Nie mogę nosić szpilek:(

Nigdy nie mogę kupić sobie wygodnych butów na obcasie. Mam szeroką stopę i we wszystkich jest mi ciasno i niewygodnie, bo one są zwykle wąskie przy czubach. Cierpię przez to, bo jestem niska a brak możliwości założenia butów na obcasie dodatkowo mnie dołuje. Nie pomagają żadne wkładki żelowe itd. Wie ktoś, czy w Polsce można legalnie wykonać operację ucięcia jednego palca u stopy? Najmniejszego? Wtedy bym miała wąską stopę nareszcie:/

To nie nos szpilek, to nie koniec swiata. I jeszcze zeby chciec usunac palec po to zeby butki na obcasie nosic. Dla mnie totalna glupota.

arpad17 pewnie i tak bym się na to nie odważyła:/ ale nie mogę kupić żadnych fajnych butów na obcasie na moją stopę, bo nie dość że szeroka to jeszcze rozmiar 36 w porywach do 37 :/

zamiast 5 tanich par, zrób u szewca szpilki w neutralnym kolorze

mam to samo!!!!!!! tyle że stope 36. Obcieraja mnie wszystkie buty oprócz japonek nawet baleriny, chociaz wiadomo, mniej niz szpilki ale odkrylam ostatnio coś :D jest taka tania sieciówka butów o nazwie Ray. Kupiłam sandałki na koturnie - jest wysoka, chyba z 9-10cm, ale platforma spora, więc są wygodne. Z przodu mają takie cienkie paseczki, ale hmm, jak to wytlumaczyc - tak naprawde to jest jeden dlugi pasek tak pozawijany, że jak z jednej strony sie naciagnie go, to obok ubuwa. Nie widac nic dziwnego ,a dopasowuja się do stopy idealnie! dzis zrobiłam w nich maraton po sklepach i jedyne, co mnie obtarło, to pod zapięciem-sprzączką :P Spróbuj kupic wlasnie buty na koturnie z platforma, a zobaczysz, ze bedzie latwiej. w Rayu było mase wzorów i kolorów, wszytskie po 69zł. Ja kupilam jeden na spróbe ale nie poprzestane na tym. A i mam te z szeroką stopę i też nieraz myslalam o wycięciu tego ostatniego palca, ktory tak własnie wystaje poza jej obrys.

ale jak zakładasz wieksze o rozmiar to CI nie człapią? nie ma luzu z tylu? przeciez buty sie w miare chodzenia rozciagają, to ze szpilek zrobia ci sie klapki! ps co to jest palec niuchalec?????

kup sobie buty z naturalnej skory.

i tylko dobrych firm (no moze klapki na basen mam z ccc) i i tak obcierają i cisną

ja japonek nie znosze bo robią mi sie zgrubienia miedzy palcami. rozmiar wiekszych butów tez nie kupie bo i tak wszystkie jakie mam, nie tylko na obcasie, obcieraja mi strasznie pięty:(

Do połobutów noszę zapiętki - bo faktycznie klapią , tym bardzie że mam bardzo wysokie podbicie. I jest ok :) Palec niuchalec? - jak dziewczyna ma sandały na szpilkach i ppod wpływem chodzenia palec jej wystaje poza but - wiadomo że noga się przesuwa do przodu, dlatego sandały powinny być rozmiar większe :)

nosisz takie silikonowe zapiętki? i co, nie klapią? a obcieraja ci sciegno achillesa?

Skórzane zapiętki noszę tylko

oo a gdzie takie kupic? ja w sklepach typu rossman widziałam tylko takie silikonowe

u szewca :)

http://allegro.pl/zapietki-skorzane-najtaniej-gratis-i1742023623.html pełno tego na allegro

i szewc to przykleja do butów czy po prostu kupujesz i sama wkładasz? to na stałe? PS a zamiast zapiętków nie lepiej kupic buty w dobrym rozmiarze? Przecież własnie w za duzych, czyli w za szerokich noga leci do przodu. chyba że ktoś ma nieprzecietnie długie palce, to mu beda wystawaly z sandałów, ale o ile sandały nie są za szerokie, to nic nie bedzie wystawalo

na mnie wszystkie buty na obcasie są za wąskie a nie za szerokie:/ a nie chce całe życie w trampkach czy butach portowych przechodzic:/

dzieki za linka, zaraz zakupie ;-)

dla mnie też są wszystkie za szerokie, ale w lepszych sklepach na szczescie jest tegośc do wyboru..... a te zapiętki moga byc ciekawym rozwiązaniem na obcieranie sciegna achillesa. Przecież kazde buty sie rozciagają i np. ostatnio kupiłam bardzo fajne buty u Rylki - dość wysoki obcas, ale platforma 1cm, obcas szeroki słupek, świetnie wywazone, biegalam w nich po sklepach i imprezach i bylo ok. Ale sie naciagnęly (mimo iz jak kupowałam to ledwo w nie weszlam) i teraz obceiraja mi nad piętami, bo lekko człapią. A jak wsadze taki miękki zapietek to może będzie lepiej. wiadomo, odciski na małym palcu (którego najchetniej bym obciła) beda zawsze.

Zeby w sansałach na obcasie noga nie leciała do przodu musiałyby być baaaardzo ciasbne, za ciasne - po co się katować?

mialo być: dla mnie tez sa wszystkie za wąskie !!!

nie nos. bo przez takie jak Ty, ktore pchaja syre ja nie moge potem kupic butów bo są porozciagane.

nieprawda, wystarczy że: 1. Obcas nie jest karkołomny tylko taki sredni 2. Maja pasek na kostce, albo cos w rodzaju T-barów http://allegro.pl/ab-126-white-espadryle-na-koturnie-sandaly-39-i1736845662.html np mam sandały o podobnym kroju do tych, tylko z wyzsza platforma i palec nie leci do przodu, bo trzymaja te paski z wierzchu stopy

szpulka szpilka - no widzisz, a ja za to mam odwrotny problem, mam sporą stopę, bo rozmiar 40, ale za to tak wąską że wszystkie buty są na mnie tak szerokie, że prawię mogłabym wsadzić drugą stopę ;/ I też nie mogę sobie kupić wkładanych szpilek bo wszystko takie szerokie że az strach :x

Pisałam o obcasach a nie obcasikach...

to proste,,. nie wydaje mi się, żebym rozciągała jakiekolwiek buty. Bo nie mierzę ich, kiedy widze ze są waskie.

Ehhh mozesz sobie kupić takie wkladki żelowe albo silikonowe co je się przykleja tam w srodku. Poza tym zawsze mozna buty u szewca zwęzic, a poszerzyc??? Moim zdaniem powinny być w każdym sklepie dostępne rożne tęgości - a nie tylko jedna standardowa. Byłoby o tyle łatwiej....

[zgłoś do usunięcia] ja kupuje tylko skórzane dzieki za linka, zaraz zakupie proszę ;) i wygodnego noszenia życzę :D

Lessi a co to są wg Ciebie obcasy, a co obcasiki? Bo ja np. mam rozmiar stopy 36 i wysoki obcas, np. 9cm jest nie do przyjęcia, a jak ktos ma np. 40 to będzie to obcas przecietny.

ja też nie;/ choć stopę mam drobną, to wzrost mi nie pozwala. 172 cm już mi starczy