Pytanie do singli po 30tce

Zachodniopomorskie.

no prosze.i co powiedziala bys chlopakowi jade do paryza bo zaprosi mnie jaks facio?:) autorka to jeszcze wolna:)

czesc Moraira Ja również jestem singielka po 30-tce a dokłanie mam31 lat i zakonaczył sie moj wieloletni zwiazek. Podobnie jak ty zalozylam sobie konto na sympatii ale jestem z każdym nowo poznanym facetem w realu coraz bardziej zawiedziona i wpadam w dodatkowe kompleksy. Tam siedza albo bardzo zakompleksieni faceci albo tacy ktorzy umawiają sie codzinnie z inna dziewczyna z sympatii i nie potyrafia stworzyc zwiazku od kilku lat. W pracy rowniez poscha, brakuje facetów. Zainteresowania jakoś juz nie widzę- a kiedyś miałam baaaardzo duze powodzenie. Niestety stwierdzam ze w naszym kraju zostac samotną trzydziestką to straszne pietno i raczej jesteśmy skazane na porażkę niz na poznanie swojej połówki. Ja przez to wszystko wpadam w depresje i zaczynam nawet myślec o powrocie do EX bo przeraża mnie myśl ze mogę zostać sama i nie ułozyc sobie zycia. :(

Przecież też jestem wolna. Nie składałam przysięgi:P

a ja kuj-pom. Dokladniej? Ok Ciechocinka,Torunia.

No jest następna kobietka więc mogę zostawić was na minutkę:) Bałam się tak was samych zostawić:) Pies domaga się spacerku i kąpieli morskiej.

Marika10 aha:)

Marika, miłego spaceru i wracaj do nas :). Marcin, to jak Ci sie zjedziemy wszystkie to co Ty biedaky zrobisz? ;) Singielko, nie bój sie samotności, lepsza samotność od toksycznego układu, ale jest smutno :(. A dlaczego się rozstaliście?

Witka Dołączam do grona jako kolejny konkurent. Która chętna na bogatego, samotnego gościa. Mam piękną willę z basenikiem pod stolica, merca, ale szczęścia mi to nie daje :)

ja tez jestem signielka (co za beznadziejne slowo) i doszlam do wniosku, ze poznanie normalnego, wartosciowego faceta w tym wieku graniczy niemal z cudem.

Ja jestem normalny, choć niestety bogaty, a takich nikt nie lubi.

Sr Brand-to już mam:)

Widzisz, jak to jest. Szczęście nie w tym jednak.

Nie jest tak źle:)

srbrand, twoj przyklad dowodzi na to, ze normalnych osobnikow plci meskich po 30stce sie nie uswiadczy:D

Po czym to wnosisz ?

*plci meskiej

Witajcie agchristie i Brand :). Ech. jest mnóstwo wartościowych facetów tylko że albo nie szukają stałego związku albo są nadwrażliwi, a to nie dla mnie niestewty :(. ASni jedno ani drugie :(.

Jak chcecie to mogę was przelecieć ... znaczy moją awionetką. W sobote będę na lotnisku Babice pod Warszawą.

Brand a w czym upatrujesz przyczyny swojej samotności?

Moraira ja niechce wszystkich.wystarczy mi jedna a madra:p i chyba bylas pierwsza:) drogie panie.tyle kobiet naraz,toc to normalnie szok;) i wszystkie do wziecia:)

Rozstalismy sie bo uczucia sie wypaliły po tylu latach bycia ze sobą. Nie wiem czy dobrze zrobiłam odchodząc, codziennie sie zastanawiam nad powrotem:-( A co do poznania faceta w naszym wieku jest naprawdę cięzko. Mam nawet takie porównianie ze mialam konto na sympatii w wieku 26 lat (potem byla przerwa) i mam teraz. I co? Parę lat temu wchodziło codziennie na moje konto kilku facetów a dziś prawie nikt nie zagląda, to ja muszę kogos zagadac kogos zaczepic. Czyli znaczy się ze w naszym wieku faceci juz nie szukaja sobie dziewczyn, wolą młodsze. Poza portalem sa rowniez znajomi ale co z tego jak juz wszyscy zajęci, nawet nie ma kim iść do knajpki na kawe czy piwko.Wszyscy bawia dzieci i maja swoje wlasne problemy. Niestety wydaje mi sie ze najlpeszym wyjsciem zeby kogos poznac jest wyjazd za granicę. Choć brzmi to idiotycznie to jednak potwierdzam ze polska to zasciankowa wiocha ktora uwaza ze 30-latkowie to wybrakowany towar ktorego nikt nie chcial

Pod Warszawą? A bliżej nie można aaa?:)

W czym upatruje ? Hmm, chyba szukam zbyt idealnej partnerki.

Mogę podleciec do Ciebie, o ile masz w pobliżu lotnisko.

A mnie się mężczyźni boją:)

Kiedys sama gadalam takie teksty do starszych koklezanek "nie siedz w 4 scianach, rozwijaj swoje pasje, zainteresowania, a na pewno w pewnym momencie kogos spotkasz i inne tego typu bzdury". Teraz wiem, ze to g prawda za przeproszeniem. Wartosciowi faceci na pewno istnieja, ale wiekszosc z nich prowadzi tryb zycia praca-dom-spanie-praca, wiec natknac sie na takiego osobnika jest naprawde ciezko. Dochodzi do tego jeszcze fakt, ze normalni, skromni faceci nie rzuca sie na obca kobiete z propozycja spotkania tylko dlatego, ze im sie podoba:D Tak postepuja zazwyczaj zadufani w sobie macho, a tacy mnie nie interesuja.

Możesz wylądować na plaży. 10 metrów i już jesteś na miejscu:)

Aż tak źle z Tobą ?

Na plaży nie da rady.