Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Suksec i porazka40,

Dwa skrajne zachowania u dzieci a tak samo wychowywalismy

Polecane posty

Gość hnvhzdnb
piszecie ze jest inteligentniejsza a nie wiecie jak zachowuje sie starsza córka , nie oceniałabym inteligencji po kilku postach. poza tym jesli chodzi o wychowanie to od razu przypomina mi sie przypowieśc biblijna o ziarnie ... jedno padnie na żyzną glebe i wykiełkuje ( jak u starszej ) a drugie na kamien

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kur
Suksec i porazka40, no to jak jestes przeciw reagowaniu na zle zachowanie to prosze powiedz mi jakby sie zachowala jesli dziecko patrząc ci w oczy a ja jej w oczy , z zacietą miną by wylało kakao na dywan przechywaljąc powoli kubek i wylewając zawartosc patrząc sie w oczybo nie dostala kanapki z utella tylko z czyms inym na kolacje ?!! tez bys oczywiscie NIC nie skomentowala, nic nie zareagowala, nie zwrocila uwagi tylkko pokornie bys posprzatala i tak 25 razy dziennie w milczeniu bys tkwila? NIE W I E R Z EE w to!!!!! a dostają córki kieszonkowe?, bo jakby przy mnie dziecko coś takiego zrobiło, to by musiało z własnej kieszeni zapłacić, za pranie, albo za nowy dywan. Myślę że drugi raz czegoś takiego by nie zrobiła

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Suksec i porazka40,
Nie porownujemy jej do starszej, naprawde oszczędzamy ja w tym bo ona akurat nie lubi siostry i to nie jest jej autorytet, wiec woliny nie porównywac Gdy wylała kakao patrząc sie w oczy, to oczywiscie że sama to sprzatała, ale wiadomo jak to dziecko posprzata, trzeba było poprawiac, lecz gdy ona juz nie widziała to mąż porządnie jakos to wyczyscil. Kieszobjkowego ona nie otrztymuje, bo niegrzecznie sie zachowuje wiec to jest w ramach kary wstryzmanie kieszonkowych a ona cadziennie , lub pare razy dziennie cos spoci ,źle sie odewzwei, przeklnie,dokucza itd.... Dalam tjeden przyklad z tym wyleaniem, ale mase razy podobnych sytuacji było, zrobila cos czego wiedziala ze nie wolno.Bujając sie na krzesle tyle prosilismy aby przestakla nadal sie bujala, i co??..lezała pod stolem z rozwalonym krzeslke głupio chichocząc sie z tego, lub lusterko urwala bo sie na nim wieszla, a tyle mowiliosmy aby przestała, dziure w scianie zrobila deskorolko,tez jej sie mowilo aby w domu tego nie robiła itd...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość celkaaacee
to i tak masz cierpliwego męża ze poprawil to za młodą, mój to by pierw o scien roztrzaskał ale ją a dywan wyjebał do jej pokoju :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szesc na dziewiec
autoorko jakby młodsza pare razy w dupee dostała i to fest to nie mielibyscie z tym teraz takich problemów,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
i tu potwierdza się moja teoria że są takie charaktery że choćbyś nie wiem jak się starał i tak będą wredne . rzygać mi się chce jak czytam czasem że za wszystko wini się rodziców i złe wychowywanie , tak nie jest , niektórzy ludzie po prostu są źli

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bogumiła
Największym problemem w Twojej rodzinie jesteś Ty sama.Zacznij słuchać swoją córkę a problem zniknie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Twierdzisz,że nie faworyzujeci
starszej,nie dajecie jej za przykład młodszej.To dlaczego ta młodsza nie lubi siostry?!Właśnie dlatego,że wie,że w waszych oczach jest ta gorszą.Nie dość,że dzieciak nie ma oparcia w rodzicach to jeszcze nienawidzi przez was własnej siostry. I nie wmawiaj mi,że nigdy nie pochwaliliście starszej ,nie daliście jako wzoru dla młodszej bo w to nie uwierzę.Sama jestem matką czwórki dzieciaków,nie mam takich problemów z dziećmi jak ty ale zdarza mi się do któregoś powiedzieć,że brat czy siostra to to czy tamto.To normalnie i nieuniknione.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość koklpok
Uwazam ze to juz taki charakter i nie zmienisz, i w tym nie widze winy autorki , bo rodza sie dzieci często zlosliwe i wredne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość koklpok
jestem pewna ze to juz jej taki urok, i wiem ze starasz sie dobrze ją wychowac to mimo pierwszego suksecu nie zawsze drugie dziecko jest tak samo bezproblemowe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moje dzieci sa tez zupelnie
rozne, mimo takiego samego wychowania, a i wiek podobny. Mysle,ze to uklad genów- corka podobna do mnie < syn do ojca, nie tylko fizycznie, takze glownie z charakretow. Ale moj maz jest tez kompletnie inny niz jego brat - tak bywa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bryk2012
mysle ze ona probuje swoja niegrzecznoscią zwrocic na siebie uwage waszą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xxxxccc
udana jest, choc ja bym takiej corki nie chciala, widac ze ma charaktyer :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 1132311
ewidentnie widac ze dziewczynce brakuje twradej reki aby mial kto ją trzymac w dyscyplinie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
" Suksec i porazka40, Moze wiecie mamuski od czego to zalezy,że mimo tak samo do dzieci podchodzilismy, takie same met.wych. stosowalismy, identyczne, do nich to jedne dziecko jest ułozone, ma szacunek, do ludzi ,do zwierząt, do swita, umie sie zachowac w towarzystwie, ma poukladane w głowie, czystośc języka, i takt i to duzy w roznych sytuacjach - to pisze o starszej córce druga młodsza, -mimo ze identycznie do niej podchodzilismy jak do młodszej takie same zakazy i nakazy, taki sam model wychowania ząb w ząb jak do starszej to to nie zdało egzaminu,kompletnie,nie wiem dlaczego jak starsza z takim naszym podejsciem jest wzorem dziecka, w szkole chwalona za zachowanie, w rodzinie tez bardzo mile widziana, druga młodsza przeciwienstwo Nie ma szacunku do ludzi,(jedynie do zwierzat i to wszystko),potrafio uzywac wulgarnego języka, zero taktu,kultury,w szkole wieczne skarzenia się,zachowanie nieodpowiednie,lub poprawne. Identycznie ją wychowywalismy jak starszą, bez zadnych wyróznien a to okazalło sie pracą na darmoStarsza jak dostala kare, to drugi raz już tego nie zrobiła, a jeszcze przeprosiła, a mlodsza mimo że wie czym to grozi, nie ma mocnych na nią, zrobi to i tak,zostanie ukarana i jeszcze smieje sie w twarz,z tym ze zero słowa przepraszam Dwa skrajne zachowania, identycznie do dzieci podchodzilismy, u jednego dziecko to przyniosło sukses wychowawczy u drugiej kompletna porazke roidzicielska jakiej nie zycze nikomu Dziewczyny mają po 19 i 13 lat.I żeby nie było,prosze nie pisac ze młodszej duzo pozwalalismy bo to młodsze dziecko,absolutnie tak nie było, opie" Tylk jełopy twierdzą że wychowanie jest najważniejsze:P.Najważniejszy jest horoskop:P.Np. łgarze i oszuści zwykle są ze znaku wagi a ściślej z jej początku:P.Przykład idzie z góry:P.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zgadzam sie brak twardej reki
taaa horoskoop, pasiora na dupe brak i dlatego taka rozwydrziona gówniara

