Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość caliopie

nietypowy dylemat.

Polecane posty

Gość caliopie

Mam 22 lata, ostatnio poznałam kilka lat starszego faceta. Bardzo dobrze się dogadujemy, podoba mi się, na tyle, na ile go znam niezwykle interesujący i pociągający. Umówiłam się z nim jakiś czas temu na kawę. Potem kilka randek i od słowa do słowa wyznał mi że zerwał niejako "dla mnie" swój ponad 5-letni związek. Jestem w szoku i nie wiem co o tym myśleć. Po pierwsze źle się czuję z byciem powodem czyjegoś cierpienia (jego dziewczyna chce "walczyć" o ten związek), po drugie boję się kogoś tak chwiejnego (że kiedyś mogłoby mnie spotkać to samo z jego strony). On sam mnie uparcie przekonuje, że we mnie odnalazł nie tylko kobietę w której się zakochał, ale i przyjaciela, oboje dużo czytamy, interesujemy się tym samym (mówi że jego była nie). Mówi też że dusił się w tym związku, bo ona ciągle na nim wisiała i był dla niej centrum wszechświata, a ja mam dużo własnego życia, zajęć (w sumie to nie miałabym dla niego nawet 1/3 jej czasu, bo studiuję 2 dość pracochłonne kierunki, intensywnie się uczę, praktyki, wolontariat i inne sprawy - boję się że on nie wie że jestem aż tak "zajęta"). Ewidentnie jest chemia. Znalazłam ją na fb, dziewczyna szczuplejsza ode mnie z 15 kg i raczej niebrzydka. Tym bardziej zadziwił mnie stwierdzeniem że jestem "taka zadbana w porównaniu do jego byłej". Już sama nie wiem - co o tym myślicie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość caliopie
up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość belerofront
daj wam obojgu trochę czasu i przekonasz się czy jest faktycznie taki chwiejny uczuciowo ale także uświadom go, że nie będziesz miala dla niego tyle czasu ile by oczekiwał

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie wierz w to , tez tak miałam , byłam niby mercedesem , a na moich oczach mnie zdradził , perfidnie i obrzydliwie , nie potrafił odpowiedzieć na pytanie co z tym mercedesem ....Bydlak ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość caliopie
powiedz coś więcej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
@caliopie To dobrze, że martwisz się o uczucia tej drugie. jednak to wybór twojego faceta i z nim będziesz dalej żyła. Myślę, że to dobrze że zamyka stary związek kiedy angażuje się w nowy (nie gra na dwa fronty). Myślę, że źle kończy tamten związek dla Ciebie - ale tak wyszło. Proszę doceń że mówi prawdę. Trochę niefajnie wyszło, że rozstaje się z kobietą dla innej, no ale co zrobić serce nie sługa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość caliopie
chodzi o to, że ostatnio kiedy mnie dymał to spuścił się we mnie i nie wiem czy jestem z nim w ciąży czy co?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
@podszyw caliope Nie wiem, czy zauważyłeś że kobiety nie używają słowa "dymanie" na seks. To typowo męskie zwulgaryzowanie w sumie piękne aktu zespolenia cielesnego :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sweeeeeet dreamsssssssssssssss
ten podszyw to jakis kompletny dyletant :O a gdzie :classic_cool:?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×