Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość marquines

nie wiem czy powinnam się w to pakować

Polecane posty

Gość marquines

poznałam fantastycznego faceta, świetnie się dogadujemy i nie możemy bez siebie wytrzymać. kochamy się. jednak nie wiem czy powinnam tkwić w tym związek. jestem z rozbitej rodziny, rodzice się rozwiedli, ojciec jest alkoholikiem, moja mama kiepsko zarabia, jestem z biednej rodziny. wszystko co mam zawdzięczam tylko sobie bo wyjechałam do stolicy, tutaj pracuję, studiuję i jakoś sobie daję radę. w dodatku w mojej rodzinie wiecznie są jakieś konflikty a ja chciałam uciec od tego. ten facet natomiast jest z bardzo bogatej rodziny, porządnej. nie to co ja. czy taki związek może się udać? boję się, że jak powiem mu jak jest u mnie to się zniechęci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
u was nie musi byc tak samo jak bylo w twojej rodzinie mysle ze taki zwiazek ma prawo sie udac ale jednak powinnas mu opowiedziec o swojej rodzinie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ze swojego srodowiska? czyli niby kogo?? wazne sa relacje miedzy wami a nie w jakim srodowisku sie wychowaliscie, jesli facet jest w porzadku to nie zmieni to relacji miedzy wami, jesli odejdzie to nie byl ciebie wart wiec tez nie ma czego zalowac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marquines
no tak się mówi, że jak ma poukładane w głowie to nie będzie na to zważał, on twierdzi, że ma pieniądze i nie potrzebuje ich ode mnie. tak jest na początku a co będzie za kilka lat? może uzna, że nie chce wchodzić w taką rodzinę? miał ktoś taką sytuację?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marquines
tak, powiem mu bo nie zna szczegółów, wie tylko, że nie jestem zamożna. jestem rozsądna, pracowita, ambitna on często nie może wyjść z podziwu, że tak mam a ja chcę lepszego życia, być kimś innym niż ludzie z mojej rodziny, reprezentować sobą coś więcej aby ludzie zrozumieli, że nie można nikomu przyszywać łatki tylko dlatego, bo jest z kiepskiej rodziny i złego środowiska, właśnie po to stamtąd uciekłam. jego siostry mają zamożnych mężów, każda matka chce dla swojego dziecka kogoś najlepszego, boję się, że gdy oni też dowiedzą się o mojej sytuacji to go przekabacą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marquines
up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marquines
up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marquines
?????????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja ci powiem jak to bedzie
bedziesz dla niego nikim ty i twoja rodzina? bo co wy macie? jestescie zerem. tak o was bedzie myslala jego rodzina i z czasem twoj facet tez tak was bedzie traktowal. wszystko bedzie pod dyktando jego rodziny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×