Czy wasze dzieciństwo też wydawało się wam tak fascyunjące?

Bo gdy myślę "dzieciństwo" to życie wydawało się takie tajemnicze, nieodgadnione, artystyczne, piękne, jako dziecko doceniałam niezwykle walory artystyczne tego świata, przez głowę przewijają się mi rózne momenty i obazy, urywki, miejsca w których byłam i takie wyczulenie na każdy bodziec- smak dźwięk. Jak pomyślę o dzieciństwie to widzę wschód słońca albo polanę oblaną światłem wiosnnym w samo południe, śpiew ptaków na wsi i maki w polu. Zastanawia mnie, czy to normalne że dzieci tak przeżywają przyrodę i świat i to potem odciska takie piętno na pamięci, że gdy pomyślę "dzieciństwo" to widzę smak i zapach i światło i cień, i emocje i nawte jeśli wspominam zabawę to nie przywiązuję uwagi do samej zabawy lecz do wszystkiego co to otacza. Kiedyś moja nauczycielka powiedziała mi że na starość zaczęła doceniać piękno tego świata a w młodości tego nie widziała i nie chciała dostrzec, dlaczego ja więc mam takie wspomnienia z wczesnego dzieciństwa? Czy normalne dzieci, a potem ludzie młodzi tego nie widzą zajęci tu i teraz realiści przykuwający uwagę do pragnień doczesnych?

nie zwracajcie na mnie uwagi, jestem niegrozną idiotką:)))

podnoszę bo zastanawia mnie, czy normalni ludzie też zwracają uwagę na takie rzeczy doceniają np. piękno przyrody, zachwycają się tym jak Pan Bóg potrafił stworzyć nasz świat, pięknem otaczającego nas, czy po prostu żyją życiem tu i teraz nie patrząc na to a ciesząc się przyjemnościami i rozrykami dnia doczesnego. chodzi mi głównie o osby młode

Mialas szczesliwe dziecinstwo:) Trzymaj te obrazy w pamieci jak najdluzej:)

tak, było bardzo piękne moje dzieciństwo :) a ty chcesz się czymś podzielić? ze swego dzieciństwa?

Ja mialam mieszane dziecinstwo, najlepiej wspominam pobyty na wsi u babci (bylo ful dzieci- sasiadow, kuzynow), zabawy na polu, spanie w namiocie, wyjazdy nad jezioro(to byla wielka wyprawa), zbieranie grzybow itd. Szalenstwo, to bylo piekne. :)

Moze jestes wyjatkowo wrazliwa na nature osobą? zostalo Ci to do dzis?

zostało, uwielbiam piękne krajobrazy przyrodę, np dżungle wodospady pustynię fasynuje mnie to bardzo :)

tylko takie właśnie było - i takie jest nadal moje życie, mimo że spotkało mnie wiele nieszczęść - ale one tylko wzmocniły moje poczucie niezwykłości życia i świata :-)

moje dzieciństwo było do d**y!