Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość BrzyduIa31213

ZAPRZECZENIE OJCOSTWA BŁAGAM O POMOC :(((

Polecane posty

Gość BrzyduIa31213

witam zwracam się z prośbą o pomoc gdyż cały czas myśle jak to będzie..jak się zakończy moja sprawa..postaram się dokładnie opowiedzieć szczegółowo.Jestem mężatką prawie 2lata 3mies po ślubie urodziłam dziecko które nie pochodzi od męża...mąż dokładnie wiedział że dziecko nie jest jego mimo to uznał dziecko dobrowolnie i się pobraliśmy.nikomu o tym nie mówiliśmy i zostało to między nami...mąż często popijał nie opiekował się dzieckiem itd więc kilkakrotnie się wyprowadzałam no i wyprowadziłam się na dobre.Nie mieszkam z mężem już rok,po kilku miesiącach złożyłam o alimenty,mąż zaraz potem złożył do prokuratury o zaprzeczenie ojcostwa.. (jeśli udowodnię, że on uznając dziecko wiedział iż nie jest jego, to nie będzie mógł zaprzeczyć ojcostwa - takie jest polskie prawo) w styczniu b.r miałam rozprawe o alimenty jednak została odroczona celem wyjaśnienia sprawy z zaprzeczeniem,ja w sądzie od początku przyznałam iż ojcem biologicznym nie jest mąż,mąż w sądzie kłamie twierdząc że go wrobiłam w dziecko że o niczym nie wiedział,ja na dowód że wiedział mam smsy,była rozprawa o zaprzeczenie i pokazałam sądowi te smsy sąd je wziął jako dowód jednak stwierdził że wiele to nie daje,sprawa się nie zakończyła ponieważ sąd zadecydował że muszą być przeprowadzone badania DNA (mąż twierdzi, że sypiał ze mną, w tym czasie, gdy zaszłam w ciążę) i teraz moje pytania:na badaniach napewno wykaże że mąż nie jest biol ojcem,czyli wyjdzie że ja mówie prawde,i moje pytanie jak myślicie jak zakończy się to zaprzeczenie czy sąd zaprzeczy mężowi ojcostwo czy nie?wydaje mi się że sąd uwierzył mi choć nie zapeszam,bo mąż dziwnie się zachowywał w sądzie gdy był przesłuchiwany prosze pomóżcie jak to się zakończy i czy długo się czeka na wezwanie na badania??? na koniec może dodam, że biol ojciec nie wie, że ma ze mną dziecko i nie utrzymujemy ze sobą kontaktu. on w między czasie założył rodzinę. ma żonę i dziecko. nie chcę mu komplikować życia i przez to nie chcę go znać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pan_pouczyciel
jak widzimy na przykladzie, z krojenia sie nic dobrego nie wynika

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość BrzyduIa31213
i tu kurcze są dwie sprzeczne historie. moja i męża. kurcze żeby tylko sąd mi uwierzył.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dokładnie jak wyżej
tylko inaczej ujmę za co tego byłego męża chcesz ukarać? za to że du** innemu dałaś? i że Cię przyjął znowu... podaj o alimenty biologicznego a nie jego ja na jego miejscu też bym nie płaciła

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dokładnie jak wyżej
zreszta prowo pewnie szkoda sie produkowac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość BrzyduIa31213
dziecko urodziło się 3 mies po ślubie. mąż od samego początku wiedział że nie jestem z nim w ciąży a mimo to pobraliśmy się. plan był taki że nikt ma o tym nie wiedzieć że to nie jego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość BrzyduIa31213
tak ;( najlepiej to osądzać ;( nie wiecie przez to ja przechodziłam! mąż nadużywał alkoholu, nie zajmował się dzieckiem! później gdy wyprowadziłam się z domu to jeszcze jakiś czas dostawałam smsy że wycofa wniosek o zaprzeczenie jeśli do niego wrócę a ja nie chcę! nie chcę go znać! ale kurcze to on przyznał się do dziecka więc to teraz jego dziecko!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gnojki biologiczne
Biologiczny tatuś nie = się właściwy zapamiętaj sobie !!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Hania Osajda
Czy TY nazywasz się Pani Monika Benysek ? Powiem Ci ze cwana jesteś !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość PAINT TU
miej trochę honoru, nie proś go o alimenty, to bez sensu, jakby był w porządku to sam by ci płacił...chcesz się z nim szarpać o te pare zł? skoro to nie jego dziecko??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziolajna
Ty podla krowo, jak smiesz sepic kase od tego biednego chlopaka, ktory uratowal ci dupe swego czasu? Powinnas byc mu wdzieczna, chocby za to, ze w oczach ludzi nie bylas zwykla puszczalska szmata! Gdybym byla sedzia, albo gdybym chociaz wiedziala kim jestescie to osobiscie wybralabym sie do tego sadu I walczyla o racje tego naiwnego mezczyzny, ktory dal sie wplatac w Twoje sidla. Odpusc, albo zapamietaj do konca zycia, ze jestes zerem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Hania Osajda
Z jakiej racji twój mąż ma pracować do 18 roku życia na nie swoje dziecko i płacić na niego pieniądze ? Ty jesteś oszustką a nie on!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
z jednej strony mogło być tak bo to tylko słowa matki że chciała z nim być ale mogło być tak że specjalnie się z nim chajtnęła a potem zostawiła tylko dla alimentów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja nie rozumiem w czym problem, żeby podać o alimenty biologicznego ojca? Przecież z tym mężczyzną nie chcesz być i już nie jesteś, więc po co chcesz od niego kasę skoro możesz dostać od biologicznego. Żalisz, się co ty z nim przeżyłaś, no to już przeszłość, po co chcesz go ciągać po sadach i zakładać alimenty na niego, skoro nie jest ojcem. Co za różnica z czyjego konta będziesz dostawać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja również uważam,że mąż nie powinien płacić. Pozwij biologicznego ojca dziecka. Miej własny honor . Zrobił dziecko to niech płaci a mąż co ma do tego. Nie jesteście razem to nie on ma obowiązku. Co z tego ,że prawo jest bezwzględne. Wszystko zależy od twojego podejścia w sprawie. Jeśli kierujesz się etyką to dasz mężowi spokój. Wszystko zależy od tego jak żyjesz. Miej dziewczyno honor i nie daj się wystawić biologicznemu ojcu dziecka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie nakręcajcie się, wątek sprzed 5 lat odgrzebany przez spamiarza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×