Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Sarciaa91

Prawo jazdy problem

Polecane posty

Gość Sarciaa91

Czesc:) Uwalilam wczoraj prawo jazdy. Ale czuje sie oszukana. Chodzi o to ze wylosowalam swiatlo hamowania. A wiec: naciskam srodkowy pedal i mowie ze juz sie swieci. Egzaminatorka do mnie: "skad wie ze sie swieci". "tak mnie uczono na kursie, jestem pewna ze sie swieci". ona do mnie: "prosze to pokazac". Wyszlam z auta, pokazalam jej swiatla hamowania i listwe. A ona do mnie "prosze pokazac ze sie swieca, skad pani wie ze zarowki nie sa przepalone". Mowie jej "jak mam to pani pokazac skoro bede trzymala noge na pedale". Ona dalej swoje, ze mam pokazac. Mysle sobie ku*wa mac o co jej chodzi. Cos tam pokombinowalam na panelu lampek kontrolnych, myslalam ze cos tam trzeba nacsnac. Czas minal. I wiecie co sie okazalo? Ze jak trzymalam noge na pedale hamulca powinnam jej powiedziec "prosze teraz sprawdzic". Rece opadaja, jestem wsciekla na maxa. Czy egzaminatorka oblala mnie slusznie? Czy mam prawo sie odwolac? Sorry za taki chaotyczny styk wypowiedzi, ale az we mnie kipi ze zlosci jak to pisze. Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość doodewfdw
to żart? naciskasz stop i prosisz egzaminatorkę żeby spojrzała :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lunka 25
mnie uczył (zdałam za 1), że powinnam na egzaminie wciskać i poprosić egzaminatora, czy mógłby zobaczyć, czy się świeci (uprzednio wskazać mu na które światło ma patrzeć)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sarciaa91
No to powiedzialem ze teraz na pewno sie swieci...to nie mogla juz sprawdzic? trzeba dokladnie ta formulke powiedziec? juz ku*wa nie przesadzajmy, nie robmy z gowna olimpiady;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość deska do prasowania 34
tak, jak piszą powyżej, więc miałaś chyba słabego nauczyciela:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sarciaa91
a kim ty jestes ze bedziesz mi mowil co mam robic? bujaj sie koles

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mnie uczyli tak, żebym poprosiła egzaminatora żeby wcisnął a ja z tyłu będę sprawdzać lub odwrotnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pytajniczekmaly
wciskalas pedal stopu na włączonym, wyłączonym,czy na "rozruchowym" silniku? (rozruchowy - pol obrotu kluczyka)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sarciaa91
Dobra popelnilam blad, ok. Nie zdalam slusznie. Z tym ze, gdybym ja byla egzaminatorka a babka by wcisnela pedal hamulca i powiedziala z przekonaniem ze teraz sie swieci to sama poszla bym to sprawdzic. To taka troche gra slow, niestesty ja jestem w niej przegrana:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no ale teraz już będziesz wiedziała co i jak :) więc ustal następny egzamin i jazda :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja dopiero sie ucze na kursie
ale fakt, powinnas poproscic egzaminatorke zeby sprawdzila czy sie swieci bo niby skad masz pewnosc ze tak jest? Oblała Cie slusznie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sarciaa91
na wlaczonym. a tak poza tym to wiem co to rozruch, taka glupia nie jestem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sarciaa91
ja dopiero sie ucze na kursie ale fakt, powinnas poproscic egzaminatorke zeby sprawdzila czy sie swieci bo niby skad masz pewnosc ze tak jest? Oblała Cie slusznie Masz racje, ale...jak zdasz prawko i bedziesz chciala gdzies jechac to jak sprawdzisz czy swiatlo hamulcowe dziala, hmmmm?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość deska do prasowania 34
nie przejmuj się, szkoda, że ci nauczyciel nie powiedział o tym, to jego błąd:( mam nadzieję, że nie popełnił ich więcej, kolejnym razem się uda, zobaczysz!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pytajniczekmaly
swiatla: wsteczne,stopu, kierunkowskazy - pokazujemy na rozruchu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sęp skalny
Nie na żadnym rozruchu tylko włączonym zapłonie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sarciaa91
pytajniczekmaly, a dlaczego niby na wlaczonym nie mozna?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Och ten nowe egzaminy na prawko... Jak czytam o nich to az glowa boli. Ja zdawalam 7 lat temu i wtedy taklich dziwnych pytan nie bylo. Test teoretyczny, pozniej manewry i na miasto, zaliczone. A teraz?? Wymyslaja po prostu za duzo. Uwazam, ze trafilas na wredna egzaminatorke, ktora po prostu chciala cie usadzic wiec tak zrobila. Mozesz zlozyc zazalenie, ale czy to cos ci da? Ona i tak sie wybroni a ty w gruncie rzeczy i tak bedziesz musiala przystapic do poprawki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Oblewanie za coś takiego
to jest przegięcie :o:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sarciaa91
Fairy5: Dokladnie. ja tu nie chce sie usprawiedliwiac, zrobilam blad, moja wina. Chcialam tylko pokazac zawisc ludzka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ludmiła :-)
mi na kursie mówili 555 razy, ze jak sie pytaja o światla stopu, to jedna osoba musi sprawdzic i inaczej sie nie da. Skoro Ty tego nie wiesz... egzaminator ma racje: skad masz pewnosc, ze np. zarowki sie nie przepalily albo przewody??? bez 2 osoby ew. wielkiego lustra z tylu (:P) tego nie sprawdzisz...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ludmiła :-)
to żadna zawiść. Nie wykonałas zadania = oblałaś. Powody, dla których tak wyszło sa niesitotne. Nie umialaś = oblałaś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sarciaa91
Jestem pewna, ze gdyby mnie egzaminowal facet to by przymknal na to oko;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sarciaa91
Ludmiła juz nie przesadzaj, bo piszesz jak taki typowy spoleczniak co to calymi dniami sedzi w oknie i wypatruje;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sdgss
slusznie cie oblala!! nalezalo jej wskazac ktore swiatla sie zapala, wcisnac stop i poprosic ja o sprawdzenie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No ale w czym problem? Zostałas oszukana, ale przez marnego instruktora. J amiałm 2 i kazdy uczył mnie, że w takiej sytuacji trzeba powiedziec, że jedna osoba nie moze tego sprawdzić i prosisz egzaminatora, żeby nacisnął pedał a ty sprawdzisz, albo ty nacisniesz a on sprawdzi...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość awwaa
Ja uważam, że to wina instruktora, bo źle uczy. W końcu zdasz, ja dzisiaj zdałam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sarciaa91
o to gratuluje:) za ktorym?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×