Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ankaskakanta

Nie potrafię przetać myśleć o pracy.

Polecane posty

Gość ankaskakanta

przeniosłam się na nowe stanowisko. mam dosyć odpowiedzialną funkcję, i ciągle myślę o pracy. Czasami zdarza mi się zrobić coś nie tak, ale dopiero się uczę. mimo tego, nawet teraz jak mam weekend ciągle myślę o pracy, stresuje się, jestem tak spęta, że aż mnie mięśnie bolą. Jak przestać myśleć o pracy i nabrać dystansu:-(?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ankaskakanta
...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Alanyaaa
Też tak miałam, zmieniłam pracę bo się nabawiłam nerwicy, a włosy mi garściami wyłaziły.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ankaskakanta
o wypadanie włosów już nie mówię, aż byłam u dermatologa. wyszedł mi bardzo wysoki poziom kortyzolu (hormon stresu), bezsenność. i tak się zastanawiam, czy to z czasem przejdzie ....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ankaskakanta
żadna z Was tak nie miała?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miałam tak dość
często gdy pracowałam w sądzie. na szczęście tylko na zastępstwo i już tym sie nie przejmuje. nie wiem co Ci doradzić, może zacznij pić melise, ale taką z suszu nie z torebek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciągle nowa w pracy...
ja tak mam :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ankaskakanta
może melisa to jest dobry pomysł. Tylko czy to przechodzi z czasem czy już tak zostaje?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Samo nie przejdzie, zacznij szukać innej pracy po prostu. Ja sobie teraz znalazłam taką, że wszystko w firmie jest poukładane, każdy wie co ma robić, praca od 8-16, nikt po godzinach nie zostaje. Nie miewam zaległości, nikt na nikogo nie wrzeszczy, a do tego mam 10 minut drogi samochodem do niej. Dodam tylko, że mam teraz dużo bardziej odpowiedzialne stanowisko, niż miałam w firmie w której straciłam włosy. Przeszłam przez kilka firm, w jednych było lepiej w innych gorzej, ale w końcu znalazłam pracę, w której mogłabym siedzieć do emerytury.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Z doświadczenia wiem, że żadne meliski nie pomogą. A jak dojdziesz już do takiego momentu, że zaczniesz szukać pracy, to zwróć uwagę na staż pracy pracowników zatrudnionych w firmie. Jak zobaczyłam panią która pracuje tam 20 lat, to doszłam do wniosku, że tutaj nie zwariuję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ankaskakanta
u nas jest rotacja co 3 lata, prawie wszyscy się zmieniają. mi już ten termin minął, ale długo tu pracowałam na innym stanowisku, na własną prośbę chciałam przejść na inne i nie idzie wyrobić....:-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
w weekend znajdz sobie jakies przyjemne zajciue - odstresuj sie spotkaj sie ze znajomymi jedz nad wode itd..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ankaskakanta
nawet jak jestem ze znajomymi to też myślę, zamiast odpocząć w piatek i mieć w nosie robotę, to wchodzę na stronę firmy i patrze czy wszystko dobrze jest wpisane, daty itp:-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciągle nowa w pracy...
łe...to u Ciebie to juz za daleko idzie.. wez to olej :D🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ankaskakanta
coś mi podpowiada, że lepiej szukać nowej pracy. z drugiej strony jednak mi szkoda, bo tak trochę na własne życzenie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jeleń roboczy
...............

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×