swojego syna to i tak Pani dziecko miałoby prawo do spadku "Dzieci osoby wydziedziczonej są uprawnione do zachowku po spadkobiercy (relacja wnuki-dziadkowie)"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mixynka
dziekuję za wpisy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To co jest napisane w testamencie jest święte i spadek dostają tylko osoby w nim umieszczone. Według mnie warto jest spisać testament, aby być pewnym co się stanie z naszym dobrem po śmierci, żeby zabezpieczyć naszych bliskich. Testamentu nie trzeba spisywać u notariusza, jednak musimy go napisać poprawnie, np. nic nie wolno kreślić ani poprawiać bo wtedy traci ważność. Musi być data, pełne dane spisującego testament, dokładnie co dla kogo po śmierci i czytelny podpis. Jest jeszcze jakaś regułka, ale jej nie pamiętam, możecie poczytać w necie, np. http://kancelariagb.pl/2012/02/jak-zabezpieczyc-swoj-testament/ Ja spisałam swój testament w wieku 22 lat żeby zabezpieczyć bliskich, więc nie trzeba się tego bać :) Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
własnoręcznie też można, tutaj http://www.szybkieumowy.pl/ znajdziecie gotowe wzory, można też skorzystać z porady eksperta, w razie wątpliwości i pytań. Ale myślę, że jak najbardziej warto jest spisać testament to na pewno ułatwi rozwiązywanie wszelkich kwestii związanych z dziedziczeniem majątku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
na pewno się warto zabezpieczyć na wszelkie ewentualności. O nawet nie wiedziałam, że można własnoręcznie napisać, że taki też będzie ważny bez pomocy prawnika.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bzdura, to co w testamencie jest nie tylko nie-swiete ale bywa zupelnie iluzoryczne. Niestety (sic!) ustawodawca zadbal o najblizsza rodzine poprzez instytucje zachowku, bywa ze spadkobierca musi spieniezyc spadek, by splacic pijawke, ktorej "sie nalezy". Powinno byc tak, ze spadkobierca moze zadbac o rodzine, w sposob jaki uzna za stosowne, a jesli taka jego wola to i wcale. W koncu do dorobek jego zycia, a bywa ze on tak zwanych najblizszych nic dobrego nie zaznal. Wydziedziczenie tez powinno byc duzo latwiejsze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×