PROBLEM SMIESZNY ALE I POWAZNY .... PYT GŁ DO FACETÓW

witam mam taki ''problem'' jestem w zwiazku z facetem lat 23 od 2 miesiecy on nalega zebym pojechała do niego na jakies 2/3 dni do domu. Rzecz w tym ze strasznie wstydzilabym sie robic u niego w domu kupy. Wiem moze to i smieszne ale tak jest. Facet jest normalny, mieszkal ze swoja byla przez jakis czas wiec podejrzewam ze nie jedno widzial i slyszał. no ale ja w domu robie conajmniej 2 razy dziennie czesto mam gazy no i nie wyobrazam sobie srać w ich domu... moze jakas lewatywe powinnam zrobic? macie na to jakis sposob..? on sie na mnie lekko wkurza ze nie chce go odwiedzic :( no i pytanie do panów jak reagujecie na siedzaca przez dlugi czas wasza kobiete w kiblu?

a jak widzisz waszą przyszłość, dźwiękoszczelne osobne toalety? wyluzuj, on też wydala

on nie wkurza sie,zę nie chcesz go odwiedzić tylko dlatego ,ze bzyknąć cie nie może . Swoją drogą wstydzisz sie fizilologi ale braku moralności nie ?

po 2/3 dniach mówimy jej, że miło spędziliśmy czas

ja mam tak samo... wtydze sie robic to poza domem. tylko ze ja robie co pare dni. np nawakacjach tygodniowych robilam tylko RAZ! ostatniego dnia i to minimalnie... nie trzymalam ani nic to chyba tak samoistnie przez stres... choc i tak ubikacje to byly toitoje i oddalone od nas...

przecież to takie ludzkie, wszyscy to robią, weź przestań się tym przejmować, widać, że to krótki związek bo nie czujesz się swobodnie przy nim

no nie czuje sie swobodnie on raczej nie ma tego problemu co ja lata caly dzien stad te przypuszczenie, a ja musze dwa razy dziennie nawet jak malo jem;/ glownie ze stresu... i nie chodzi o zadne dupoczenie tylko chce mnie zapoznac ze swoja mama i bratem moja rodzina juz go zna ;/ wstydze sie tym bardziej bo jak sie spotykamny niegdy przy nim nie pierdlam on tez i zawsze jestem taka ''idealna'' chodzi mi o to ze nie wygladam na taka co sra dwa razy dziennie no mam nadzieje ze lapiecie o co mi chodzi... nie wiem co robic;/

wiec moze wez dzien lub dwa dni wczesniej cos na przeczyszczenie??? wtedy bedzie mniej prawdopodobne ze ci sie zachce... i powiedz ze na 1 dzien przyjedziesz :D

na jeden dzien to nie problem ale on sie upiera ze na wiecej to raz a dwa nie mam jak wrocic tego samego dnia

przyszłość :D jeszcze glupiej bedzie jak sie skapnie ze przez 3 miesiace przy nim nie srałaś i raptem zaczniesz to robic

o jejku to dopiero poczatek ja mam sie martwic co bedzie za pare lat? wstydze sie zrobic to pierwszy raz i tyle.

ja sobie wyobrazalam np tak ze bede chodzic do ubikacji z jakas kosmetyczka, praniem i wtedy cichaczem sie bede zalatwiac. oczywiscie musowo pryskanie dezodorantem zeby nic nie bylo czuc a kibel pelny papieru zeby nie bylo slychac (i tak teraz tak robie bo nienawidze jak mi woda chlapie na dupe!!!)

po prostu walę takie klocki, że wali w całym wieżowcu a co dopiero u niego w domu, tata i mama mi mówią, że wali jak z obory jak wchodzą po mnie do kibelka:( a i że w windzie nawet czuć, kiedy robię kupę!

ale jaja :D wydaje mi sie ze majac mame i siostre samoistnie doszedl do wniosku ze kobiety sraja. Jakos to przezyje :D

może po prostu zjem ją od razu i tak pozbędę się kłopotu??

moze masz racje ale nie chce zeby moja osoba kojarzyla mu sie z tą ''srajacą dwa razy dziennie'' i podszywy won!

Odprowadza chłopak dziewczynę późnym wieczorem do domu. Przed bramą, po ostatnim buziaczku, nagle mówi do lubej: - Słuchaj Zosiu, chodzimy ze sobą już cztery miesiące. Chodź na pół godzinki wpadniemy do mnie. Mam wolną chatę. - Nie mogę - odpowiada panna. - Chodź, proszę. - No dobrze ale muszę na trzy minutki wpaść do domu i powiedzieć rodzicom, że wrócę później. - Dobrze, tylko się pośpiesz - zgadza się radośnie chłopak. Dziewczyna wbiega do klatki, po trzech minutach wraca, całuje chłopaka w policzek: - No to chodźmy - mówi. W tym momencie otwiera się z trzaskiem okno jej mieszkania, wychyla się ojciec i wrzeszczy: - Zośka, do jasnej cholery!!! Nasrać to nasrałaś, a wodę to kto spuści?!

heheh kurcze faceci jak to widzicie? jest sie czego wstydzic?

up

a moze jest jakis lek czy cos zeby mnie ''zapchalo'' na dwa dni??

ja po Stoperanie nie sram 2 dni :P zrób se jeszcze lewatywę przed, potem połknij i dasz radę

a jak jestes z nim i zache ci sie pierdnac, to co robisz??no chyba za ty nie pierdzisz

pierdze i to czesto... ten stoperan pomoze?

zmien diete dziewczyno :o jeden z moich eks fatalnie sie odzwywial i raz mi nawet kibel zapchal :D innym razem zabraklo papieru i mnie wolal zebym mu dala nowy, zero wstydu mial :D

rozregulowac perystaltyke jelit, bedziesz miala zatwardzenie na przemian ze sraczką , dziekuje ja juz wole sranie w cudzym kiblu jak problemy gastryczne, do widzenia.

spróbuj ;) pomoże albo Laremid (nawet chyba lepszy jest) 2 tabletki przed wyjazdem ;) i później następnego dnia itd też bym radziła ze 2 połknąć

przez 2 dni sobie nie rozreguluje nie przesadzaj przecież przez miesiąc łykać go nie będzie tylko przez te 2 dni czy tam ile

hmm nawet jak zmienilam diete na zdrowsza..porzucilam chleb, ziemniaki i slodycze bylo to samo. Wydaje mi sie ze moje problemy sa przedewszystkim przez psychike mysle sobie ''oho juz 16 nidedlugo zaczne pierdziec'' no i po chwili sie zaczyna ;/

jak masz okres to podpaski i tampony zjadasz zeby czasami ktos nie zobaczyl w smietniku ? :D

ja kiedy mam taki problem jak jestem w gosciach, to puszczam wode z kranu żeby lało się tak porządnie, zagłusza to !! :)