Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Jagna Z...y

Dekoracja kościoła Wkurzona wrrrr

Polecane posty

Gość Pewnie, że to ściemnianie...
Malena2223 - w tak eleganckim miejscu nie wypada poruszać rozmów na luzie zwyczajnie. Nie wyobrażam sobie pytania jak tam u was.. gdy cały czas stoi przy was kelner w gotowości. Wybór rozmów jest ograniczony do kultury, sztuki itd.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Malena2223
masz małą wyobraźnię dziewczyno, tylko skrajności widzisz :D.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pewnie, że to ściemnianie...
Albo mamy inne pojęcia elegancji. Bo skoro dla ciebie super elegancja to wstąpienie do pierwszej z brzegu restauracji, to wybacz ... mamy zupełnie inne perspektywy... W eleganckim lokalu z pewnością dostaniesz więcej niż jeden widelec... :O I każdy twój ruch jest rozmową z kelnerem np. jak odkładasz sztućce na talerz itd. Nie można się zachowywać jak w McDonaldzie.. :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pewnie, że to ściemnianie...
W końcu przecież te nieeleganckie wesela wg ciebie są właśnie w takich restauracjach. Zatem inni w tych samych restauracjach będą mieli zwyczajne kiczowate wesela, a twoje będzie eleganckie... :D Taaaa... .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pewnie, że to ściemnianie...
Jeżeli dla ciebie elegancja, to brak ozdób to wybacz... Poza tym taki głupi balonik właśnie jest symbolem zabawy. Balony wykorzystuje się podczas imienin, zabaw wszelakich typu sylwester itd. są oznaką świętowania, a co za tym idzie dobrej zabawy. Tak jak kwiaty w kościele nadają mu świąteczny nastrój. Ślub i wesele to dla większości dzień szczególny, a nie zwyczajna msza, po której wychodzimy do restauracji... bez względu, czy nazwiemy ją elegancką, czy nie... jak widać, żadna różnica... Poza tym uważam, że wtedy jakoś nie pasuje ta suknia ślubna w takiej scenerii. To jakby królewna uciekła z innej bajki.. Bo panowie to ujdzie, bo i tak do kościoła idą w garniturze... Tak jak nie wyobrażam sobie rozdania Oscarów bez czerwonego dywwanu i całej otoczki. Bo wtedy przecież te suknie nie miałyby sensu... tak jak suknia ślubna w czasie mszy, jak i w zwykłej restauracji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pewnie, że to ściemnianie...
Chyba, że zakładasz zwykłą sukienuszkę ze zwykłego sklepu. Wtedy wszystko będzie do siebie pasować. Bo suknia ślubna nie pasuje do zwykłego wyjścia do restauracji, po zwyczajnej mszy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Malena2223
a co myślisz o przyjęciach ślubnych na wolnym powietrzu, które często pojawiają się w filmach? Jest podest na ktorym jest orkiestra, gdzie można zatańczyć, typu altany, goście swobodnie chodzą, rozmawiają, można też usiąść, zjeść, coś takiego często jest w filmach, czy słowo eleganckie pasuje tutaj wg Ciebie, bo przecież nie jest to z pewnością typowe wielskie, polskie wesele :D Rusz wyobraźnią. BTW w moim przypadku restauracja i wszystko jest wcześniej zarezerwowane i ustalone oczywiście, dekoracje w restauracji będą, muzyka też, balonów brak :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ludzik123
znam z autopsji opcje skladanie sie na dekoracje... na szczescie ja mialam fajna pare po mnie... obie mialysmy podobna wizje... po prostu piekne zywe biale kwiaty... po prostu kosciol byl pieknie udekorowany a z typowo slubnych byly biale glabiole z bluszczem przy lawkach... kosciol nie byl tym sposobem przebrany tylko uroczysty...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pewnie, że to ściemnianie...
Bo dla mnie to właśnie brak elegencji, gdy miesza się bajki... Gdy pozbywasz się otoczki bajkowej, to i suknia ślubna nie pasuje, bo to jak wymieszanie bajek. Tak jak na plażę nikt nie zakłada sukni sylwestrowej, tak i sukni ślubnej do "zwykłej restauracji". Elegancja tutaj to nadinterpretacja. To wszystko ma być w jednym tonie. Gdy my jesteśmy ubrani wyjątkowo, to i kościół i lokal powinien być ubrany wyjątkowo... A jeśli nie, to trzeba sie tego trzymać i też ubrać zwyczajnie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pewnie, że to ściemnianie...
ludzik123 - i o to chodzi ... ja też miałam podobnie.. :) Tylko lilie i białe róże ... ale bluszcz też był... to nawet symbol splatania się ludzi ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pewnie, że to ściemnianie...
Malena2223 - a to dlaczego w kościele nie podobają ci się dekoracje, a w lokalu to już ci się podobają? Do kościoła kwiaty nie pasują? :O A może dlatego, że lokale gratis ubierają lokal, to już się podoba, a w kościele, to już byś musiała sakiewą ruszyć? A ciekawie, czy będziesz miała bukiet ślubny? W tym wypadku jest zbyteczny, on niczemu nie służy przecież... Jest takim samym elementem, jak przybranie kościoła....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pewnie, że to ściemnianie...