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość duzo wyrpozumialosci musicie m
tu bicie nic nie da, dziuewczyna ma charakter cięzki, lubi postawic na swoim i trzeba naprawde miec duzo cierpliwosci, i zycze tego autorce aby nie zwariowali wszyscy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eefdds
albo niedopatrzenia albo bląd w wychowaniu mlodszej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 7776776
uwazam ze tutaj jest spore niewypracowanie metod zgodnie z charakterem dziecka tylko opieraliscie sie na na tym jak do starszej podchodziliscie i to był błąd

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mmkkjmnmn
to jest wlasnie efekt ze dwie traktowaliscie tak samo a powinniscie kazdą z nich osobno i inaczej traktować

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ddssaa
ja tam wole takie bardziej psotne dzieic niz takie mungoly opóźnione co wszystko pokornie wykonują :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ggfgf
bardzo mozliwe ze zemetcy byliscie do niej w tych karach i ona to wyczuła i ją nie ruszaja te kary

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gsssd
mi sie wydajje ze wy zbyt baardzo chcecie idealnosci jak u tej starszej dało rade tyak u mlodszej niestety nie i trzeba sie z tym pogodzic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 55666
młodsza ma takiu zawziety charakter, starsza jest bardziej ułozona z natury, stąd taka roznica w zachowaniu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość widocznie żyje w innym otoczen
iu, w obecnych czasach społeczenstwo, z którym ma sie kontakt na codzien kształtuje charakter znacznie wyraźniej, niż rodzice.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bleck pis
ma taki temperament uparty mlodsza i nie moozna jej tak samo wychowywac jak starszej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gogogoa
Jak to fajnie bluzgać i krytykować, o jak fajnie! Sukces i ... współczuję ci naprawdę mocno. Fajnie, że młodsza ma świetne poczucie humoru, że jest błyskotliwa i pomysłowa. Może to byc super zaletą w dorosłym życiu, o ile zrozumie, żeby sama siebie nie krzywdzić. To NIE JEST ABSOLUTNIE TWOJA WINA, że córki są różne. One maja inny charakter. Ja to widzę wyraźnie, że jesteś mądrą matką- próbujesz na sucho bez emocji przekazać co myślisz. Starasz się być obiektywna i przedstawiać sprawę niejako z boku. Ja sama często analizuję swoje zachowania, czy osób mi bliskich w ten sposób. Kiedyś analizowałam w obecności "przyjaciółki" swoją cechę charakteru, bo jej nie lubię i chcę zmienić, co spotkało się natychmiast z potokiem słów z jej strony. Złych słów- a jest/była (nie wiem) moją przyjaciółką- znamy się 25 lat dorosłego życia! Próbuj może z terapeutą, z kimś kto ma u niej autorytet choć nie wiem czy to coś da. Ona naprawdę musi sama zaskoczyć, że opłaca się jej być czasem trochę uległą, są z tego tytułu jakieś profity- np. szacunek drugiego człowieka, uznanie, lepsze oceny, kasa :) itp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bimmbamboom
takja jej juz natura uparciucha a starsza bardziej jest podporządkowana bo taki ma temperament i nie mozna tak samo wychowywac tak dwie skrajne z zachowania dzieci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 4424433
ta młodsza sobie o wiele lepiej da rade w zycioiu niz ta posluszna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
starsza już jest ułożona , młodsza właśnie zaczyna dojrzewac pamiętam siebie w wieku 13 lat, wszystko się zaczynało. za kilka lat jej przejdzie. Ale to smutne, mówic o swoim dziecku 'porażka wychowawcza'...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×