jak poderwac twardziela

takiego meskiego faceta, kwadratowego. duzego, co nie zwraca uwagi na to, co sie dookola dzieje, nie podrywa sam z siebie? taki dumny twardziel podobaja mi sie tacy ale mnie oniesmielaja i nie wiem, jak moznaby to zaczac aha, nie chodzi mi o typ przystojnego cwaniaczka, prosze nie mieszac

prosze o podpowiedz :) up

Ciezka sprawa. Tacy zazwyczaj sa zamknięci i ciezko sie przebić. To indywidualisci'Nie ma reguły wiec przepisu nie szukaj musisz poznać czym sie interesuje co lubi i od tej strony zacząć. Mysle ze Powinnas sie również ty jakos przemoc i popracować nad soba by byc bardziej odważną. Albo ty postawisz 1 krok albo jakos zbudzisz jego ciekawość

tacy faceci uważają Twoje zachowanie za żałosne. co najwyżej przeleci Cie i zostawi. A poza tym podrywa dziewczyny. tylko nie takie pasztety jak Ty

zagadywać do niego, aż w końcu Cie gdzieś zaprosi? niech zobaczy, że się nim interesujesz

dziekuje majsterklepka ja sie zastanawiam bardziej nad takim 'przypadkowym' twardzielem, ktorego widze gdzies w parku, na koncercie etc., a ktorego nie znam twardziel- znajomy znajomych- mozna by sprobowac jakos oswoic tak, zdecydowanie wiecej odwagi. ale jak? fizycznie mi niczego nie brakuje, jestem wyjatkowo ladna, ale dosc niesmiala

stzaszek, chamski post, ale odpowiem no wlasnie, mysle, ze taki facet to maczo ale 'z gornej polki', sam musi chciec pasztetem nie jestem, pocwicz jasnowidzenie

Kazdy twardziel ma swoj slaby punkt....faceci, ktorzy sie za bardzo izoluja i udaja niedostepnych, maja zwylke problemy emocjonalne.

każdy tu na kafe jest piękny...

hmm Iris- pewnie tak

moze jakis prawdziey twardziel sie wypoowie? :D

niektorzy nie tylko na kafe up

no ale nie w tym rzecz. up

ja już się wypowiedziałem. jak spodobałaby mi się dziewczyna sam bym coś wykombinowal, ale cholernie nie lubię takich żałosnych lasek jak Ty.

a czemu sadzisz, ze jestem zalosna? ze ktos mi sie podoba, czy ze odpieram z palca wyssany mniosek o pasztecie? wiesz, dziewczynom podobaja sie chlopaki, normalna kolej rzeczy

takiego meskiego faceta, kwadratowego" hahahaha kawadratowy facet :D:D:D:D:D: czyli taki 150x150 cm :D

dobra, prostokatnego bardziej :P

dobra niech Ci będzie, jesteś atrakcyjna. ale nie o to mi chodzi. po prostu nie lubię takich lasek, które chcą czegoś ode mnie jak ja nic od nich nie chce. i dlatego dla mnie są żałosne. że wchodzą w dupe facetowi jak on nie wykazuje zainteresowania

Sa kobiety, które lubią zdobywać i kobiety, które lubią być zdobywane, Staszku.

Staszek to wyjątkowy twardziel.

Podejdź do niego kiedyś i zapytaj czy wie która godzina, pewnie z wrogim spojrzeniem odpowie na "odczepkę" - "nie wiem", to wtedy się uśmiechnij i powiedź - "to ja Ci powiem :) " zawsze działa nawet na takich twardzieli, bo to rozluźnia atmosferę, bo trochę rozśmiesza i widać że się od razu nie poddajesz tylko brniesz. :P

wchodzenie w dupe, czyli co np.?

Kamilka jestes boska :D

wiem, wiem a poza tym wracając do tego co tu pisali wcześniej, to przecież kobieta wybiera sobie faceta, który ją zdobędzie, prawda? :P

Albo zapytaj o dojście do jakiejś ulicy :P Najlepiej spytaj o taka, na która odpowiedź będzie brzmiała :" tu w prawo tam w lewo potem prosto kolo tego skrec potem tam stoi taki budynek, kopareczka..." itd. i w tym czasie jak bedzie ci tlumaczyl to jeszcze cos wymyslisz :) leć na spontana :)

Kamilka, a mozesz mi cos wiecej poradzic? Jestem niesmiala :(

kiedys poznalam faceta na przejsciu dla pieszych ;) z ogromnym placecakiem, pytalam o droge i poszlismy na kawe fajny facet, mily ale taki kontaktowy tymczasem twardziel jest dumny i oniesmiela

Kamilka :),oj nie wiem czy zawsze działa.Nie jestem tego taka pewna .Ludzie są różni.

Ja jestem takim właśnie nie do zdobycia menem. Macie jakies pytania dziewuchy to walcie śmiało.

jak widac kafe opanowalo gimgowno