Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Zaniepokojona mamaaa

Trzylatek boi sie spac w nocy

Polecane posty

Gość Zaniepokojona mamaaa

Moj synek ma trzy lata. Zawsze spal dobrze a od jakiegos miesiaca budzi sie co noc. Spi z nami w pokoju ale mimo wszystko boi sie sam spac. Jak sie obudzi to strasznie placze i krzyczy ze sie boi. Trzeba do niego isc i sie z nim polozyc zeby zasnal.jak sie go pytam czego sie boi to mowi ze duchow i potworow. Nie pomaga tlumaczenie ze duchow nie ma. Nie wiem skad mu sie to wzielo. Nie oglada bajek gdzie sa potwory a tymbardziej filmow. Ten jego placz w nocy mnie przeraza,czasem mysle ze zachowuje sie tak jakby byl opetany. Nie wiem czy isc z nim do psychologa czy czekac az to samo przejdzie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jotka w jotke
dziecię ca wyobraźnia nie mów, że duchów nie ma, dla niego są, przecież się ich boi oswój ten strach niech ci opowie jak duch wygląda, może jest kudłaty ? może ma zielone włosy ? może lubi ciastka ? nakarmcie go, zostaw duchowi koło łóżka mleko i ciasteczka, niech się oswoi, a może położycie mu też poduszkę ? dajcie mu imię, a potem niech was broni przed innymi duchami to działa :) superniania tak radzi w swoich programach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zaniepokojona mamaaa
Nie pomyslalam o tym. Dziekuje za rade. Moze to faktycznie cos pomoze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Można też wykorzystać dezodorant albo odświeżacz powietrza jako odstraszacz ;) i wypsikać wszystkie straszne i ciemne kąty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zaniepokojona mamaaa
Czytalam tez zeby przed zasnieciem wziac latarke i szukac z dzieckiem tych potworow,zeby zobaczylo ze ich nie ma ale to tez nic nie dalo. Najdziwniejsze jest to ze on sie budzi co noc zawsze kolo 3. Nie wiem dlaczego tak jest. Jestem juz tym tak zmeczona. Dobrze ze nie mieszkamy w bloku bo sasiedzi by pomysleli ze on tak krzyczy bo mu sie dzieje krywda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość też mam 3 latka
Moj syn w maju skonczył 3 latka. Od jakis 2 tygodni duchy i potwory tez u nad na tapecie. Ostatnio poł nocy nie spaliśmy też od ok 3.00 bo syn obudził się z histerią, że boi sie ducha.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zaniepokojona mamaaa
Tez mama 3latka a czy twoj synek w dzien tez sie boi? Moj nie pojdzie nawet sam do lazienki bo tam jest duch. Juz naprawde nie mam sily,nie wiem co robic. Dzisiaj w nocy pewnie bedzie to samo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość furia23
widzę, że to popularny problem. mój boi się nawet plamki na suficie. gdy zostawiłam go na chwilę samego, trząsł się ze strachu i bezgłośnie płakał, jak wróciłam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Daj mu drewnianą łyżkę albo lepiej taką pałę do ucierania ciasta (Twoja mama pewnie ma) i następnym razem niech potworowi przypierniczy zdrowo i go przegoni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moj ma prawie 3 i pol ale kilka mies temu mielismy podobny problem (wlasnie ok 3 urodzin). przy kladzeniu go spac za kazdym razem jak nadchodzila chwila mojego wyjscia z jego pokoju on zaczynal marudzenie i placz ze boi sie potworow. przeczytalam gdzies ze powinno sie przegonic potwory/duchy z pokoju dziecka/domu tak zeby dziecko zyskalo pewnosc ze jest bezpieczne i zadne potwory/duchy nie maja wstepu do pokoju. od tamtej pory jak mowil ze sie boi to ja donosnym glosem wyganialam potwory, cos w stylu: Potwory, nie macie wstepu do naszego domu, ja tu mieszkam i rzadze i zabraniam Wam sie tutaj zblizac, jesli nie to bedziecie mialy ze mna do czynienia! X (moj syn) nie zyczy sobie Was tutaj i ja dopilnuje zebyscie nie mieli tutaj wstepu. mniej wiecej cos takiego mowilam z grozna mina. maly po tym do mnie mowil ze sa a ja ze nei ma tutaj bo one sie mnie boja bo im zabronilam. po nidelugim czasie przestal mi mowic ze boi sie potworow. jeszcze w miedzyczasie zaliczylismy krokodyla (na co ja "zla" krokodylu wracaj do Nilu) i jakies inne zwierzatka ale wszystko "przepedzilam". wiem ze to moze Wam sie glupie wydac, ale cos takiego gdzies przeczytalam ze dziecko musi miec pewnosc ze rodzic ma wszystko pod kontrola, ze to on rzadzi w domu i poczuc sie bezpiecznie. u nas sie to sprawdzilo i odkilku miesiecy jest spokoj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a wiecie co wam powiem ze wasz
e dzieci naprawdę moga widziec duchy, moj jak mial 3lata i sie przeprowadzilismy budzil sie co noc i plakal ze go chlopiec straszy, pozniej okazalo sie ze kilkanascie lat temu w tym mieszakjniu pijany ojciec zadusil chlopca i pochowal w ogrodzie, wydalo sie wszystko jak kopalismy studnie, cialo zostalo pochowane na cmentarzu, jakos nam sie udalo zapomniec o tej sprawie :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jotka w jotke DUCHÓW NIE MA A JEŚLI DZIECKO MYŚLI ZE SA TO KTOS JE STRASZYL NIMI,TAK SAMO JAK CIEMNOSC,PAJAKI BO TO SA RZECZY KTORYCH DZIECI SIE BOJĄ,MOJ SYN WEJDZIE DO SZAFY I SIE NIE BOI,W NOCY POTRAFI PRZYJSC MI DO LOZKA DA MASKOTKE I WRACA DO SIEBIE,BEZ STRACHU ZE MU TAM GDZIES WYSKOCZY DUCH HEEH

