Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość fruzia777777

Poronienie samoistne a kolejny okres.

Polecane posty

Gość fruzia777777

Witajcie 27 czerwca poroniłam samoistnie w 3/4 tygodniu ciąży.Wg.lekarzy wszystko jest w porządku,organizm sam się oczyścił,bo to była młoda ciąża. Martwi mnie jednak to,że do tej pory nie dostałam kolejnej miesiączki.Dodam,że kolejna ciąża nie chodzi w grę,ponieważ się zabezpieczamy z mężem. Bardzo proszę,jeśli są tutaj kobiety,które również doświadczyły poronienia samoistnego,powiedzcie mi jak długo czekałyście na przyjście kolejnej @ po poronieniu,bo nie wiem,czy może się opóźniać i mam spokojnie czekać,czy znowu powinnam iść do ginekologa,żeby sprawdzić czy wszystko ok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość (888888888888888888888)
spokojnie.mowia ze niby miesiaczka powinna przyjsc do miesiaca od poronienia/ja dostalam 7 tyg .po

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mala kijanka
Ja też poroniłam samoistnie. Na miesiączkę możesz czekać do 6 tygodni, a czasem dłużej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fruzia777777
Dziękuję Wam za odpowiedzi,trochę się uspokoiłam. 🌼 Lekarze do wszystkiego podchodzą tak lajtowo,wiecie ginekolog mówił,że mam je traktować jak spóźnioną miesiączkę (łatwo Mu powiedzieć...).Jeśli byłoby tak jak mówią to kolejna powinna również przyjść "normalnie" czyli w wyznaczonym terminie. Zawsze miałam idealne cykle 28-39 dniowe,stąd mój niepokój.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fruzia777777
Również się zastanawiam jaka będzie jeśli już nadejdzie,aż się boję normalnie,znowu wszystko stoi na głowie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość (888888888888888888888)
bedzie dobrze.zobaczysz.kazda po poronieniu czekala na ta pierwsza miesiaczke jak na zbawienie bo to znaczy ze wszystko sie ladnie pogoilo i wraca do normy.takze nie denerwuj sie i czekaj spokojnie.napewno niedlugo sie pojawi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej jak ja miałam poronienie samoistne kolejny okres przyszedł 10 dni pózniej od daty poronienia. To był 2 wrzesien a okres kolejny 12 pazdziernika.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość yyyyyyy....
2 razy dosatalam @ po 30 dniach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mala kijanka
Ja miałam normalną miesiączkę po poronieniu, w sensie nic specjalnie nie bolało, było tak jak zawsze, nic się nie martw, straciłaś wczesną ciążę, więc wszystko szybko wróci do normy. Ja straciłam ciążę w 9 tygodniu a i tak wszystko szybko się unormowało, potem zaszłam po dwóch cyklach w kolejną szczęśliwą ciążę i teraz cieszę się pięknym bobaskiem. Głowa do góry! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fruzia777777
Mam nadzieję,że będzie jak piszecie,bo dokładnie tak jest,to czekanie jest wkurzające z lekka.Chodzenie na non stopie z wkładką,bo co jeśli akurat @ przyjdzie i tak jak pisała (88888..) chciałabym mieć pewność,że wszystko wróciło do normy. Jeszcze raz dziękuję za pomoc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zamiast
Ja też czekam tylko że ja miałam zabieg. Dziś mija miesiąc do zabiegu i okresu ani widu. Byłam tydzień temu na kontroli i mówiła czekać bo nawet 6/7 tygodni nieraz się czeka zanim organizm wróci do normy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja po zabiegu dostalam okres dokladnie 28 dni po, ale byl cholernie bolesny. Nigdy takiego nie mialam jak tamten.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość .mmmmmmmmmmm.
ja po poronieniu samoistnym czekałam na @ 9 miesięcy ;-) od razu zaszłam w kolejną ciążę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fruzia777777
Mmmmm...to miałaś szczęście.Mi lekarz kazał się zabezpieczać przez kolejne 3 miesiące... Zamiast,więc czekamy razem,u mnie w dalszym ciągu nic...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mala kijanka
Lekarze proponują czekać 3 miesiące do ponownego zajścia w ciążę głównie przy poronieniach, gdzie był wykonywany zabieg łyżeczkowania, a to po to, aby endometrium mogło się odbudować. Natomiast jeśli nie miałaś (jak ja) łyżeczkowania, a więc mówiąc obrazowo nic nie zostało Ci "zdarte", to niemal od razu jesteś gotowa na kolejną ciążę, tak powiedział mój lekarz, co zresztą się sprawdziło :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zamiast
Dokładnie tak. Niestety łyżeczkowanie niszczy endometrium. Musi się normalnie odbudować żeby zarodek miał gdzie się wszczepić. Inaczej kolejne poronienie. Pozostaje czekać, ale czekanie wkurza bo i tak 3 cykle trzeba się zabezpieczać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sarcia 37
ja też miałam samoistne poronienie, dostałam @ planowo, pomimo dodatnich testów beta i z moczu, ale spróbuję od razu w tym cyklu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agatka2299
