no to kto ma pozyczyc 50 zł ?

a no widzisz jedna dobra checi miała :D

:) spłukana jestem więc nici z pożyczenia

ani kasy ani co podupic :( nic kompletnie nic...

Pożyczyłabym ale sama potrzebuję 800 zł w trymie nał :(

w trybie*

podupić powiadasz

kazdy wokół mnie gada tylko o dupczeniu jak to zaraz bedzie miło itp a ja nawet nie moge od tego uciec bo nie mam kasy na ruletke

to kup se mamrota za 3 zł :)

pije tylko wisky za 90 zeta :(

a masz jej jeszcze troche ?

nie mam :( ... wiem ze na tej ruletce zarobie niezła kaske i troche poszaleje zapominajac o troskach

a skąd ta pewność kocie

ja pierdole gosciu jestes zalosny :o Strugasz chojraka , a teraz zebrzesz o kilka zlotych :o Chlej wodke za 30zl , potem nie bedziesz musial ciulu zebrac

nie pije wodki i piwa bo mi nie smakuja : ) tylko wisky mi smakuje ale tez nie chce pic bo po co .... ja tylko na ruletke chce :D

pewnosc bo system działa jesli nie jestes chciwy : )

nie wiedziałam kocie ze lubisz hazard

sosssss lubisz wino?

nie lubie hazardu tylko wiem ze ta ruletka przysporzy mi kupe kasy i tutaj nie chodzi o jakis łut szczęścia tylko moj system gry : )

nie pije siarczanów : )

wino to siarczan?

nie rozumiem jak można grać takie gry , na nich moim skromnym zdaniem więcej się przegrywa . Co prawda na początku dawaja wygrać żeby człowiek grał jeszcze a później i tak wszystko traci

moj system gry pozwala na wygranie cos koło 400 zł nie wiecej pozniej znowu musiałbym zniemic bukmachera : ) ten kto przegrywa nie zna umiaru i jest chciwy

A grałeś już tym systemem? Przetrwa serię 14-stu czarnych/czerwonych?

kocie moim zdaniem tylko ostatni debile grają w takie gry , tylko się nie obraź

a co to z gra konkretnie

na zmiane sie gra nie tylko czerwone lub czarne : ) takim sytemem spokojnie ugrasz z 400, 500 zł pozniej komputerek rozszufruje cie i wtedy masz te 14 czy iles tam po kolei kolorów : )

mam likier chcesz:-P- upijemy się i ponarzekamy :D

nie ma to jak łatwy zarobek

wiem ze nie lubicie facetów ktorzy graja w takie gry ale czasami warto sie zrelaksować i zaufac ;)

od takich to ja głównie uciekam . . .