Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość zakochana_panna

Do dziewczyn ktore sprzedaja swoje uzywane suknie slubne na Allegro...

Polecane posty

Gość zakochana_panna

Blagam was,nie wpisujcie tych sukien z odnosnikiem ''nowa'' po czym w opisie jest ''uzyta tylko raz''.Wiadomo ze suknia jest uzyta tylko raz,bo na waszym slubie.Dla mnie jest to bardzo denerwujace,zwlaszcza ze wybierajac haslo ''nowa'' mam nadzieje zobaczyc nowe suknie.A najgorsze jest to ze na ikonke pokazujaca suknie wklejacie zdjecie katalowgowe a w opisie ''suknie uszyta na wzor...'' a na zdje realnej suknie jest suknia w innym kolorze,z innymi dodatkami i w sumie tylko fason jest podobny. To wprowadzanie dziwczat ,ktore szukaja idealnej suknie w blad i zabieranie im czasu,bo wiadomo ze pokazuje sie wtedy wiecej stron do przejzenia. Przepraszam za brak polskich liter...Nie wiem jak mysla inne dziewczyny ,ale mnie to juz tak iryruje ,ze postanowilam o tym napisac...Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jbdf
i ja jeszcze dodam, nie piszcie 'sprzedam spiękną, śliczną suknię' - określniki typu sliczny piękny są bardzo subiektywne. Nie raz wchodzilam na jakieś śliczne sukienki a tam koszmar.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Vanillasky..
Mnie tez to wnerwia,ale jakos nigdy nie pomyslalam,zeby o tym napisac:)zgadzam sie z autorka w 100%

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość brak słów_
równiez popieram :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hahahaha, naprawdę tak robią? Ludzie za grosz pomyślunku nie mają, ja bym chyba napisała do jednej i drugiej:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość reekord
dziewczyny ,ktore szukają idealnej sukni zapraszamy do salonów sukien slubnych a nie na allegro

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fgbhfxb
ja też nie raz czytam, "śliczna elegancka sukienka" a tu jakaś okropba falbaniasta beza. Do tego jeszcze te opisy rozmiaru, "na 165 cm plus obcas" (no sorry ale obcasy mają różne wysokości), "rozmiar 38/44" (super, uniwersalna suknia, zarówno na kobietę o wadze 55 kilo i 80 - MAGIA)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zakochana_panna
Szukam na Allegro bo chce sukienkę do 600zl i z pewnością nowa, nie mam czasu na szycia w salonie bo nie mieszkam w Polsce a w Irlandii taka usługa jest dość droga. Wole te pieniądze wydać na ślub marzeń. Widzę , ze nie jestem jedyna jeśli chodzi o Allegro. Dzięki za poparcie , bo już myślałam , ze to tylko ja jestem taka "czepialska".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość PM1212
A mnie denerwuje, że ktoś wstawia zdjęcie tylko z katalogu, gdzie widać wychudzoną modelkę wysoką na 2 metry, na której suknia się pięknie układa, (na dodatek wszystko jest jeszcze wypięknione w Photoshopie), a sprzedaje suknie rozmiar 40, na wzrost 160 - 165, która to całkowicie inaczej wygląda w rzeczywistości. Co z tego ze w katalogu suknia jest piękna, dla mnie chodzi o to żeby była piękna na osobie o podobnej figurze i wzroście jak ja. A do tego pisanie że suknia jest piękna w rzeczywistości i że zdjęcia nie oddają jej uroku, jeśli potem jak się będzie oglądać zdjęcia ślubne i z wesela i suknia będzie wyglądać na nich koszmarnie (niektóre materiały tak wychodzą).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xxccvbbmnsjjd
chcesz nowa za 600 zl ? o czym ty marzysz?? chba ze chodzi ci o taka szyta w chinach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zakochana_panna
nie rozumiem,nie wazne za ile? chodzi o to ze jakas dziewczyna wystawia suknie i jest napisane ''nowa,raz zalozona'' no to juz nie ''nowa''. A po za tym wiekszosc sukien slubnych z tych drogich salonow co to niby sa francuskie lub wloskie maja metke ''made in china'' wiec przepraszam .ale nie widze roznicy...a co do jakosci materialow...no coz suknia z prawdziwiego jedwabiu nie kosztuje 1500zl,tylko 15000zl ,wiem cos o tym...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no ja cie rozumiem
ale pisalas, ze szukasz nowej za 600 zl, raczej watpie ze za taka cene dostaniesz NOWA sukienke

