Ogromny pająk wszedł przez okno !!!!!!!!!!!

I zwiał pod łóżko noc nie przespana nie dam rady zasnąć :O:O:O:O Szukałam ,ale się bestia ukryła był czarny wielki i owłosiony :O:O:O:O Boję się :O

ja sie pająków nie boje, ale panicznie boje sie chrabąszczy :O

miałam tak nieraz...a pomyśl ile takich pająkow Ci przechodzi pod nosem jak śpisz

Ja tego całego latającego pełzającego czy chodzącego dziadostwa się okropnie się boję ,ale pająk to przekracza już wszystkie granice boję się cholernie

pewnie złożył już jaja i niedługo będzie cała rodzinka

ten pająk wyjdzie jak będziesz spała i będzie ci łaził po twarzy i wlezie do ....ucha ! hahahahaaa :D

blowwww Nie masz serca :O:O:O:O Mam nadzieję ,że nie wejdzie na łóżko Myślicie ,że Fretki go zabiją mam dwie biegają po pokoju myślicie ,że znajda go i zjedza czy coś :O

czuję się jak pająk przytrzaśnięty śmierdzącym kapciem

ja co jakiś czas zabijam: dosyć duże, grube, całe czarne ale nie owłosione wychodzą tylko w nocy nie wiem skąd się do cholery biorą

Świnie

ależ mam :) tylko taka jest prawda :P Mi gdzieś kurva kiedyś pająk załozył gniazdo i przez dwa dni popierdalały mi po pokoju takie malutkie pajączki,ale znalazłam za szafą i zabiłam gnoja

jak duży to pewnie samica ,ma jaja w kadłubie i będzie je składać, zrobi sobie gniazdo i w nocy będzie wychodzić na żer,będzie jadła twój złuszczony naskórek :D

Ja kiedyś sobie drzemię a tu patrzę jakiś ogromny robal na firance... Zawołałam ojca żeby go wyrzucił, ale oczywiście zrobił to tak nieumiejętnie że tamten spadł i przepadł gdzieś... Ja oczywiście cała zdenerwowana, stwierdziłam że nie zasnę dopóki go nie odszukam.. W końcu podniosłam skarpetkę, a ona taka jakaś ciężka!! Okazało się że ukrył się w skarpecie, bestia okropna, nie wiem skąd się to dziadostwo wzięło... tak wyglądał: http://digart.img.digart.pl/data/img/vol6/31/28/miniaturki400/1733308.jpg

ggggg- hahaha,smiesznie to opisałas :D ale naprawde z nimi nie ma żartów,to gówno najczęściej pod łóżko się chowa.

:O idę okna pozamykać :O

I żeby nie było- skarpetka nie była na podłodze tylko na krześle, nie mam pojęcia skąd się aż tam wziął! Więc ten pająk może być wszędzie... Przetrzep łóżko dokładnie i pod łóżkiem.

Ludzie jak mam go wybawić z pod łóżka gdzie mam szukać boże ja się naprawdę boję zrozumcie ,że ktoś ma fobię i pomóżcie mi

ale myślicie,że to jeden? ja kiedyś odsunęłam kanapę to pełno kokonów znalazłam a odsuwałam i sprzątałam tam co jakiś czas.nie wiem skad to gówno sie bierze

Angel Mi kiedyś siedział na ramie okna i spadł jak chciałam go wyrzucić, zamknęłam pokój, poszłam po muchozol i wypsikałam chyba cały w pokoju.. 3 dni tam nie spałam... trupa co prawda nie znalazłam, ale i pająka też nie- obstawiałam, że go odkurzyłam czy coś - z tą myślą spokojniej się spało ;)

angel - może popryskaj dezodorantem ? całą kanapę do okoła ?narobisz sobie smrodu na noc w sumie. Ja tak kiedyś zrobiłam :) jak wlazł pod szafę,one wtedy przewaznie wychodzą,pokręcą sie troche,zwijają w kulke i zgon :D

Nie mam tego środka w domu a z resztą nie moge takim czymś psikać bo mam Fretki w domu i mogą się otruć

ja co prawda problemów z pajakami juz sie pozbylam, ale mialam i doskonale Cie rozumiem, rowniez duze grube owlosione z grubymi długimi łapami - to na 90% gryziel, u mnie konczylo sie to zawsze placzem i panika i ktos musial go zabic, raz byl nad łóżkiem i zwiał gdzies, innym razem na szafc obok łóżka, kilka razy na scianie, a nawet na reczniku zawieszonym na krzesle, 2 razy po takiej akcji moj chlopak przetrzepywal mi cala posciel i robil mi poslanie u rodzicow w pokoju bo do swoim juz bym nie zasnela, no koszmary przezywalam z tym cholerstwem, sprawa sie rozwiazala jak we wszystkich oknach w domu zalozylismy moskitiery i Tobie tez to radze, szkoda nerwow zdrowia trzymaj sie

nienawidzę Was ;) mam arachnofobię :o

Czarny,wielki,owłosiony? Takiego Ci trzeba