Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość straszny dzien!!!!

Siostra dzisiaj przywaliła mojej córce,a reakcja innych jak gdyby nic

Polecane posty

Gość też bym przypierdoliła
Do chrześniaka nic nie mam ale do niszczenia mojej własności owszem. Tak pamiątka była wyeksponowana ponieważ był to piękny porcelanowy talerz z ręcznie malowanymi kwiatami i napisem z życzeniami z okazji ślubu. Często goście się pytali skąd mam takie cudo Może dla ciebie pamiątki rodzinne nic nie znaczą ale dla mnie są bardzo ważne a zazdrościć nie mam czego. Mam swoją córkę i jeżeli widzę że ma zły dzień to prosze sąsiadkę by się nią zajęła na kilka godzin. Mała się wybawia z jej dziećmi a dom gospodarzy pozostaje nieuszkodzony. A jak już się zdarzy coś złego zrobić to dostaje karę a ja mam ochotę zapaść się pod ziemie ;x Raczej siedzi bo jestem pierwszą osobą która powiedziała mu NIE :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość urokichaosu
Całkowicie nie zgadzam sie z osobami twierdzącymi, iż bicie to najlepsza metoda wychowawcza. Dla mnie ludzie którzy bija własne dzieci czy cudze są po prostu słabi i bezradni. Nie potrafią inaczej rozwiązać sytuacji tylko bezkarnie używają przemocy. Bo co? Bo tak łatwiej? Wygodniej? Owszem. Bo przecież wystarczy, że uderzę małe dziecko i na pewno to poskutkuje ale nikt nie myśli o tym małym dziecku. Co ono czuje- i nie "mówię" tu o bólu fizycznym. Nie twierdzę, że nalezy pobłażać dzieciom ale należy zachować zdrowy rozsądek i umiar w wymierzaniu kar. Nastolatka zachowała się niestosownie, skoro dziecko nie dowiedziało się, że polewanie zimnej wody na rozgrzane ciało może komus wyrządzić krzywdę. Myślało że to tylko niewinna zabawa...Ale nie należy ignorować takich zachowań ale już na pewno nie stosować przemocy!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość też bym przypierdoliła
Tutaj problem jest taki że dziecko robiło tak wcześniej i już wcześniej BYŁO UPOMINANE to sobie te upomnienia zlekceważyło

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość urokichaosu
Mówienie "nie rób tego" nie jest wystarczające. Powinno się tłumaczyc dziecku ,że to jest złe, uargumentowując to odpowiednio.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość edddfffff
przeeciez te dziecko było upominane, nie posluchało wiec nastolatka odwineła małej,. nie w twarz ale w ucho,i co robic jesli dziwecko mimo upominan dfalej robi swoje, dokucza komus innemu, bije go, szczypie, oblewa wodą jak w przypadku autorki, nadal zneca sie nad kim w rozny sposób i ma w dupie ze inncyh to boli albo drazni wiec ja mimo ze bym nie uderzyla to mysle ze energicznie edopchenła małą glizdę od siebie co mogło by sie zakonczyc małej upadkiem i zapewne bym była posądzona o znecanie sie co????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dwie walniete dziewczyny
ja zadna z dziewczyn nie popre, ale bym młodszej dala kare za nieposluszenstwo a starszej za to ze uderzyła, jak ktos napisal wyzej, ewentualnie moghla odepchnąc tak aby młoda poczuła ze to nie było fajne ale nie w głowe uderzyc, a mała tez nie ejst niewiniątkiem mimo ze wczesniej była zawołana aby tak nie robiła

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hfgfghjunjkh
każda akcja powoduje reakcję, to że silniejszą to już tylko pech tego rozwydrzonego bachora, który nie odróżnia słów NIE RÓB TAK od BAW SIĘ JAK CHCESZ BO I TAK JESTEŚ BEZKARNA. Jak mi mama mówiła nie rób tego to tego NIE ROBIŁAM i nie było takich problemów. Jak mój brat miał powiedziane, że czegoś robić nie ma a efekt był taki, że od kogoś oberwał czy uderzył się albo coś innego to dostawał dodatkową karę i moja mama nigdy w życiu by w takim przypadku nie stanęła w jego obronie. Pamiętam też sytuację, gdzie moja siostra drażniła psa, wiele razy mama powtarzała jej, że ma tak nie robić bo ją ugryzie, nie posłuchała i skończyło się płaczem, wtedy moja mama powiedziała siostrze, że wcale jej nie żal i że pies dobrze zrobił. (Nie ugryzł jej jakoś dotkliwie tylko bardziej chwycił zębami).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie potrafię sobie odpowiedzie
chyba masz lekko pos**ną rodzinę, mężowi mniej się dziwię, bo jak miał robić afront do teściów, skoro to Twoi rodzice.. hmm.. na Twoim miejscu zabrałabym małą - ona - 5 lat - jeszcze nie rozumie dlaczego 14 latka mogła ją uderzyć, i poczekała aż coś dotrze do Twoich rodziców i ich córeczki :/ m.z. to nie było normalne.. wykorzystała przewagę - siły i wieku. Szkoda mi malutkiej...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie zaszkodzi a pomoze
a mój mąż będąc na miejcu autorki meza też by się nie odezwał nic, ale wstal i przyłozył małej klapa w dupsko za NIEPOSŁUSZESTWO, bo była upomniana raz a mimo top zrobila drugi raz, mimo ze starsza jie powinna uderzyc ją w głowe to jednak klapnąc ją mogla gdzie indziej lub mocno odepchnąć Ja bym tylko na siotre sie wkurzyla że w bok głowy uderzyła, mogla gdzie indziej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hfgfghjunjkh
wszystkie osoby popierające autorkę to w rzeczywistości sama autorka. Tyle osób powtarzało jej, że nie ma racji to musiała wziąć sprawy w swoje ręce bo by wyszło, że wszyscy są przeciwko niej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dsdsdcdfd
ja bym nie uderzyla ale nacharała małej w ryj, ot taka moja reakcja NA ŻARTY by była

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość yumina
bo taka prawda, zwyczajna ZŁOŚLIWOŚĆ i tyle. A mamusia sama tak wychowała bachora żeby takie rzeczy robił. Taka prawda niestety. A mamusia czmeu ucichła już? Przejrzała na oczy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×