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość studentka pedagogiki iiii
przede wszystkim nie wolno mówić dziecku, że potworów czy duchów nie ma, bo dziecko NAPRAWDĘ JE WIDZI, i są dla niego tak realne jak kubek, poduszka czy mama, dziecko traci zaufanie do mamy która mówi że nie ma duchów skoro dziecko je widzi. jotka w jotke dała baardzo mądrą radę, dziecko trzeba z tymi potworami oswoić, trzeba zachowywać się jakby to była szalenie poważna sprawa, można duszkowi zostawić ciasteczko, można z dzieckiem w dzień narysować portret tego stwora i przykleić do ściany wyznaczając mu miejsce do spania tak jakby to był wasz potworek, niczym pieskowi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam.Lęki malucha mają charakter naturalny i stanowią etap rozwoju dziecka. Małe dzieci boją się różnych rzeczy i zjawisk, np. samotności, ciemnośc****iorunów, burzy, wiatru, rozłąki z matką, wody, psów, nieznajomych czy dziwnych dźwięków- są to lęki odtwórcze. Czasami pojawiają sie też lęki wytwórcze, związane z wyobraźnią (potwory i duchy) Specyficzne lęki pojawiają się na każdym etapie rozwoju.. Psychologowie twierdzą, że w rozwoju dzieci pojawiają się trzy okresy, w których rodzą się specyficzne lęki. Jest to wiek 2,5 roku, 6 lat i 10 lat. Jest to naturalne. Obowiązkiem rodziców jest strzec przed nimi swoje dziecko, pomagać w sytuacjach lękowych. W redukowaniu lęków u dzieci stosuje się różnorodne techniki terapeutyczne. Jedną z nich jest biblioterapia, czyli oddziaływanie na psychikę poprzez odpowiednio dobraną literaturę. Polecam w tej sytuacji "Miś Małgorzatki"- bajka jest dostępna nawet w internecie. Porusza temat lęku przed ciemnością i potworami. Warto się też zastanowić, czy lęk dziecka nie jest spowodowany przez kreskówki jakie ogląda...Warto kontrolować to, co oglądają nasze dzieci , gdyż dwu i trzylatki nie potrafią dokładnie uchwycić granicy między rzeczywistością a fikcją. Kolejnym etapem walki z lękiem z duchami może być wymyślenie broni na duchy... np. zwykła latarka pod poduszką jako laser odstraszający duchy. W rozmowach z dzieckiem proszę się starać ośmieszyć duchy ( nie lęk!!). Np. a może ten duch ma zeza, albo nie umie latać i obija się o ściany? Nie denerwuj się, gdy Twoje dziecko czuje lęk – nie jesteś w stanie przyśpieszyć momentu, kiedy maluch przestanie się bać. Czas utrzymywania lęku zależny od osobowości dziecka. Jeżeli chce Pani zgłębić temat podaję ciekawą książkę -"JAK POMÓC DZIECKU, KTÓRE SIĘ BOI. PRZEZWYCIĘŻANIE LĘKÓW I NIEPOKOJÓW U DZIECI"- Cynthia G. Last, oraz polecam na przyszłość "Bajkoterapia. O lękach dzieci i nowej metodzie terapii"- Marii Molickiej. Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kurde dziecko które ma 3 lata. Dziecko które sie budzi o 3. To chyba nie przypadek wszak godzina 3 w nocy to godzina diabła i bo cyfra 3 jest jego cyfrą. Dziecko jest pewnie wrażliwsze niż inni i coś wyczuwa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moj syn ma 12 lat i tez nie spi sam bo boi sie duchow

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja bym w życiu nie pozwoliła takiemu małemu dziecku sypiać samemu w osobnym pokoju. Trzeba być nieczułą matką by do tego doprowadzić. W ogóle dopóki dziecko nie pójdzie do szkoły to nie potrzebny mu swój pokój, no chyba że jako magazyn zabawek ale nie do spania. Dymanie z mężem można sobie różnorako organizować do tego czasu. Fiut w c***e to nie jest największy priorytet w życiu. Widać że ci nie zależy na własnym dziecku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×