Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Co o tym wszystkim myślicie

Jutro randka. Już czuję tą ciszę!

Polecane posty

Gość Co o tym wszystkim myślicie

Jak czytam w jakiś poradnikach to nie zalecają rozmawiać o pracy, szkole, polityce, seksie, rodzinie itd praktycznie wychodzi na to że o niczym nie rozmawiać bo to nudne, bo jakieś złe wspomniania, krępujące itd. Więc o czym do cholery mam rozmawiać. Nie jestem wygadany i wiem że raczej w 90% ten moment nastąpi. Być może ona będzie wygadana i będzie cały czas nawijać więc to było by dobrze. Jak myślicie czy te tematy które wymieniłem i również inne o życiu to można śmiało poruszać czy rzeczywiście popsuje to nastrój? Może w tych poradnikach piszą bzdury tacy ludzie co nigdy nie byli na randce?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dobrzemidobrze
Zawsze się mówi, że " tematy same przyjdą" i na wszystkich moich randkach rzeczywiście tak było... do czasu. Poznałam fajnego, spokojnego faceta. Wiedziałam, że nie wypada gadać o bzdurach itd... Więc rozmawialiśmy o rodzinie, aż w końcu zapytałam coś o ojca.. okazało się, że ojciec mu zmarł i wtedy nastąpiła ta niezręczna cisza-coś strasznego. Dlatego radziłabym unikać tematu rodziny/bliskich. Temat seksu niewskazany, gdy ktoś jest nieśmiały itd. O tym, że się nie pyta o eks chyba nie muszę pisać. ;) głowa do góry i powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×