chlopak chce trojkata, ale ja nie

jestemy razem od 9 lat, czasami sie nie ukladalo, ze 2 razy sie rozstalismy, klocimy sie dosyc czesto. Ostatnio powiedzial mi ze chce trojkata z kobieta i nalega i jesli ja tego nie zaakceptuje to bedzie koniec. Mowilam mu ze ja nie chce, chce tylko z nim i nie potrzebuje tego, on krzyczy ze inne pary tak robia a ja jestem staroswiecka i nudna.Zastanawiam sie czy on mnie traktuje powaznie? powiedzial ze zdania nie zmieni, a jak ja nie akceptuje co on chce to bedzie koniec. Pytalam sie go dlaczego ja musze akceptowac co on chce, ale on nie zaakceptuje tego co ja chce - to zaczal sie klocic ze mna. Ja nie wiem co zrobic. Mam juz tego wszystkiego dosyc, ciagle klotnie, jak juz sobie postanowie ze koniec z nami, to on wraca i prosi ze sie zmieni.. a ja wracam... Chcialabym byc bardziej konsekwentna ale nie potrafie...

"Ostatnio powiedzial mi ze chce trojkata z kobieta i nalega i jesli ja tego nie zaakceptuje to bedzie koniec." na serio nie wiesz co zrobić czy jesteś aż tak tępa?

Ja na Twoim miejscu takiego chłopka kopnelabym w cztery litery, pozdrawiam

-1/10

wiem co zrobic, tepa nie jestem. Musze byc bardziej konsekwentna, duzo osob mi mowi ze marnuje z nim czas..

problem tkwi raczej w Twojej naiwności , że on się zmieni i tym razem na prawdę...

Skoro duzo osób tak mówi to może cos w tym jest... i warto się zastanowić...

powiedz ze sie zgadzasz ale pod warunkiem ze ty chcesz też trojkata ale z facetem i ciekawe co on wtedy na to!? :)

nie chce trojkata ani z kobieta ani z mezczyzna, nie powiem mu ze chce z facetem zeby sprawdzic co on na to, bo jesli sie zgodzi to co ja mu powiem? ze zartowalam sobie tylko?

Generalnie prowo... ale odpowiadając - powiedz mu, że zgodzisz się jeżeli to będzie trójkąt z facetem :)

Autorko - współczuję Ci... to już jest koniec.... nie zgadzaj się... proszę :(

nie jest zadne prowo, niestety tak sie dzieje na prawde w moim zyciu :( nie zgodze sie, nie zrobie cos wbrew sobie. Nie wiem co sie stalo ze nagle tak zaczelo mu na tym zalezec..

jestes jakas tepa czy jak? skoro jestes z facetem 9 lat to zapewne jestes juz dorosla kobieta ja na twoim miejscu wstydzilabym sie zadawac takie pytania na forum twoj facet to polglowek a ty nie lepsza...facet ja szantazuje a ta sie radzi innych hehe kazda normalna kobieta rzucilaby chama ten topic to prowokacja lub autorka to skrajna debilka

jak to co sie stało? facet manipuluje Toba od jakiegos czasu wiec stwierdził ze sie zgodzisz po szantażu, powiedz mu że Wasz zwiazek nie ma żadnej przyszłości i to koniec i nigdy do niego nie wracaj, ułozysz sobie zycie z kims innym

jak to co się stało? leje na Ciebie i twoje uczucia , dla niego liczy się tylko seks i z Tobą jest pewnie z tego samego powodu. Gdyby Cię szanował nie proponowałby Ci tego tylko sobie co najwyżej pofantazjował w wyobraźni albo obejrzał pornosa. I Ty się jeszcze pytasz co robić...zaczynam wątpić , że posiadasz coś takiego jak mózg.

sluchaj posiadam mozg, a napisalam tu po to zeby poznac zdanie innych, obcych dla mnie ludzi. Porozmawiam z nim o tym dzisiaj, jesli zachowa sie ponownie jak ostatni dupek, to konsekwentnie mu podziekuje, bo nie warto z kims takim byc mimo iz dlugo jestesmy razem. Lepiej zakonczyc to juz teraz - niz czekac, ze sie polepszy

marzeń erotycznych to i tak klapa. Będzie ciebie zdradzał

inne pary tak robia? hmmm nie znam zadnej...

ja tez nie znam zadnej, naogladal sie chyba za duzo telewizji..

