czy ktos byl operowany zagranica w naglym przypadku ?

wlasnie jak w temacie, jak to wyglada z ubezpieczeniem itp

nikt nie byl ????

wznawiam temat

moja siostra tam pracuje i z pracy ma ubezpieczenie miala operacje w londynie

aha a to nie byla z wizyta u kogos zagranica, jest ubezpieczona juz w Wielkiej Brytanii?

czy dobrze zrozumialam ??? czy siostra pracuje w ubezpieczeniu???

bo ja mam tak, jest u mnie mama, ja mieszkam w nl i ona musi byc operowana i teraz jak to wszystko wyglada? bo w polsce mowia, ze jesli operacja moze byc przeprowadzona w polsce to ubezpiecznie pl nie zaplaci

ona ma stałą prace mieszka tam i ma ubezpieczenie, jesli twoja mama nie pracuje nie ma ubezpieczenia to nie wiem, moze poszukaj w tym kraju jakiejs pomocy spolecznej co zrobic w takiej syt, bo za operacje strasznie duzo kasy sie buli, moj chlopak mial operacje nie mial ubezpieczenia to jego mama poszla do tego calego zarzadu miasta blagala prosila i wspomogli zaplacili za operacje iles tam tysiecy

ale to z moim chlopakiem to w polsce było, ale tam tez mozesz sprobowac poszukaj w necie jakis pomocy dla tych co nie sa ubezpieczeni mam nadzieje ze cos znajdziesz 3 mam kciuki

dziekuje refm, popytam, cos moze znajde...