przyszła panna młoda, która nie chodzi do kościoła

co powiecie o kobiecie, która bierze ślub kościelny ale nie chodzi wcale do kościoła bo według niej to jest nudne, kobieta ta twierdzi, że dobry katolik jest wtedy kiedy się jest dobrym człowiekiem, nie robi się złych rzeczy innym i nie trzeba chodzić do kościoła, żeby być dobrym katolikiem? Czy małżeństwo takiej osoby jest w ogóle ważnie zawarte?

troche w tym prawdy. znam osoby, ktore w kosciele rece do Boga skladaja a po wyjsciu wszystkim dpie obsmaruja. pytanie czy ksiadz udzieli jej uslubu bo z tego co pamietam to jeden z warunkow.

Hmm wiesz co a tez mialam slub koscielny mimo ze nielatam w kazda niedziele, a ksiadz niemsi o tym wiedziec wazne jest ,że jeestes wierzaca i to co slubujesz jest szczere i prawdziwe. W kosciele to całkiem inne przeżycie, cisną się łzy i mnóstwo nerwów przez chwile potem już tylko sama radośc! Ważne by trafić na księdza z powołaniem a nie takiego który tylko odbebnia kolejny slub...

udzieli bo już wszystko załatwione, idąc tym tropem można by powiedzieć, że chodzenie do kościoła jest niepotrzebne, że wystarczy, że krzywdy drugiemu nie zrobię to już jest ok, ale właśnie skoro przyszli małżonkowie muszą mieć pewne podejście do spraw kościoła a mają inne i tylko robią dobrą minę do złej gry, żeby wszystko przeszło i dali im ten ślub to czy to nie sprawia, że małżeństwo jest nieważne?

ksiądz jest ok, na luzie bardzo i bardzo na luzie do tego podchodzi

panna młoda nie do co powiecie o kobiecie, która bierze ślub kościelny ale nie chodzi wcale do kościoła bo według niej to jest nudne, kobieta ta twierdzi, że dobry katolik jest wtedy kiedy się jest dobrym człowiekiem, nie robi się złych rzeczy innym i nie trzeba chodzić do kościoła, żeby być dobrym katolikiem? blablablab, pierdolenie o szpopenie,równie dobrze mogłaby brac ślub w obrządku buddyjskim , na jedno wychodzi.Aaa, sorry , tam nie ma białych sukienek:O

O właśnie, ja jestem takim człowiekiem jak w temacie :) wzięłam ślub bo narzeczonemu bardzo zależało i nie chciałam psuć zabawy mamie i teściowej. I też zastanawiałam sie czy slub jest ważny skoro nie wierzę w Boga, ale z drugiej strony przysięgałam szczerze miłość i wierność mojemu mężowi a nie Bogu, więc może nie jest taki całkiem nieważny. Zastanawiam sie też co ze ślubem osób, które są złymi ludźmi ale chodzą ładnie do kościółka...

dla mnie to obluda katolicyzm to nie tylko wierze w Boga to jest tez praktykowanie zasad ja tez wierze w Budde ale buddystka nie jestem:P no ale jakos trzeba sobie to wytlumaczyc bo w sumie bialy welon i wesele na 500 soob musi byc, bo wstyd, co ludzie powiedza takich ludzi jest w naszym kraju duzo tzw"katolicy":O

W kosciele to całkiem inne przeżycie, cisną się łzy i mnóstwo nerwów przez chwile potem już tylko sama radośc! ile TY masz lat? co za brednie wypisujesz:O

Autorko - jak dla mnie oki, skoro ona tak definiuje swoja wiare;-)) ze obrzedy uwaza za nudne mnie bardziej smiesza panny co to namietnie sie byzkaja - a potem opowiadaja o tym sutannikom w konfesjonalach i zakladaja watki ze nie dopstaly rozgrzezszenia czy cos;-)) to tak jakby wejsc na pasy na czerwonym siwetle i byc niesamowicie zdzwionym ze nas samochod potraci i ze to jeszcz my dostaniemy za to mandat a nie kierowca - istna schizofrenia;-)

tóra bierze ślub kościelny ale nie chodzi wcale do kościoła bo według niej to jest nudne, kobieta ta twierdzi, że dobry katolik jest wtedy kiedy się jest dobrym człowiekiem, nie robi się złych rzeczy innym i nie trzeba chodzić do kościoła, żeby być dobrym katolikiem? -----------------z tego opisu wynika ,ze równie dobrze można być nie katolikiem - ale ateistą :)

Kiedy bierzesz ślub? Przyczepiłaś się tego działu forum, jakbyś miała za mąż wyjść. Naprawdę podstarzałe ciotki powinny się na innych działach udzielać. Tu nikt nie pyta o punkt widzenia zakompleksionych, choć niby spełnionych zawodowo i życiowo matron z bagażem doświadczeń. Daruj sobie swoje przemyślenia, tu obok jest forum dla osób po trzydziestce, tam się możesz wyżywać.

