czy segregujecie śmieci? czy myjecie szklane i plastikowe?

np czy słoik po dżemie płuczecie przed wrzuceniem go do pojemnika na szkło?

mam to w..... poważaniu. Całą ekologię też. Świat się sam obroni przed zagładą - prędzej wyeliminuje człowieka, niż da się zniszczyć.

Tak, mieszkam w Belgii więc nie mam wyjścia :)

staram się segregować ale z tym mycidm szkła to różnie bywa.

Owszem. Oddzielam odpadki spozywcze, szklo, papier, puszki metalowe. Ale w zyciu nie zmusilam sie do mycia sloika - po prostu wyrzucam w odpowiednim miejscu.

nie

segreguje tylko szkło i puszki jakieś;)

Jeśli w okolicy w której zamieszkujemy są odpowiednie pojemniki umożliwiające selekcję odpadów to dlaczego nie?:) u mnie bywa różnie. Jak mam humor i czas to przemywam. Czasem tego nie robię ale wogóle segregować jednak się staram. Rozgraniczam odpady wg pojemników do jakich się odpady wyrzuca i które są podstawione. Tak więc szkło oddzielnie,wszelkie plastiki oddzielnie a i papier. Wszystkie katalogi,pisma czy foldery lub prospekty reklamowe a i opakowania papierowe również oddzielnie. Normalnym zsypem(rzecz jasna to zależy od miejsca zamieszkania)lecą tylko odpady organiczne lub papier już wilgotny itp Przyznam jednak że system ma słabe punkty. Tzn nie ma bazy dla wyodrębniania części metalowych. Puszki,śrubki i wszelkiego typu złom. Jeśli się tego nie odwiezie w większej ilości na złom to gdzie to zostawiać? Wyrzucać z organicznymi czy tworzywem sztucznym? Ps zdaje sobie sprawę,że wiele osób potrzebujący zbiera np złom i puszki z pojemników w otwartej przestrzeni i czasem mają choć trochę pieniędzy z tego na życie ale pytanie jest takie-dlaczego władze nie zrobią czegoś jak tzw redystrybutory puszek i złomu. Byłby to normalny pojemnik do jakiego ktoś mógłby puszkę wrzucić i ktoś mógłby tę puszkę odzyskać(lub cokolwiek innego metalowego. Np jakieś rury czy felgi itp) Ja z kolei mam pytanie praktyczne. Gdzie wy części metalowe wyrzucacie? Pozdrawiam.

http://www.polskawita.pl/?pwid=0bd27fceb2ef4862843aa7046bbbdedc

Przyznam sie, ze troche stracilam wiare w segregacje odpadow, gdy zobaczylam nastepujaca scenke: Smieciarka najpierw oproznila kontener z kartonami, a chwile pozniej z "normalnymi" odpadami. I niech mi nikt nie mowi, ze w smieciarce byla pewnie jakas przegrodka..

"Gdzie wy części metalowe wyrzucacie?" jak zbiorę tego całą reklamówkę to zostawiam pod "ogólnym" śmietnikiem - tam codziennie jakiś zbieracz złomu przychodzi i się cieszy z takiego "daru" chyba właśnie to że są zbieracze złomu to główny powód dlaczego nie ma dedykowanych pojemników na złom

Przegrodka:D Oj pewnie nie. Ale ale! Wyobraź sobie że nie ty jedna taką sytuację widziałaś. Wprawdzie ja osobiście nie widziałem ale wielu moich znajomych coś takiego widziało w swoim czasie. I wiesz co ja zaobserwowałem w związku z tą sprawą? Otóż relacja iż wszystko zostaje załadowane do pojazdu z odpadami jakie się powtarzały dotyczyły pojemników z tzw klapą. Tzn tych na kółkach albo plastikowych albo metalowych. Coś jest na rzeczy. Mamy na osiedlach w miastach jakieś administracyjne rozgraniczenie zadań w zakresie zbiórki odpadów. Pod blokami spółdzielczymi albo wspólnot mieszkaniowych są czasem i te śmietniki na kółkach na jakich masz opis np selektywną zbiórka odpadów a drugi biomasa ale pojawiają się coraz częście specjalne śmietniki jakich w ten sposób się nie opróżnia na miejscu. Np pojemniki na plastik wyglądające jak klatki z okienkami i zamknięte pojemniki na szkło z okienkiem lub na makulaturę. I te pojemniki się wymienia lub opróżnia przez wysyp zawartości na ciężarówkę za pomocą mini dźwigu. To jest inna para kaloszy. Wozy jakie po to przyjeżdżają wypełnione są odpadami tylko konkretnego typu. Co za to odpowiada? Nie mam pojęcia! Ale ja w mojej okolicy mam też i te "wyspecjalizowane"śmietniki co mnie trochę uspokaja.:D

"mam to w..... poważaniu. Całą ekologię też" tu nie chodzi o ekologię ale o rachunki za wywóz śmieci myślisz, że wysypiska nie mają nieograniczoną pojemność ?

fdjhgjgh "Gdzie wy części metalowe wyrzucacie?" jak zbiorę tego całą reklamówkę to zostawiam pod "ogólnym" śmietnikiem - tam codziennie jakiś zbieracz złomu przychodzi i się cieszy z takiego "daru" chyba właśnie to że są zbieracze złomu to główny powód dlaczego nie ma dedykowanych pojemników na złom I ja właśnie tak też robię!:) Zbieram to co metalowe i kładę w torbie oddzielnie obok śmietników co potem ktoś zabiera. Bardzo mi się spodobało to sformułowanie "pojemniki dedykowane":) O to właśnie chodzi. A o tzw redystrybutorze myślałem dlatego że coś takiego mogłoby rozwiązać problem tak "podrzucanych"dla kogoś części metalowych i tylko o to chodzi. W wielu okolicach są niestety tylko śmietniki z klapą i często ludzie jacy są zmuszeni szukać złomu muszą je wertować choć jest to również za sprawa tych jacy nie segregują śmieci tylko wywalają wszystko razem. Np puszki z papierem itd itp. Także reasumując też robię podobnie.

a ile płacicie za wywóz?

co mnie to obchodzi?

segreguję nie myję - uważam, że nie jest ekologiczne zużywanie czystej wody do mycia śmieci

a na "zachodzie" trzeba myć?

Nie muszę mamy tylko jeden pojemnik na śmietnik na podwórku.

Na śmieci, miało być.

no ale w takim razie więcej płacisz za wywóz śmieci

Segreguję śmieci.Brudne pojemniki przed wyrzuceniem przynajmniej przepłukuje wodą.