Jak mówicie pieszczotliwie na swoje dzieciaczki? My mówimy Srusia

juppp

klaudia ,klaudusia-dusia -dudzik od bajki w ktorej wystepuje zuzik na starsza mowimy wikula , wikulek :)

po wy dajecie imiona dzieciom?

krzywdzicie tymi przezwiskami swoje dzieci. Miałam kolege w klasie na jego mama wołała ,,niunio" i wypowiedziała to słowo wobec innych dzieci a to juz była 1 klasa pamiętam i do samego gimnazjum wołali za nim niunio lub niunek albo niunias.Widać było po nim ze jest mu przykro przez głułpote matki bo tak do niego wołała. A takie rzeczy z domu sie wynosi,Skoro nachrzciłaś dziecko Natalia to nie rozumiem poco wymyslac jakies przezwisko które później jej przerobia i przyjdzie do ciebie z żalami dlaczego tak do mnie mówiłas bo sie inne dzieci ze mnie śmieją

to tylko tak pieszczotliwie od czasu do czasu. do męża też mówię pieszczotliwie. nie chcemy żeby to wyszło poza nasz dom żeby jej dzieci nie "zjadły"

Przez wypadek przypadek długo nie schodzi. Wymsknie się i nie bedziesz wiedziec kiedy.

Mam koleżanke Natalię wołają znajomi na nią Tala

W dzieciństwie i pewnego dnia zwierzyla mi się ze rodzice w domu nazywają ja Cipcia. :o Miała na imię Agata i miała 10 lat...

na chłopca kutasek na dziewczynkę pipeczka a jak wołam na obiad to ścierwiątka

dzisiaj przestawiamy się na Niusia. Brzmi podobnie, a się źle nie kojarzy. Może się tym razem uda :)

życze powodzenia:)

Srusia...:O:O najwiekszy skarb w zyciu to miec normalnych rodziców:D

dziękuję, moze się uda :) ale my jesteśmy normalni, tylko zwariowani i z poczuciem humoru. I nasza rodzinka jest szczęśliwa. Dużo się wygłupiamy i żartujemy. Nasze Maleństwo będzie miało szczęśliwe dzieciństwo z nami. Mówimy tez na nią słoneczko, niuńcia, niuniuś, maleństwo, ale faworytem jest Srusia. Od dzisiaj, właściwie wvczoraj ;) zmieniami "lidera" na Niusia :)

"Nasze Maleństwo będzie miało szczęśliwe dzieciństwo z nami. Mówimy tez na nią słoneczko, niuńcia, niuniuś, maleństwo, ale faworytem jest Srusia. Od dzisiaj, właściwie wvczoraj zmieniami "lidera" na Niusia " Moi rodzice oprócz pieszczotliwego "kochanie" i "myszko" mowili do mnie po imieniu- to takie oznaczenie indywidualizujące nadawane dzieciom po ich urodzeniu a wpisywane w ksiegach USC lub/i na chrzcie:D nie wiem tylko jaki USC zaakceptował Maleństwo vel Srusie:D

dobre :) niestety nie udało się w USC ;) Nam się bardzo podoba Natalia i w miarę możliwości bez zdrobnnień typu Natala. Czasem powiem Natunia. Tylko, ze Srusia ma 2 sylaby, a Natalia 3, więc Sru-sia się szybciej wymawia niż Na-ta-lia

Nie krzywdz dziecka :O Natalia to bardzo ładne imię, Srusia to jakis koszmar

życzcie mi powodzenia w oduczeniu się :) zaczerniłam z mamusia zamiast mama, bo ktoś mi sprzątnął przed chwilą nick :/

Przecież można mówić Nati.

nati nam się nie podoba

No tak...:o srusia ladniej niz nati ...:o

SRUSIA?????? jezuchryste :o przecież to EWIDENTNIE kojarzy się z jednym, czy Wy jesteście normalni???? Bez obrazy, ale już mogliście sobie wymyśleć cokolwiek innego :( bidno to dziecko :( Ja głównie zdrabniam imię dziecka np. Maksieńku, Maksiuniu, lub mówię Dzieciaczku, Syneczku, Żabko, Żabulku, Dzieciąteczko Moje, Słoneczko Malutkie, czasem w żartach Chłopaku Mały, no ostatecznie Śmiechawko, ale W ŻYCIU by mi nie przyszło wołać do niego pseudo-pieszczotliwie cos a'la Lejcuszku czy Obesrańcuszku, nawiązując do tej nieszczęsnej "Srusi". Masakra.

My mówimy czasem Bąbel (bardziej mąż) a ja Bąbelinio :) Chyba że jest baaardzo marudna z jedzeniem po kilkanaście godzin i mnie zaczyna denerwować to zamiast Bąbelinio to - Bubelinio :P Ewentualnie Racuszek (od drugiego imienia) Malej się bardzo podoba i na imę się ogląda i na "pseudo" :)

Ja Pierrrdolle ... Obrzydliwie bleee

co w tym jest obrzydliwego - babel...???? ja tez tak mowie, bo maly odkad zaczal robic bable ze sliny zostal bablem :P

i najczęściej jest po prostu Klaudią czasem Klaudiątkiem , Klaudynką ostatnio została Daudią bo sama tak wymawia swoje imię i wszystkich to rozbraja ... :) mówimy tez do niej myszko, słoneczko, gwiazdeczko, misia itp. ale to raczej normalne określenia ...

mam sąsiadkę, do której mówią Fruzia :O tokrzywda dla biednego dzieciątka, tak je nazywać

my mówimy żabeczko, myszeczko, skarbie

mala Natalke i mowie na nia Naciuszka albo Naciunia

A my wołamy na swoje 113 letnie bliźniaczki Oralia i Analia......tak pieszczotliwie

poprawka: 13 letnie :D