Jestem bardzo biedna i nie wiem co robić ze swoim życiem

Sami spójrzcie na siebie najpierw, czy wy, którzy już z góry osadziliscie rodzinę Autorki, oraz ustaliliscie jej przyszłe życie, czy nie jesteście pożałowania godni?

dziękuję wam za rady, popytam. internet mam bo tata powiedzial że musimy miec jakiś kontakt ze światem, żeby sie uczyć itd. wiec te 40 zł miesiecznie na net jest. boję sie że moje życie też tak będzie wyglądało kiedyś:( mama nie jest w stanie pracować bo ma chore nogi, a zus jej odmawia renty:( ja jestem nastarsza, robimy co możemy z rodzeństwem. Boję się trchę roku szkolnego bo to wiadomo że większe wydatki. zxcvvn jesli chcesz odezwij się ne e-maila gosiak315@buziaczek.pl

nie łudźmy sie by nie byc zacofanym w dzisiejszych czasach internet czy fon to podstawa bez tego człowiek czuje sie gorszy, jest odciety od swiata i nie zna podstawowych odpowiedzi o życiu

raczej jej sie wydaje, ze ma chore nogi, standard

ni tam bardziej zal MARTVEJ niz autorki.bardziej ziejacej nienawiscia osoby to ja nie znam az brzydote zycia masz dziewczyno wypisana na twarzy.jestes odrzucajaca kreatura.

"bez tego człowiek czuje sie gorszy, jest odciety od swiata i nie zna podstawowych odpowiedzi o życiu " A jak nie ma co jeść to czuje się dobrze?

wiecie, jak tak czytam to mi trovhę przykro. Naprawdę niefajnie brzmi "rozpłodowy plebs":( kiedyś, kiedy mama mogła pracować, kiedy była u nas praca, rodziców stać było na dzieci, na spore mieszkanie, bo mamy chyba z 80 m2, ale życie tak im się ułożyło:( mam telefon, od kuzynki, nie wydaję na karty tak wiele jakby się mogło wydawać

Mam lustro, mam faceta ktory mnie kocha i znam swoja wartosc, wiec daruj sobie te prostackie teksty :o

To zamieńcie mieszkanie na mniejsze. Jakoś się pomieścicie, a Ty za rok już będziesz mogła pójść do pracy i coś sobie wynająć.

bez przesady kazdy ma cos tam do jedzenia a głupie 40 zeta na miesiac to niewiele kupisz w dzisiejszych czasach a tak to człowiek czyms sie zajmie i odcina sie myslami od realiów

"bez przesady kazdy ma cos tam do jedzenia" :o

No najlepiej "znać swoją wartość":P Zenada. Ciekawe czy otoczenie, też zna twoją wartość!:-D Autorko, nie przejmuj się durnymi wpisami kretynki! Będzie dobrze, zobaczysz.

sama masz prostackie teksty.glupia gowniara ktorej wydaje sie ze jak ma faceta to niby co?!oskar ci sie nalezy?nie zmienia to faktu ze jestes brzydka i masz paskudny charakter co widac na twoim pysku.jezeli ty jedziesz ludziom prostackie i chamskie teksty to dlaczego ja mam sobie odpuscic i prawdy nie napisac

na pewno maja tylko pod koniec miesiaca juz jest bardzo ciezko : ) 40 zł w jedzeniu roznicy nie zrobi a kontakt z swiatem bezcenny

nie bedzie dobrze, skonczcie slodzic

może i martva ma prostackie teksty ale to nie zmienia faktu że mówi prawdę. pierdolona biedota umie tylko dzieci płodzic

"na pewno maja tylko pod koniec miesiaca juz jest bardzo ciezko : )" Skoro tak to dlaczego rachunków nie płacą? Większość rachunków płaci się do 10 każdego miesiąca. Większość rodzin z pensji najpierw płaci rachunki, a tym co zostaje rozporządzają. Jeśli na jedzenie brakuje to trzeba ograniczyć inne wydatki albo zwiększyć przychody. Za 40zł można całkiem dużo. Osoby, którym nigdy nie brakowało w ogóle nie są w stanie sobie wyobrazić takiej sytuacji. Taka sama sytuacja była jak byłam w liceum. Moja koleżanka musiała wybrać pomiedzy studniówką i kilkudniową wycieczką szkolną. Koleżanki stwierdziły, że przecież mogłaby sobie 5zł dziennie odkładać. Podczas gdy dla tej rodziny 5zł dziennie to był chleb na kolację. :o A ta koleżanka o jakimkolwiek kieszonkowym mogła tylko pomarzyć.

Martva, a ty co? Karty postawiłaś, czy z fusów wyczytałaś?:-D Ech, co za czlowiek:o

dokladnie, miernoty nie maja pasji to sie mnoza i nic z tego nie ma oprocz plebsu, ktory zapindala po zapomogi bo sami sa niezaradni

kilka dni emu napisała, że nie wie ile lat miała jej matka jak ją urodziła, bo ją porzuciła po porodzie. Ale kłamiesz Nox!!! Równie dobrze możesz miec 10 rodzeństwa!

przeznaczeniem dziewczyn takich jak autorka jest praca dupą, bo tak tylko będą w stanie zarobić pieniądze

hahahahaha jasne, dobre :D

wybrałaś liceum zamiast dwuletniej zawodówki, po której mogłabyś podjąć pracę i robić zaocznie maturę. Ważne jest teraz, żebyś zdała tę maturę, bo inaczej zostaniesz kompletnie z niczym. Możesz tymczasowo dorobić przez korepetycje, sprzątanie, rozdawanie ulotek, sprzedaż kosmetyków itp. Co do książek do szkoły to akurat jestem zdania, że to nie jest najpilniejszy wydatek w ostatniej klasie liceum. Przecież można je pożyczyć, skserować, przepisywać najważniejsze rzeczy ucząc się zarazem, robić notatki. Nigdy tego nie rozumiałam po co nauczycielom do szczęścia książka na mojej ławce i paręset złotych mniej w portfelu moich rodziców, co nie musi mieć związku z wiedzą.

w końcu prostytutki też są potrzebne światu :-)

Martva Ty wredna suko spierdalaj

i inkubatory :D

jesli chodzi o ksiazki do szkoły to ja tez praktycznie wcale nie miałem bo po co : ) ale sa tacy nauczyciele ze jesli nie bedziesz miec to ci kape wpisza : ) sa takie chamy

:(

Autorko nie przejmuj się! Tu w większości pisuja ludzi rozchwiani emocjonalnie, więc traktuj ich jak powietrze. Oni są biedniejsi od Ciebie, bo głupi, a na to nie ma ratunku! Dasz radę!:)

A skąd jesteś zn. gdzie mieszkasz?