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no ja cie rozumiem
no nie wiem moze ty nie widzisz roznicy, jak widzisz katalogowe zdjęcia na aukcji, sukien szytych gdzieś tam za maksymalnie niska cene 500-600 zl. Moja olezanka tak sobie zamowila suknie i niestety jeszcze musiala isc na poprawki do krawcowej, juz nie mowiac o tym ze bylo widac ze byla uszyta na odpierdol i tyle. Juz bym wolała kupic używana ale porzadnie uszyta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zakochana_panna
wierze ze nie sa one super jakosci,ale tez i te kupione w salonie i zamowione z powiedzmy francji potrzebuja poprawek by dopasowac je do sylwetki...nie w tym rzecz...czy to juz nornalne,ze na tym forum po krotkim czasie rozmowa sprowadzana jest na ''boczny tor''? nie wazne za ile ja chce kupic sukienke,podalam poprostu przyklad...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja jak będę sprzedawała swoją suknię to napiszę "zjawiskowa", bo własnie taka jest, poprostiu z bajki, ale to dopiero po weselu, narazie czeka na swój dzień, pozdrawiam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dsfdsfd
za 600zł to sobie możesz kupić kwiaty a nie suknię :D żadna ci za tyle nie sprzeda uzywanej . cenią sobie te swoje brzydkie suknie :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja kupilam nową za 600 zł
tyle, że w salonie, który się likwidował. niestety wtedy trzeba się liczyc z tym, że będzie potrzebna krawcowa (ja musiałam swoją skrócić). No i nie chciałam trenu a ta ma ale suknia to suknia moim zdaniem, a jest bardzo skromna i taką chciałam i ten tren do niej pasuje więc przeżyję :) Ale na taką okazję na jakiej ja kupiłam to trzeba czekać bo nie codziennie jednak ktoś wyprzedaje sukienki ślubne :) No i wiadomo, że może się spodobać fason ale rozmiaru może nie być. a na allegro często widziałam ogłoszenia z uk, nowe suknie za 600 zł albo i niecałe 600 ale zastanawia mnie ich jakośc bo tylko zdjęcia z katalogu były.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość żę tak powiem
Koleżanko wyżej śliczne zdjęcia!! a suknia podobna do tej którą miała Agnieszka Popielewicz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Armani Code
generalnie popieram ALE dziewczyny sprzedaja tez suknie, ktore kupily jako uzywane takze nie zawsze 'przeciez wiadomo' ze uzywana byla tylko raz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zakochana_panna
te suknie z UK sa tak naprawde z chin... i widzialam taka suknie na zywo...sa naprawde piekne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość To są suknie z Chin
Ale nie ma to chyba znaczenia. Mój aparat fotograficzny, telewizor, i wiele innych rzeczy jest z Chin i nie ma to żadnego znaczenia. A co do ceny - wiele osób kupuje drogie samochody i też je odsprzedają po jakimś czasie za cenę kilku fiacików. Każdy robi, jak chce i jego sprawa, czym tu się podniecać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja kupilam nową za 600 zł
dla mnie nie ma znaczenia, czy one były szyte w chinach bo większość ubrań, które nosimy, nawet z sieciówek są z chin ale zastanawia mnie czy po prostu nie są to oszuści, którzy pokazuja zdjęcia z katalogu i oferują tanie sukienki a przysyłają kilka zszytych szmat ledwie podobnych do zdjęcia. przecież takich ludzi tez nie brakuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zakochana_panna
to fakt,ale ja akyrat znalazlam taka strone gdzie sa zdjecia dziwczyn ktore kupily sukienki,oczywiscie sa i takie za 230 eur czyli 1000zl,ale to juz jest poprostu cos pieknego,zwylka podstawowa sikuenke mozna kupic za 120eur ...wiec z takiej strony internetowe zamierzam kupic swoja. Jak ogladam sukienki i w sumie nic szczegolnego szytego w polskim salonie kosztuje 2500zl to kupuje na ''Chinskim targu '' za 800zl i reszte kasy mam w kieszeni...Juz to raz przechodzilam i wiem o czym mowie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mężatka_1234
Ja sprzedałam suknię slubna na Allegro , wystawiłam, dokłdnie opisałam, zdjecia dodałam, myslałam ze jej nie sprzedam...3 dni i była sprzedana, kupiła ja dziewczyna w ciemno mieszkajaca odemnie jakies 600km, brawo za odwagę , byłam wystraszona ze ona decyduje sie na taki zakup w ciemno ( dostałam za nia 1700 a za swoja szyta na miare dałam 2600 + bolerko 400 )nie wazne, nie o tym chciałam pisać. To było rok temu , dziewczyna miała slub w tym roku w czerwcu, teraz "moja-jej" suknia juz jest na allegro i ona pisze ze uzywana tylko raz, jak to zobaczyłam to szlak mnie trafił... wiec uwazajcie nie do końca to raz..oznacza ze tylko raz...i nie jest to takie oczywiste. Z drugiej strony gdyby uczciwie napisała ze jest druga włascicielką sukni raczej by jej nie miałą szans sprzedac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zakochana_panna
Miedzy innymi dlatego poruszylam ten temat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taksobiepiszę
Nawet chińska sukienka za 600zł będzie obrzydliwa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zakochana_panna
http://www.lightinthebox.com/Trumpet--Mermaid-Off-the-shoulder-Organza-Over-Satin-Wedding-Dress-With-Removable-Chapel-Train--WSM04119-_p140967.html zobacz sobie ta i ocen pod opiniami dziewczyn ktore kupily sao ich prawidziwe zdj w sukienkach...nie uwazam zeby byle obrzydliwe...ta jest akurat jedna z drozszych,wez zdj idz do polskiego salonu sukien i zapytaj ile taka kosztuje...a potem sie wypowiedz...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość omojboże
Są obrzydliwe, nie widzisz, ze się marszczą jak wyżęta szmata? Ja bym wolała iść do ślubu w białych dżinsach i podkoszulku niż w atrapie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
autorko , zes sie nie popisała tym ostanim przykładem , bo suknie na tych dziewczynach wyglądają koszmarnie, jak bazarowe szmaty ... Nie wiem czy byłas kiedykowiek w sklepie firmowym dobrej marki i mierzyłaś suknię , te sukienki są idelanie uszyte , wszelkie detale , gorsety wewnętrzne , są super wykończone . Suknia w podrzędnym saloniku gdzie sie cenią w granicach 2000 zł też pozostawiają wiele do życzenia. Za 600 zł to mozesz sobie welon i buty kupić .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×