Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość co za baba!!!!!!!!

Wiecie co sie wczoraj dowiedziałam?

Polecane posty

Gość co za baba!!!!!!!!

Mieszkamy z mężem z teściową, z tym że my mamy osobne mieszkanie i na ona mieszka sama na dole a my na górze, nawet do niej nie wchodzimy, jedynie przechodzimy przez korytarz gdzie są drzwi wyjściowe z domu. Oczywiście obiady gotuje sama, jej też przynoszę bo co mi szkodzi zrobić jednego kotleta czy talerz zupy więcej. Wczoraj dowiedziałam się, że ona opowiada sąsiadom i swoim córkom że ona musi gotować synkowi obiady i po pracy mu szykować :o Myślałam, że mnie szlag trafi. Mąż mi opowiadał, że ona gotować nie potrafi i nigdy nie jadł w domu obiadów bo jedynie co było to albo ziemniaki z masłem albo jakaś wodnista zupa na kostce gotowana razem z tanim makaronem z ktorego robila się ciapa :o Normalnie jak ona może takie bzdury opowiadać :o Nauczyla sie juz ze jej obiadki noszę i teraz to juz nawet swoich ziemniakow nie gotuje a opowiada ludziom jak to musi synowi obiady gotowac :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mikamikaaaaaaaa
tak to jest mieszkać z teściową poza tym swoją drogą.. ale niektóre baby są głupie.. dobrze, że moja teściowa jest fajna :) powiedz swojej, że o tym wiesz i aby nie pletła bzdur

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość obleśny typek
skróć to do dwóch zdań 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a czemu cie to wkurza ?
OLEJ ...głupi może uwierzyć a mądry nie będzie wnikał

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
obleśny typek skróć to do dwóch zdań bo 5 zdań jest ponad twoje siły? :) :) :) a do autorki - skoro tak mówi, to teraz niech tak robi, a juz na pewno bym jej nic nie nosiła a swoją drogą, w życiu nie mieszkałabym z matką, czy to mojego faceta, czy swoją jeszcze nie słyszałam, zeby to komuś na dobre wyszło

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja bym poszla do niej z mężem i zapytala sie czego ona chce od Ciebie i dlaczego tak gadam, powiedz jej, ze Cie urazila

