mąż chce żebyśmy zamieszkali z teściami !!??

Znalazł duży dom , z 2 oddzielnymi wejsciam, i chce go kupić. Teraz mieszkamy też drzwi w drzwi z jego rodzicami , w sumie w dwóch oddzielinych mieszkaniach ale w jednym budynku. Ja mam kontakt z nimi poprawny i tyle. Oni oboje nie pracują i zawsze chcą żyć naszym życiem i juz im 1500 razy powtarzalam ,żeby zaczęli żyć własnym. Codziennie chcą zebysmy razem jedli obiady , wyjmuja pocztę z mojej skrzynki , wieczorem jak mąz wraca z pracy oddają jemu. Jakies takie akcje , ja sie tym nie przejmuje , ale jakos na przyszłośc miałam inne plany . Kto z was miał taką sytuacje?

nie nie nie nie nie nie wybij to mężowi z głowy albo niech kupi im dom na drugim końcu miasta/ Polski :D nigdy w życiu nie chciałabym mieszkać blisko mojej teściowej!

Nie zgadzaj sie i tyle

nie mieszkamy w Polsce tak wogole ; ja tez mam takie zdanie jak wy. Powiedzialam mu , ze jeżeli chce to ja z nimi porozmawiam zeby pzrestali wyciagac pocztę , zpraszac codziennie na obiady i przychodzic o 9 rano w niedziele zebysmy jedli śniadanie. Mąż sie poirytował , z lekka ale chyba on sobie zdjae sparw z tego . Ja wyprowadzilam sie zmojego rodzinnego domu jako mloda osoba i teraz nie wyobrażam sobie znowu mieszkać z rodzicami , zwłaszcza ze po slubie poszlam na ustępstwo i zamieszkałam drzwi w drzwi.