Gość creative zone Napisano Lipiec 29, 2011 Od zawsze wiedzialam ze moj Tata ma problem z alko.. praktycznie kazda impreza rodzinna konczyla sie awanturami w domu bo Tata za duzo wypil a ze mama z wiadomych przyczyn jest na niego w tym stanie wsciekla to atmosfera w domu byla przez tydzien gesta. Dzisiaj doznalam szoku!! poszlam z Siostra obejrzec jej domek i doradzic co i jak urzadzic a ze jej dom stoi obok naszego to widzialam nasze podworko z jej okna, jakos tak przypadkiem spojrzalam przez okno patrze a tam moj Tata chowa sie za winogronem , rozgląda czy nikt nie widzi i ryyp browara prosto do gardła!;/ jestem na niego strasznie zła i sama nie wiem czy porozmawiac z nim czy co..ale on oczywiscie uwaza ze problemu nie ma wiec sama nie wiem . Mamie nie powiem bo nie che jej denerwowac nawet:( Jeszcze moj chlopak to widział ..kurde wstyd mi za niego, jestem z moim facetem juz 4,5 roku planujemy zareczyny a ja sie panicznie boje spotkania Naszych rodzicow..co bedzie jak znowu ojciec sie ochla no i moze jeszcze avanti bedzie przy rodzicach mojego faceta. Pisze tu bo mi glupio z moimi kolezankami o tym gadac, chociaz wiedza, co sie dzialo kiedys no i jak jest teraz:/ Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach