TATUAŻ jaki zrobić, gdzie i dlaczego?

Mam problem, zastanawiam się nad zrobieniem 3 tatuażu. Marzy mi się duży na całe plecy, jednak to byłby mój ostatni tatuaż w życiu, ponieważ mogę się tatuować tylko tam gdzie mogę się bez problemu zakryć(praca itd.), mam już dwa mniejsze. I teraz nie wiem czy zrobić następny mniejszy zostawiając miejsce na kolejne czy rąbnąć sobie takie nie do końca małe dzieło sztuki na dużej części pleców. Najbardziej bym chciała taki wzór, który z biegiem życia i wydarzeń możnaby rozwijać ale nie wiem co to miałoby być. Pomóżcie mi wybrać!

zrób sobie kupę lepiej ciemnoto

Zadałam proste pytanie i prosze o odpowiedz a nie od razu wyzwiska!

przepraszam :-)

Nie gniewam się. ;) To doradzcie mi bo nie wiem.

zrób sobie mapę pogody bedziesz sobie zmieniać co tydzień do końca życia

Jeśli lubisz owady, to motylka, jeśli ssaki to delfina. Jeśli jesteś poliglotką albo lubisz języki obce, to jakiś napis w którymś z azjatyckich języków. Z tym ostatnim to musisz jednak uważać, bo lubią drukować głupoty. Mogą napisać, że jesteś świnią albo kurwą. Jeśli jesteś niczym Elżbieta Dzikowska i fascynują Cię prymitywne plemiona Ameryki Południowej, to może jakiś tirbal. Albo zwyczajnie jakieś robale nad dupą. Możesz wykonać coś bezmyślnie, tak jak większość robi. Ekkkm, to znaczy bez namysłu i sumiennego przemyślenia.

po chuja ci tatuaż jak nie wiesz jaki ? chcesz sobie zrobic byle był ? za 15 lat będziesz wyglądała jak recydywistka

Nie zrozumieliśmy się, wiem co chce żeby tatuaż symbolizował, zastanawiam się tylko nad wielkością. Nigdy nie robię tatuaży bez przemyślenia i tylko po to żeby były, każdy wzór coś symbolizuje i jest związany ze mną. Chodzi mi tylko o to czy zrobić tatuaż duży na całe plecy i tym praktycznie zakończyć przygodę z tatuażem, czy może skusić się na kolejny i mieć jeszcze trochę "miejsca". Bardzo chciałabym piękny duży wzór ale boję się, że potem będę chciała jeszcze coś wytatuować a będzie brakowało miejsca, znowu nie wiem do końca czy podoba mi się kilka mniejszych wzorów w jednym miejscu.

Ja mam taki: http://linkaturs.com/news0041.php

Ninka26 wiem co Ci chodzi, coś takiego prawda ? http://www.wackyarchives.com/wp-content/uploads/2008/09/pig_tattoo_026.jpg

O matko! Mam nadzieje, że to fotomontaż.

Oczywiście że nie, a Ty myślisz na czym uczą się tatuażyści ? Z księżyca spadłaś ? czy może wczoraj się urodziłaś ? Jeśli Ci to nie odpowiada, to możesz im udostępnić swoje pośladki, do ćwiczeń.

http://www.weirdasianews.com/wp-content/uploads/2009/11/delvoyew.jpg

Nie wiem, np. na swoich kolegach albo na skórze ale martwej, tak jak chirurdzy uczą się szwów na martwej świńskiej skórze. To jest straszne. Mnie chodziło o coś takiego(wielkość i umiejscowienie a nie wzór) http://3.bp.blogspot.com/_ePDL4a3Rwhs/SPY65O7Kr3I/AAAAAAAAAOE/duSOdP6ymRM/s400/back+77.jpg http://2.bp.blogspot.com/_ZH5sp1oAsA4/SmhwI3h0vTI/AAAAAAAALUc/okiyxP4isPc/s400/Women+twin+skull+back+body+tattoo+sexy+girls.bmp http://img.photobucket.com/albums/v52/juicypink/back.jpg

Ja się na tym nie znam. Nie lubię tatuaży u ładnych i pięknych kobiet. Szpecą je tylko. Po co ozdabiać coś, co jest z natury piękne, czy ładne. Coś co równie dobrze samo mogłoby być ozdobą ? To tak jak brzydkie laski z ładnych ciuchach, żadnej nie można powiedzieć, że to ona przyozdabia tą czy inną sukienkę. Przeciętne i brzydkie mogą robić im to nie zaszkodzi. Z resztą to jakiś dawny sposób znaczenia niewolników, teraz może niewolników subkultury.

nie subkultury tylko popkultury. :/