Ludzie sobie potrafią wszystko wytłumaczyć... :O :D byle nic nie zapłacić.. .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pewnie, że to ściemnianie...
Malena2223 a co myślisz o przyjęciach ślubnych na wolnym powietrzu, które często pojawiają się w filmach?" Chyba kiepsko się przyglądałaś tym filmom, jest tam tyle bajkowych ozdób, że tyle to ja jeszcze nigdy nie widziałam na polskich weselach. Często są to całe morza kwiatów i kokard. Więc przykład nie na miejscu. Klimat jest utrzymany jak najbardziej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ludzik123
mielismy slub w piatek a w sobote byly dwa kolejne... i tak bylo wiadomo ze nikt dla nich nie bedzie specjalnie zmienial kwiatow... myslicie ze dolozyli sie po rowno... dali minimum ktore musieli by dac ksiedzu za nic... a jeszcze mieli do nas nie wiadomo jakie wymagania... wiec nie mowcie mi ze oni chcieli minimalizmu bo to nieprawda... z nich wylazlo po prostu skapstwo...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pewnie, że to ściemnianie...
ludzik123 mielismy slub w piatek a w sobote byly dwa kolejne... i tak bylo wiadomo ze nikt dla nich nie bedzie specjalnie zmienial kwiatow... myslicie ze dolozyli sie po rowno... dali minimum ktore musieli by dac ksiedzu za nic... a jeszcze mieli do nas nie wiadomo jakie wymagania... wiec nie mowcie mi ze oni chcieli minimalizmu bo to nieprawda... z nich wylazlo po prostu skapstwo..." Dla mnie to oczywiste, a każde zaprzeczanie niczego tu nie zmieni. Czego przykładem jest Malena. W kościele ozdoby jej przeszkadzają, a w lokalu to już nie? To oczywiste, bo są darmowe!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Malena2223
tylko, że kościół, przynajmniej nasz jest zawsze super ozdobiony prawdziwymi kwiatami i dodanie typowych dekoracji ślubnych by go oszpeciło :) jak nie zamawiasz dekoracji, to nie znaczy, że kościół będzie łysy :D bez kwiatów. Kocham kwiaty, ale nie chce przesady, tylko w dobrym stylu :) nie kumata jakaś jesteś... Dekoracje do lokalu trzeba było oddzielnie zamawiać... :).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pewnie, że to ściemnianie...
Malena2223 - czyli zwyczajnie łapiesz się na krzywy ryj. U nas jest tak, że jak jest wesele, to tylko sprzątany jest kościół i nie kupuje się kwiatów, bo oczywiste jest, że wtedy ubierają kościół państwo młodzi!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pewnie, że to ściemnianie...
Więc się lepiej upewnij, czy ubierają także w czasach ślubów.. :D Bo przecież inaczej wszędzie byłyby kwiaty z różnych bajek, a ja jeszcze nigdy nie widziałam czegoś takiego. Zawsze u nas w niedzielę są tylko te ze ślubu do kolejnego tygodnia.. Przecież ubierający kościół wiedzą kiedy są wesela i nie wtrącają się wtedy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pewnie, że to ściemnianie...
Malena2223 - chyba zatem, twój kościół jest jedyny w tym względzie. Ja nigdzie nie widziałam, aby dekoracje dokładało sie do wcześniejszego wystroju. U nas ksiądz zawsze dziękuje nowo poślubionym za kwiaty dla kościoła w niedzielę. I po tych kwiatach właśnie widać, ze w sobotę był ślub.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pewnie, że to ściemnianie...
Malena2223 - i tym sposobem znowu udowodnione zostało wcześniejsze zapewnianie, że nie preferuje się wystroju... a po nitce do kłębka znowu wyszło, że chce się załapać na krzywy ryj... Obyś się nie zdziwiła ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Malena2223
Pewnie, że to ściemnianie... - widze, że należysz do osób, które koniecznie muszą mieć zawsze rację i przekręcają jak się da na swoją korzyść, cokolwiek się im nie napisze, przez długi czas pisałaś, jakie to eleganckie przyjęcia muszą być jednocześnie sztywne i kiedy w końcu sama znalazłaś tego typu eleganckie przyjęcie na plaży, które nie koniecznie byłoby sztywne, to nagle się skupiłaś na tych kwiatach, żeby nie przyznać racji. :D Dekoracje w niedziele w kościele zawsze są, normalne, trochę kwiatow, bez przystrojenia ławek itd. To mam wg Ciebie powiedzieć, wynieście wszystko na czas mojego ślubu, bo musze udowodnić, że nei chcę żadnych, żadnych ozdób? Czy ty widzisz tylko skrajności? Tak, u nas w kościele nawet jeśli nie ma ślubów, to kościół jest i tak pięknie przybrany naturalnymi kwiatami. Nie ma nic złego, że się wykorzysta dekoracje niedzielne, tutaj chodzi o to, czy nei chcesz czegoś więcej zamówić, czegoś specjalnie. Ja nie chce. Jesteś w stanie to pojąć?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pewnie, że to ściemnianie...
