Ehh... to kolejny stracony dzień z mojego życia

załamuje mnie to... mam najlepsze lata w tej chwili - wiek idealny, 22.. student.. a więc, opierdalam się i praktycznie moge robić to co chcę.. zero stresu o pieniadze, utrzymanie rodziny, o kupno jedzenia itp.. a ja siedze praktycznie kazdy dzien , przez caly dzien w domu.. I NIC NIE ROBIE!!!! bo po prostu nie mam co robić.. do pracy mi sie nie chce, kobiety nie mam (nad tym najbardziej ubolewam) znajomi to tez tak, niby są.. ale nie spotykam sie z nimi za często bo nie mam takiej potrzeby kurwa, codziennie siedze cale dnie przed kompem i sie nudze!! po prostu mnie to zabija.. i tak jak dzisiaj, przychodzi juz koniec dnia i mam mega doła , ze to kolejny moj dzien.. stracony dzien

to nie jest zycia proza tylko grafomania. Zacznij od pracy, samo sie rozkreci.

bądź cierpliwy

Chłopie...ty tkwisz w jakimś marazmie... Weź Ty no zastanów się nieco nad sobą, znajdź jakieś zajęcie, cel, pracę. Marnotrawienie czasu i żale nic nie wnoszą.

ale wlasnie nie wiem co mam zmienic... gdybym dobrze wygladal to bym chociaz mial kobiety :( a takto.. ehh to mnie najbardziej doluje przez moj wyglad kobiety na mnie nie leca, przez co mam dola i do tego ta samotnosc to mnie zabija.. kazdy wokol kogos ma, tylko ja kurwa sam jak palec

"gdybym dobrze wygladal to bym chociaz mial kobiety" - tylko odrobinę większą szansę i to tylko na rozpoczęcie znajomości

..pocwicz w miedzyczasie, lepiej sie poczujesz :)

Ojtam, ojtam, sam jak palec. Nic dziwnego, bo co masz do zaoferownia dziewczynie? Wymemlanego faceta, ktory spedza wiekszosc dnia przed kompem? Bez pomyslu na zycie, bez planow, bez zainteresowan? Dupe ruszyc, prace znalezc, hobbi wyhodowac i ruszac na podboj swiata. Uzalanie sie nad soba ma dzialanie odstreczajace, zapewniam Cie.

Ciesz się wakacjami śpij do 12 na dziewczynę przyjdzie czas za kilka lat

//Dupe ruszyc, prace znalezc, hobbi wyhodowac i ruszac na podboj swiata// ta... prace znaleźć, jedyne co ja moge robic to iść gdzieś na produkcje i pracować z marginesem, zmiany na nocki itp- mam w dupie takie coś, juz wole siedziec na tej dupie w domu :O hobby wychodować? a co to kurwa roślina jest? albo sie cos lubi i sie w tym czlowiek realiuje albo nie... moim hobby byla kiedys pilka nozna- grałem w klubie pare lat, potem odszedłem a teraz już gowno mam z tego i tyle.. i praktycznie moim jedynnym hobbym obecnie to picie alkoholu i dziewczyny, z tym ze to pierwsze mam bardzo czesto a to drugie wprost proporcjonalnie-bardzo rzadko

"ciesz się wakacjami śpij do 12" Co to za radocha z wakacji, jeśli się je przesypia? :O

ta... prace znaleźć, jedyne co ja moge robic to iść gdzieś na produkcje i pracować z marginesem, zmiany na nocki itp- mam w dupie takie coś, juz wole siedziec na tej dupie w dom A co wacpan to pewnie wyzej sra niz ma dupe i bez zadnego doswiadczenia od razu chcialby prezesem zostac. hobby wychodować? a co to k**wa roślina jest? albo sie cos lubi i sie w tym czlowiek realiuje albo nie Widac ty nic nie lubisz i nic ci sie nie podoba. Ano nie zapomnialam, tobie podoba sie jeczec i narzekac jaki ty jestes biedny. T jest twoje jedyne hobby. Do twojej wiadomosci: hobby mozna sobie wyrobic poprzez czytanie i poznawanie nowych rzeczy. mozesz zapisac sie na jakis obcy jezyk, zorganizowac jakis wypad np w gory czy nad morze, podjac jakis sport. mozliwosci sa tylko trzeba ruszyc makowka. no ale latwiej jest jeczec i narzekac. Nie dziwie sie, ze zadna dziewczyna cie nie chce. kto zechcialby takiego marude?