moja kolezanka zpracy czy ona cpa/zego to objaw?

Generalnie wszyscy ja lubia bo jest dziwna i ludziom wydaje sie"smieszna"Ale dzis uświadomilem sobie ze to nie jest do konca normalne..LAska jest baaaaaardzo szczupla..ale je wiec nie anoreksja..Jest tak rozstrzepana ze wchodzi do inej sali i zajmuje mieisce kolezanki mysląc ,ze tu siedziala....Mimo ze 4 godziny siedziala na innym pietrze..Dzis podszedl do niej kierownik z boku...to miala jakies stany lekowe(mimo ze gos jest spoko zupelnie)ale ja przestraszyl fakt ze ktos stanął za nią i przestraszyla sie jakby zobazyla ufo....Generalnie mimo zejest dobrym pracownikiem...potrafi szefowi zamiast dac umowe to dać pustą kartkę a umowę wyrzuć do kosza...Ciagle jest senna i tak rozkojarzona ze ostatnioi wszyscy zastanawiamy sie czy ona nie bierze.Acha nigdy nie patrzy sie woczy..Ostatnio nawet szef sie pytal czy dobrze sie czuje i nie ma jakis problemów...Wiecznie sie spoznia tez..

Moze jest na cos chora... Dlaczego od razu cos bierze:O

może ma chujowych kolegów...

raczej nie wyglada na chorą poza chudoscia smieje sie itd tylko czasami ma jakies zawiechy

Gdyby ćpała to raczej by nie jadła, chyba że paliłaby zioło, ale wtedy nie byłaby szczupła :D A co do roztrzepania, to zdarzają mi się identyczne sytuacje. Takie podrygiwanie na czyjś widok, kiedy było się zamyślonym to też u mnie norma. Wydaje mi się, że to charakter + może jakaś delikatna socjofobia?

no nie wiem znam rozstrzepan e osoby ale ona jest jakas nie z tego swiata.socjoofobia nie bo ma kolezanki i nie boj sie ludzi..tylko czasam ma takie nagle stany...No i nie patrzy w oczy nigdy

moim zdaniem ona może po prostu brać jakieś leki od psychiatry - psychotropy, SNRI, SSRI albo inne badziewie które ma mnóstwo skutków ubocznych.

hm moze masz racje

a ja mysle ,ze to taki przykład narwanej dziewczyny o szalonej duszy bez podtekstwo :O od razu prochy :O moze to taka sympatyczna i niegrozna swiruska

nie bzyka

ej co to jest SNRI i SSRI ??