Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość OczkaŚliczna

Odstraszyłam GO ! Jak go PONOWNIE UWIEŚĆ

Polecane posty

Gość OczkaŚliczna
Yyy no własnie nie poszłam....ale inne robiliśmy czynności :P..Potrafilismy cale noce siedzieć i choć wyda się to śmieszne, tylko rozmawialiśmy....Poza tym znam go dłużej....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość OczkaŚliczna
Ewentualnie mogl moją twarz potraktowac jak worek :P, ale chyba to jest normalne, że jak z kims się zaczyna przebywać, to się całuje, przytula, pieści....nie musi dojść do stosunku, chodzi o to, że on nawet mnie chwalił, że nie poszłam z nim do łóżka, a miał takie przypadki....U niego w sumie długo w osobnym łóżku spałam, proszę czytać wątek dokładnie !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość OczkaŚliczna
Poza tym nie prosiłam o ocenę moralną...!! Tylko o to jak go nie odstraszyć od siebie...Chodzi o to, że on jest po zdradzie, zresztą ja też i ciężko mu się zaangażować...Nie chce go spłoszyć jeszcze bardziej... Jeżeli ktoś chce sie udzielać proszę czytać ze zrozumieniem, bo w wątku jest wszystko wyjaśnione, co i jak

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hehe :D
Jesli lubisz hustawki emocjonalne, to kontynuuj ta znajomosc. Badz troche niedostepna, ale nie do przesady. Trzymaj dystans, zeby w razie czego zbytnio nie bolalo. Jesli facet to zdobywca, to sam zaproponuje spotkanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam :) Tak sobie myślę że wiele razy miałam do czynienia z podobnymi sytuacjami w pracy , ludzie niejednokrotnie potrzebowali porady , i właśnie najtrudniej jest radzić w sytuacjach gdzie nie doszło do konfrontacji , poza tym stany pewnych uniesień,emocji - czarna magia nie do okiełznania , najlepszym lekarstwem jak i złotym środkiem myślę jest czas , ponieważ 1- jeśli nie wyjdzie , to za 10 lat nie będziesz już o Nim pamiętała , a może po drodze jeszcze Ktoś złamie Ci serce ;) 2- jeśli tak jak piszesz On jest świeżo po związku , trudnym związku - to uwierz że czuje się jak dziecko we mgle, mimo że chciałby to się boi , nie czas dla Niego na budowanie czegoś,zwłaszcza w szybkim tempie , my kobiety staramy się szukać substytutów , najlepiej zaraz , teraz natychmiast żeby Ten nowy był takim plasterkiem, a facet musi stoczyć batalię ze swoim silnym ego i lękami małego chłopca ... Dziewucho , czas,czas,czas! Uważam że nie wszystko jeszcze stracone :D ! a trochę się znam ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mila, dobra i szczera.....
no nie pozostaje Ci nic innego jak czekac..:) mozliwe, ze nie wszystko stracone, bo w koncu mogl te Twoje slowa polozyc na karb alkoholu, wiec po prostu czekaj - jesli Ci sie chce ;) aczkolwiek ja bym sie nie zamykala na inne znajomosci, tym bardziej ze facet powiedzial ze z was pary raczej nie bedzie. osobiscie na mnie by to podzialalo jak kubel zimnej wody;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mila, dobra i szczera.....
przy czym ja akurat nie jestem chyba dobra w udzielaniu rad, skoro sama sobie pomoc nie potrafie;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przeciwnie ! Najlepsi psychologowie mają najbardziej popieprzone życie natomiast najlepsi pedagodzy najgorzej wychowane dzieci :D zgadzam się z tym absolutnie , jestem żywym przykładem ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mila, dobra i szczera.....
hehe no w sumie.. cos w tym jest:) nieraz lepiej sie komus radzi, niz sobie samemu, prawda? aha i nasunelo mi sie cos, co wydaje mi sie jednak najbardziej oczywiste, jezeli on Ci, Autorko, powiedzial, ze z was pary nie bedzie, to czy TO wlasnie C I E B I E nie powinno odstraszyc;)???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zołza32
Blondi! a moze mnie pomożesz? mam zagmatwana sytuacje;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zołza32
na forum bardzo nie , masz moze gg?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zołza32
od pażdziernika bede studiować .. psychologie , ale potrzebuje opinii z zewnątrz;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zołza32
a maila?albo ja ci podam ok?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zołza32
dona4.78@o2.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość OczkaŚliczna
Hejka Dziewczynki :), u mnie nic się nie zmieniło :), pan szanowny wręcz się nie odzywa... na jego FB daj jakieś linki do piosenek :D hahah i co lepsze jedna jest treści " i don't want your love , idont need u " :D hehe , więc widzę, że cały czas jest w szoku pourazowym. Ogólnie strasznie nie będę po nim rozpaczać....chociaż nie mówię, pewną nadzieję miałam....Przeczytałam książkę : Dlaczego mężczyźni kochają zołzy, i stwierdziłam , że jesst to dosyć dobra ksiązka, tym bardziej, że większość rad jest zaczerpniętych po prostu z psychologii społecznej związków..Oczywiście książka o zołzach jest pisana bardziej przystępnym językiem. Powiem tak, ogólnie zawsze byłam taka niedostępna jak w tej ksiązce, ale po przebyciu długoletniego związku zrobiłam się "miła"(wg tej książki)... Myślałam, że jeżeli trafię na odpowiedniego faceta to on będzie doceniał to, że mam dobre serduszko, uczuciowe. Jednak tak się nie stało, próbowałam z panem szanownym i on się wręcz mnie wystraszył ...:). Wracam do swojej starej "zołzowatości"..:) zawsze sprawdzonej :). Powiem tak teraz mam dwóch adoratorów, z którymi tylko pisałam ! Ogólnie to są kumple... i tak ich traktowałam , czyli niezobowiązująco, jakieś moje było zdziwienie, kiedy jeden i drugi mi powiedział, że za mną tęskni... :/ ..czyli wniosek brak zainteresowania z mojej strony , spowodował, że oni są mną zaaferowani ... W książce była m.in taka zasada: On nie reaguje na słowa, on reaguje na brak kontaktu. Czyli jakkolwiek byś nie zgrzędziła, że się z Tobą mało widuje, albo, że chcesz z nim więcej czasu spędzać, on tego nie potraktuje poważnie i to nie zadziała, prędzej go zaabsorbujesz gdy się nie odezwiesz, bo cóż masz lepszego do robienia niż on. będzie wtedy się nad tym zastanawiał.. Polecam książkę ! Dziekuję Miła, dobra, szczera, bo to dzięki Tobie ją przeczytałam. Myślałam, że jest to książka na poziomie Cosmopolitan, ale się zaskoczyłam :)...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość OczkaŚliczna
Tak w ramowo wytłumaczenie znaczenia tytułu książki, dla nie wtajemniczonych :) Z książki...... "Dlaczego mężczyźni kochają zołzy to poradnik dla kobiet, które są "zbyt miłe". Słowa "zołza" nie należy traktować całkiem serio- używam go w sposób żartobliwy, współbrzmiący z humorystycznym tonem tej książki. Tytuł i treść odnoszą się do tego, o czym wiele kobiet mysli, ale nie mówi. Każdej kobiecie zdarzyło się czuć zażenowanie, gdy zbyt otwarcie okazywała, że zależy jej na jakimś mężczyźnie. Każdej kobiecie zdarzyło się oczarować mężczyznę, który stracił zapał, gdy mu tylko uległa. Każda kobieta wie, jakie to uczucie, gdy mężczyzna przestaje zabiegać. Te problemy są wspólne większości kobiet, zarówno mężatek, jak i tych niezamężnych. ... Zołza ma życzliwe usposobienie, a jednocześnie jest silna. Ma siłę, która przejawia się bardzo subtelnie. Taka kobieta nie rezygnuje z własnego życia i nei ugania się za mężczyznami. Nie pozwala,żeby mężczyzna myślał, że ma ją w garści. I umie postawić na swoim, gdy on się zagalopuje."