hej ja poronilam samoistnie bedac ok 6 tygodnia. Mieszkam za granica wiec z lekarza nie moglam skorzystac. Postanowilam jeschac do Pl w dniu kiedy mialam umowiona wizyte z ginkiem dostalam miesiaczke,wtedy juz wiedzialam ze cos jest nie tak. Na wizycie powiedzial mi ze nic tu nie widzi i ze byla ciaza ale natura ja eliminowala. Tak bywa. Jakos sie pozbieralam . Dziewczyny mam takie pytanie czy od tej felernej miesiaczki nastepna dostane za miesiac czy sie przedlurzy. Dodam ze nie czekalam nic i z mezem od tamtej pory normalnie sie staramy.Mozliwe jest ze moge byc w ciazy znowu. Dodam ze po tamtej miesiaczce bylam u ginka i powiedzial ze wszystko wrocilo do normy ze jest dobrze.Prosze o rady.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dianus2mix
hej, ja tez poronilam 6tc, mieszkam w UK, i normalnie poszlam do lekarza, on mnie wyslal na badanie wczesnej ciazy i nic nie wykryto. Teraz czekam na @ i ani widu ani slychu. nie zabezpieczamy sie bo po co... noi albo kolejna ciaza albo okres wzial sobie urlop hehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja drugi raz poroniłam samoistnie 12.06 dziś jest 23.07 i nic nie zapowiada nadejścia @. Za pierwszym razem dostałam @normalnie tak jak w normalnym cyklu. Dlatego się troszkę niepokoje. Poczekam jeszcze tydzień - jak się nie raczy zjawić to idę do gin.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dobra Pani 2
U mnie poronieńia bylo po 2 tyg od implantacji - krwawienie jak miesieczne, po pierwszym dniu krwawienia testy ciazowe juz negatywne, nawet nie poszlam do ginekologa, ot, nie udalo sie, chyba do konca nie wierzylam, ze bylam naprawde w ciazy... a i wiek - 40... i nie uwazalismy - i... po miesiacu znow testy pozytywne, na 2 dni przed wiz u gin - krwawienie - niezbyt obfite, ale jasnoczerwona krwia, po 2 dniach krwawienia beta 36, czwarty dzien krwawienia - beta hcg 9. mam dzieci, nigdy takich problemow, a moze i mijaly - niezauwazane...ale od ost 2 cykli czulam ze jestm w ciazy - intuicja. robie teraz badania - krew, mocz, usg, cytol...choc nie planowalismy powiekszenia rodziny - zal jakis, rozczarowanie... szkoda...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czesc dziewczyny, poronilam samoistnie w 6 tyg. . Okres przyszedł dokl. 31 dni po poronieniu. Jednak co ja sie nacierpiałam... 4 dni przed @ zwijałam sie z bolu non stop.Teraz juz mam "zielone swiatło" , wiec odetchnełam juz z ulga.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czesc dziewczyny, poronilam samoistnie w 6 tyg. . Okres przyszedł dokl. 31 dni po poronieniu. Jednak co ja sie nacierpiałam... 4 dni przed @ zwijałam sie z bolu non stop.Teraz juz mam "zielone swiatło" , wiec odetchnełam juz z ulga.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
8 sierpnia poroniłam samoistnie, to był jakis trzeci tydzień. W sumie to nawet nie miałam pojęcia o tym,ze jestem w ciąży. W każdym razie lekarz stwierdził,że wszystko jest w porządku. Powiedział zeby spokojnie czekać na miesiączkę. Tylko niepokoi mnie to,że jej nie ma :( moje cykle trwały 25 dni, więc teoretycznie powinnam dostać dzisiaj,a tu się nie zapowiada. Zawsze przed bolał mnie brzuch, piersi, czułam się źle. A tu nic z tych rzeczy. Zauważyłam tylko,że od czwartku śluz wyglada jak ten, ktory zawsze miałam w dni płodne. Martwi mnie to trochę :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tu gość z 18.12 dostałam okres w sobotę wieczorem, jeszcze dzisiaj do południa krwawienie było dość mocne, pozniej lekkie plamienie i od wieczora nic. Nie wiem czy to normalne ? Z reguły okres trwał u mnie 6 dni. Wizytę u lekarza mam na 22 września, ale trochę mnie to martwi. Czytam,że pierwszy okres po poronieniu samoistnym jest bardzo bolesny i obfity, a tu zero bólu i już by się skończył ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja poroniłam na początek 11 tygodnia...ale płód był martwy od 7 tygodnia.... :( Na okres czekałam dokładnie 33 dni. Nie miałam zabiegu. Ale dla pewności odczekam te 3 miesiące zanim zaplanujemy drugą ciążę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nylka
Hej , ja poronilam w 6 tyg samoistnie. Lekarz w uk pow zeby nie czekac tylko od razu probowac - nie dawalo mi to spokoju i polecialam do Pl. O dziwo w pl uslyszalam to samo - nie czekac jesli tylko jest sie gotowym psychicznie! Pornilam 2tyg temu i mam nadzieje ze @ nie przyjdzie! Powodzenia wszystkim;);)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Witam. Zastanawiam się czy to normalne, po poronieniu samoistnym dostałam szybko okres taki mało obfity. drugi okres dostałam planowo ale trwa już 10-ty dzień. Czy to jest normalne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×