Zmiana miejsca zamieszkania

Witam mMeszkam we wschodniej czesci Polski w Lublinie, tutaj zarobki i praca to tragiczna sytuacja. Myslimy z mezem o przeprowadzce np do Warszawy, Wrocławia lub Krakowa. Wiem , że tam są o wiele lepsze zarobki. I teraz mam pytanie , tutaj mamy kupione mieszkanie , spłacamy kredyt chcielibysmy wynajac to mieszkanie zeby sie samo spłacało. a wynając je w ktorys z ww. miast. Czy ktos wie jakie sa koszta wynajmu w tych miastach mieszkania, lub jest w stanie cos podpowiedziec w tej kwesti. Pozdrawiam i czekam na informacje

Też mieszkałam w Lublinie :) i wyjechałam z chłopakiem do Warszawy - z podobnych powodów :) zarabialiśmy duuużo lepiej, ale to miasto mnie wykończyło, po 2 latach uciekłam bo nie potrafiłam tam żyć ceny mieszkań to koszmar!!! znalezienie mieszkania graniczy z cudem przez 1,5 miesiąca mieszaliśmu w czyms na kształt parnika w jakiejs wiosce pod Wawą bo nie mogliśmy nic znaleźć! W końcu znaleźlismy kawalerke na Mokotowie za 1500 plus opłaty, czyli całkiem nieźle. Życie też jest sporo droższe. Proponuje najpierw poszukać dobrej pracy, dopiero potem wyjechać.

Własnie o to chodzi ze kilka razy dzwonili do mnie z Warszawy w sprawie pracy, le ja nie miałam jak pojechac na rozmowe. TUtaj pracuje po 12 godzin i mam małe dziecko. Maż tez pracuje także, czasu brakuje. Wiem, ze w tych maistach są wiekszę mozliwosci, tutaj tragedia. Czekam na dalsze informacje :) ta codziennosc i wegetacja mnie przytłacza.

Elisa a gdzie pracujesz jesli mozna widziec? no i jakie zarobki tam sa w porownaniu do cen mieszkan?