Wróciłem już z wesela! I jestem cały najedzony :)

:D

:)

spierdalaj

Sam spierdalaj offerma!

Dziwne o 23 z wesela wracać?:/

może osrał se kutasa i musiał wyjśc kto wie

Nie miałem tam nic do roboty, gdy wyszedłem byłem już pojedzony :)

Też bym chciała objeść się na weselu...:D

no to git ja wyjde o 20 po obiedzie i gitara czym się tu przejmować dzięki za temat :)

To teraz chodzi się na wesela, tylko po to żeby się objeść?

Ja tylko po to idę na wesela :) zajmuję się cały czas jedzeniem :D :D niczym więcej a ludzie na mnie patrzą :D lata mi to koło banana :D

To znaczy tylko ja idę na wesela po to żeby się objesc :D :D dałem w końcu a właściwie rodzice dali 150 złotych w kopercie.

Obżartuch :D Trzeba było zostać i spalić w podskokach to co spałaszowałeś.

no i gitara ale mnie podbudowałaes :D tylko czy świadek też tak może zrobić?

O, to pasowalbys do mnie, masz chlopaka? sorry dziewczyne?

Świadek pewnie daje jeszcze więcej pieniędzy :) owszem że może bo w końcu pójście na ślub to jak pójście do restauracji. Z tym wyjątkiem że płacił dużo więcej :D i ma prawo jeśc tyle ile chce.

pszaźna dziołcha spójrz na moją stopkę i oceń czy mam chłopaka albo dziewczyne

LOL

o kurde blaszka to tak jak ja, poniewaz jestem aspoleczna to byl taki joke ze pasujemuy do siebie, wy zyciu bym sie z toba nie umowila poniewaz wiem ze bym zabila cie wzrokiem na poczatku naszego spotkania wiec dalszej znajomosci by po prostu nie bylo, ale fajnie ze sie obzarles i masz to juz za soba:)

Jutro pojde na poprawiny i rowniez sie bede obzerac :D bo tylko po to tam ide.

To fajnie ze nie masz takiego opanowania w obzarstwie, jesz bo lubisz i chocbys sie zesral to musisz to zjesc co sobie nalozyles, i bardzo dobrze i nie zebym ci slodzila bo wcale nie jestem tak zdesperowana zeby szukac jakiego wiecznie nienazartego kutafona, po prostu staram sie byc mila i troche pokonwersowac zanim poloze sie z moim pilotem do łózka:)

Nie jestem kutafonem i nikogo nie szukam. Jestem typem samotnika :)

ja tez, toż pisze przecie ze nie szukam nikogo i zdesperowana nie jezdem... oj z poczuciem humorku to chyba kiepsko u Ciebie... no nic ide sie przytulic do pilotka

http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=4911197 To może wpisz się tutaj :)

wysraj się