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mila, dobra i szczera.....
hehe, fajnie ze Cie zainspirowalam, ja zaczelam stosowac metody tam podsuniete i nawet zaczelo skutkowac;)! zobaczymu jak bedzie dalej:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość OczkaŚliczna
Dziewczyny !!!!!!! Odezwał się...........czyli działa zasada brak kontaktu......... hahaha jesteś szczęśliwa, ale nie wiem co teraz zrobić :)..czy odpowiedzieć, co odpowiedzieć, nie chce tego sknocić ... Muszę to dobrze rozegrać...dałam mu nutkę niepewności :), że wcale nie jest taki naj za jakiego się uważał :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość majaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa
podnosze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mjmdmd
no to pionek he gierka rozpoczeta trzeba ustwiac reszte pionkiow ty bedziesz dama krolem i zagrac partyjke .kto kogo bedzie mail w szachu.durne to ale takie smieszne te relacje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nasz związek trwał 8 lat do momentu kiedy on powiedział, że już nie chce ze mną być. Płakałam i cierpiałam niesamowicie… on zostawił mnie dla innej. To był dla mnie najczarniejszy okres w zyciu. Ale postanowiłam spróbować ostatniej deski ratunku – rytuału miłosnego z polecanej w Internecie strony http://urok-milosny.pl – to był strzał w dziesiątkę. On do mnie wrócił przywracając mi sens w zyciu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dobra krytyka
Faceci dzielą kobiety na żony i ździry. Jeśli miałaś kontakt z jego spermą to już jesteś dla niego ździrą i tego nie odwrócisz, zwiał na jakiś czas gdy zadeklarowałaś mu jakiegolwiek uczucia bądź chęć związku. Wrócił dokończyć dzieła. ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×