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co za baba!!!!!!!!
Powiem jej, choc pewnie sie wielce obrazi :o W ogole tylko szuka jeleni do roboty, ciagle wymysla sobie jakies glupoty ze to albo to trzeba zrobic i tylko pozniej wola ze trzeba to zrobic juz i koniec. Fakt, jest starsza (ma 75 lat) ale baba ma coś z głową, z nudów wyszukuje sobie problemy i później my na tym cierpimy. Ostatnio sąsiadka (bardzo fajna babka) miała imieniny i przyniosła teściowej ciasto, tesciowa zaczela od razu na nią dobrze mówić a jak tylko po 2 godzinach sąsiadka przyjechała z nową kosiarką to zaraz teściowa przyleciała zazdrosna i woła do męża "wypier... jej to ciasto przez okno, pozazdroscila nam nowej kosiarki i tez sobie kupila jeb.. kurw..." itd, przeżywała to chyba tydzien :o Normalnie wariatka. Albo jak kiedys corka tesciowej przywiozla jej jakies kabanosy i po tygodniu zobaczyla ze sasiadka niesie w torbie kabanosy to tez zaraz wolala ze specjalnie kupuje itd. Po prostu jest przychicznie chora.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co za baba!!!!!!!!
Połowa domu jest na męża (ojciec mu przepisał) a połowa na nią. Oczywiście na początku mąż powiedział "nie wtrącasz się do naszego życia, my tu mieszkamy a jak coś powiesz to sie pakujemy i zostajesz sama" przez kilka miesiecy bylo ok, gora byla w strasznym stanie, wywaliliśmy naprawdę dużo kasy na remont, wzielismy kredyt i teraz cięzko to zostawić, gdybyśmy wiedzieli ze tak będzie to nawet nie decydowalibyśmy się na mieszkanie z nią. Oczywiście obiadow juz jej nie zaniose, chcialam byc dobra i zawsze byłam dla niej miła a wyszłam na tym jak wyszłam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co za baba!!!!!!!!
Do naszego życia też sie wpieprza, a to ze dzieci nie mamy, a to ze na wakacje jezdzimy i zostawiamy ja stara sama albo najlepsze jak zobaczy ze sobie po piwie kupilismy to od razu wyzywa od alkoholikow i jak to mozemy pic a jak jej sie cos stanie to kto ja do szpitala zawiezie... :o Najlepsze ze jej coreczki i ich męzowie non stop robia libacje, pija ciagle i ona nieraz tam chodzi i tylko sie smieje a nas wyzywa :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość po pierwsze trzeba
być zdrowo yebniętym, żeby przywiązywać wagę do opinii teściowej i do tego co opowiada innym po drugie trzeba być zdrowo yebniętym, żeby z nia mieszkać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość grgrgrhtrjhrtjyy
powiem ci tak moja babcia tez tak ma, sasiedzi wyjda na podworko a ona odrazu mowi ze na zlosc jej wyszli, u sasiadow na podworku cos spadnie i jest glosno ona odrazu mowi ze sasiedzi ja strasza, sasiedzi trzaskaja dzwiami w ich wlasnym domu ona mowi ze na zlosc jej to robia, najlepsze jest to ze ostatnio jej sasiadka polozyla torebke taka zwykla ze sklepu na swoj parapet a babcia odrazu mowi ze na zlosc jej ta torebke polozyli eh moja babcia tez ma cos z glowa ciagle sasiedzi niby jej na zlosc robia a mieszkaja we wlasnym domu tak jak ona wiec nawet moga sobie nasrac na podworku a ona ciagle przezywa ze wszystko jej na zlosc robia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość akra
Nie kazda tesciowa jest taka jednak zdarzaja sie przypadki dosc wybitne i odstajace od normy ;] Nie raz miałam podobna sytuacje, co najlepsze w domu wszystko grało a poza domem do sasiadów rozpowiadała takie brednie, ze sie wstyd było pokazac innym na oczy. Prawda jest taka , że "mamusie" boli serce o synka ;] Skoro miała go podejrzewam przez ponad 20 lat w domu i ona była najwazniejsza a teraz jakas "obca baba" sie nim zajmuje to ja szlag trafia ... Pamietaj na tego typu rzeczy najlepszy jest spokoj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co za baba!!!!!!!!
no z ta sasiadką to ona ma wiecznie jakies problemy i jeszcze sobie wymyśla, że słyszała jak sąsiadka nas obgaduje i z ta kosiarką to oczywiscie usłyszała, że sąsiadka powiedziała że my mamy złą kosiarkę :o A jak ja mąz opieprzył, że nie interesuje go sąsiadka i żeby nie wymyślała głupot to później mi powiedziała, że jak wychodziłam z samochodu to sąsiadka powiedziała "psiara idzie" :D (mamy 2 psy) Oczywiście sąsiadka nic takiego nie mówi bo to równa babka, nieraz z nią rozmawiam a teściowa ostatnio powiedziała że mam się jej nie kłaniać ani z nią nie rozmawiać bo to zła kobieta itd. Oczywiście jej powiedziałam, że nie będzie mi mówić z kim mam rozmawiać a z kim nie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co za baba!!!!!!!!
Domyślam się, że chciała mieć synka tylko dla siebie, ma go jednego i 4 córki więc jako jedyny synuś to powinien zostać przy cycusiu mamusi :o Kiedyś mi powiedziała chamsko, że pewnie dlatego dzieci nie mamy bo jestem wysuszona i pewnie bezpłodna :o (jestem szczupła i wymyśliła że to przez to). Odpowiedziałam, że z naszej strony wnuków sie nie doczeka. Nie chcemy dzieci poki co właśnie ze względu na nią :o Już sobie wyobrażam co by bylo gdybyśmy mieli dziecko...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×