"sluchaj posiadam mozg, a napisalam tu po to zeby poznac zdanie innych, obcych dla mnie ludzi. Porozmawiam z nim o tym dzisiaj, jesli zachowa sie ponownie jak ostatni d**ek, to konsekwentnie mu podziekuje, bo nie warto z kims takim byc mimo iz dlugo jestesmy razem. Lepiej zakonczyc to juz teraz - niz czekac, ze sie polepszy" no i w końcu dobrze gadasz ;) Więc zrób tak jak napisałaś. Podejrzewam , że i tak uspokoi się na krótką metę, jak nie będzie drążył dalej tego tematu to wymyśli coś innego do kłótni niekoniecznie związanego z seksem. Poza tym u mnie już byłby dawno stracony bez szansy żadnej rozmowy po tym jak dał ultimatum trójkąt albo to koniec. Zastanów sie czy warto z nim w ogole rozmawiać?

Mysle ze porozmawiac trzeba, wkoncu jestesmy doroslymi ludzmi. Trzeba sobie to wyjasnic, nie odzywanie sie nie jest rozwiazaniem sprawy i zakonczeniem zwiazku. I tak od dluzszego czasu nie moglismy sie dogadac, mial sie zmienic, obiecal poprawe a nagle wyskoczyl mi z takim czyms? na prawde zwariowalam..

"Zastanawiam sie czy on mnie traktuje powaznie? powiedzial ze zdania nie zmieni, a jak ja nie akceptuje co on chce to bedzie koniec." nie traktuje Cię poważnie, mozesz przestać sie zastanawiać

"mial sie zmienic, obiecal poprawe a nagle wyskoczyl mi z takim czyms?" jeżeli drugi raz obieca i zgodzisz się z nim nadal być , możesz byc pewna, że tak będzie zawsze z jego strony. To jest ciche przyzwolenie na takie zachowanie. Pomyśli, że tyle razy wybaczyłaś to i następny wybaczysz...

denne prowo

zadne prowo, przestancie pisac "prowo prowo" jak nie macie na dany temat nic do powiedzenia!

dziecko wakacje sie zaczely, do nauki :O bo nie wierze ze ten temat to prawda, no sorry...:D chlopas chce trojkąta buhahahahaha

obrzydliwy ruchacz za dużo pornoli sie naogladal, mozg wyparowal juz dawno :D takiego sobie wybralas szmato, 9 lat razem bez slubu??? to swiadczy o tobie jak sie "szanujesz"

podejrzewam, ze wszyscy faceci fantazjują o trójkącie, ale normalni wiedzą, że tylko nieliczne partnerki są na to gotowe, oraz, ze na takie eksperymenty (o ile) jest czas przed wejściem w typowy, w założeniu trwały związek, który aby spełniał te warunki musi być monogamiczny

Wlasnie zauwazylam ze za duzo razy mu wybaczalam i on widzi ze moze sobie na co raz wiecej pozwolic, bo i tak mu wybacze. Ale wiecie nie spodziewalam sie ze po tylu latach on wyskoczy z takim czyms.. i rozumiem jakby napomknal na dany temat co o tym mysle porozmawialisbysmy , a nie od razu szantaz.. Chyba po prostu mu nie wystarczam, jego natura takiego zabawiaki.. nudno mu chce cos nowego. Mysle ze nawet jesli zostalabym z nim dalej, nie zrobilibysmy trojkata, to by mnie zdradzal...

fffgghghghghhg - sam/a jestes dziecko wnioskujac po Twoim wpisie, cytuje " buhahaha" i prosba moja - nie masz nic do powiedzenia na ten temat to po prostu nic nie pisz. Wiem ze latwo przed komputerkiem usiasc i wyzwac ludzi jak nikt nie wie kim jestes