Malena2223 - kobieto zawsze na ołtarzu są świeże kwiaty! Te z zamówienia także i one zostają w kościele. Ściąga się typowe dekoracje. U mnie w miescie wszystkie kwiaciarne znają wszystkie kościoły w powiecie. Jak my tylko poszliśmy do kwiaciarni, to tylko zapytała który kościól... jak powiedzieliśmy, to ona acha, to tam jest taki i taki ołtarz, czyli musi być tyle i tyle kompozycji. Taki i taki rozstaw ławek, więc proponuję to i to... Płaci się tylko za żywe kwiaty, ozdoby stałe są gratis. Kosztowało to chyba z 250 zł. Moja kuzynka ma wesele za miesiąc i też teraz zamawiała.. też uznała, że może bez przystroju ławek.. a kobieta, że to jest w cenie całości. Ta kwiaciarnie uczestniczą we wszelkich pokazach florystycznych i dekoracyjnych, więc trudno dyskutować, że ma sie większe kompetencje niż one. Od czasu zamówienia nic cię nie interesuje, oni sami przywożą do kościoła, sami rozkładają i sami ściągają,.. koszt jest niewielki dlatego, że oni mają ogromne rabaty w hurtowniach i nie ma szans, aby kupić taniej kwiaty, niż oni. Wszystko jest profesjonalne i w dobrym guście! A wy sobie udawajcie do woli ... eleganckich.. nic tego nie zmieni...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pewnie, że to ściemnianie...
I powtarzam raz jest jeszcze, że u nas w tych tygodniach gdy są wesela kościół nie kupuje kwiatów. Bo kwiaty kupują młodzi. Widocznie tylko u ciebie jest inaczej. Gdy są komunie, też nie są to zwykłe kwiaty, bo wtedy kwiaty i wystrój sponsorują rodzice dzieci. Widocznie tylko w twoim kościele jest inaczej. Ja nigdy w życiu nie widziałam zdublowanego wystroju. Zawsze wszystko jest raz ubierane i zawsze przez "młodych"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość werfgwrgertgerhgeth
Malena2223 jestes zwykla sknera i tyle :O liczysz, ze kosciol za fri ci przystroi slubik :O skoro zawsze sa, to po co dac cos od siebie, co nie? te wesele na plazy nie bylo zadne eleganckie, wiec teraz nie przekrecaj wszystkiego. sadze, ze twoje bedzie "eleganckie" tylko w twoim odczuciu, a na pewno - najtansze:D bo po co placic 200zl za osobe jak mozna 70, co nie?:D najwiecej kasy i tak daje tylko najblizsza rodzina, wiec wyjdziecie pewnie na plusie, a tak to moglibyscie byc stratni :P ZENUUUUUUUA :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Malena2223
:) życzę tolerancji, naprawdę :) ciężko u was z tym i z wyobraźnią, bardzo bym nie chciała dekoracji przy ławkach, chce minimalizmu i tyle :D każdy interpretuje po swojemu widzę ;) no cóż... rozumiem, że ocenia się wg znanych sobie schematów, ja to rozumiem i nie będę na siłę was przekonywać :) rozmawiałam o tej sprawie z proboszczem, więc wiem jak to wygląda. Tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ludzik123
u nas tez jest tak ze jest tyle kwiatow za ile mlodzi zaplaca bo inaczej nie ma kompletnie nic... a zastanow sie ile raptem mozna kupic za 100 zl... nawet jednego sensownego kosza pod oltarz za to nie da sie miec... a gdzie jeszcze reszta kwiatow... jak wspomnialam my nie placilismy za zadne durne dekoracje tylko za kwiaty swieze bo sama nie lubie kiczu... gwarantuje ze bylabys zachwycona bo bylo elegancko i z klasa... byloby naprawde milo gdyby kazda para zlozyla sie po rowno no ale nie kazdy potrafi pomyslec i zachowac sie honorowo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pewnie, że to ściemnianie...
To nie żaden brak tolerancji .,.. tylko zmysł obserwacji... Jak ten kuzyn z rodziny.. bawił się u wszystkich, przynosił śmieci zalegające w domu, a teraz nagle sam "nie chce wesela", bo przecież zwyczajnie boi się zemsty. Bo jeśli nie podobają się wesela, to się nie chodzi i nie zaprasza. A nie bawi na krzywy ryj, a potem obznajmia, że wesela to nie w jego stylu. Jakoś czyjeś wesela były w jego stylu.. :D Zawsze wiadomo o co chodzi... :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Malena2223
jeszcze dodam jedną rzecz, bo właśnie za te dekoracje niedzielne się płaci przy okazji, przy samej opłacie za ślub, akurat u nas 800zł się płaci i są normalne niedzielne dekoracje :) dla was oczywiście na krzywy ryj :) no cóż...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×