chyba się w kłamstwach gubisz :D z tematu "Uważam, że rodzice mają OBOWIĄZEK opłacic dzieciom studia i wyprawic wesele." piszesz : 12:54 Aniołek w kropki No i dobrze moi rodzice mają takie samo podejście do tematu i ja też tak zamierzam w przyszłości

w dziale śluby i wesela powinny się tylko udzielac przyszłe panny młode !!! takie jak ja tzn ja już po ślubie i weselu teraz codziennie piorę obesrane i majtki mężusiowi i uwazam że tylko takie mają prawo tutaj do głosu :)

"[zgłoś do usunięcia] ROR kiedy wychodzisz za mąż? Kiedy bierzesz ślub? Przyczepiłaś się tego działu forum, jakbyś miała za mąż wyjść. Naprawdę podstarzałe ciotki powinny się na innych działach udzielać." widzisz jak nieumiejetnie radzisz sobie z tak prostym zadaniem jak pytanie do mnie;-))))) nie mam w zwyczaju odpowiadac na jakiekolwiek pytania postawione porzez niegrzeczne osoby ktore poprzez swoje wulgarne komentarze staraja sie obrazic interlokutora;-)) as easy as it is;-)) "Tu nikt nie pyta o punkt widzenia zakompleksionych, choć niby spełnionych zawodowo i życiowo matron z bagażem doświadczeń. Daruj sobie swoje przemyślenia, tu obok jest forum dla osób po trzydziestce, tam się możesz wyżywać" no juz lepiej ci zlotko?;-))))) a jak nie to proponuje poanalizowac sobie glebiej moje "nieudane" zycie - nazwac mnie stara panna (bo to zdaniem zagubionych ofiar patriarchatu najwieksza "obraza";-)) a potem podzielic sie gremialnie wnioskami swoich analiz na forum;) zastanawia mnie skad taka agresja u tak "szczesliwych" osob?;-) autorka zadala pytanie dostala moja odpowiedz - a ze ciebie az od tego nosi to twoj problem zlotko;-)) smieszy mnie tez niebywale takie dziecinne podejscie ze jak sie nie zgadzam z czykjas opinia - to niech ta osoba "zniknie";-))) to naprawde dziecinne;-)) "w dziale śluby i wesela powinny się tylko udzielac przyszłe panny młode !!! takie jak ja tzn ja już po ślubie i weselu teraz codziennie piorę obesrane i majtki mężusiowi i uwazam że tylko takie mają prawo tutaj do głosu " ;-))

Moim zdaniem to głupota, skoro nie chodzi do kościoła, to po co bierze ślub w kościele?? Nie boi się, że znowu będzie nuda??

ROR kiedy wychodzisz za mąż? - otóż nie masz racji... to jest forum na tematy związane stricte ze ślubem, może nawet i sam ksiądz z zakonnicą tu pisać, byleby o ślubie..

Cóż... nie dziwię się, że ludzie nie chodzą do kościoła. Może jakby pozbyć się z tych miejsc zakłamanych, nieuczciwych księży frekwenja wiernych by wzrosła :P. Wtedy zrobiłoby się nawet bardzo ciasno, podejrzewam, że po czystkach z obsady zapełniającej 20 kościołów zostałoby księży z prawdziwego zdarzenia być może na to aby obsłużyli 1 kościół. Dziś chodzenie do kościoła kompletnie nie świadczy o tym jakim jest się katolikiem. Wręcz przeciwnie coś się z ludźmi porobiło bo znam wiele coniedzielkowych katolików, którzy z pozostałe dni mają wyjątkowo paskudne charaktery. Zresztą wystarczy tutaj zerknąć kto w tematach religijnych jest najbardziej agresywny. A ślub kościelny i ewentualne ku niemu powody należy zostawić własnemu sumieniu.

Nie wiem o co chodzi osobie, która cytuje moją wypowiedź z innego tematu, ale miałam na myśli o ile dobrze sobie przypomniam to że moi rodzice zrobili mi wesele i ja też zamierzam sfinansować wesela moich dzieci. Nie wiem gdzie tu niezgodność :o

A skąd ty wiesz, jacy są księża, skoro nie chodzisz do kościoła?

A skąd wiesz, że nie chodzę do kościoła? Uważasz, że złą opinię o klerze mają tylko osoby do kościoła nie chodzące? Wiara wiarą, co nie znaczy, że trzeba być ślepym i głuchym na to co się dzieje. Podam przykład mojej babci - do kościoła chodzi kilka razy w tygodniu, może teraz ciut rzadziej ze względu na zdrowie, codziennie modli się, różańce itp. Ale radio Rydzykowe omija z daleka i nie boi się iść do proboszcza i mu nawrzucać jeżeli coś się dzieje wg niej złego (np. w parafii chodzą słuchy, że młody ksiądz odwiedza córkę jednej z parafianek jakoś dziwnie często, jeżeli ksiądz udziela chrztu dziecku panny a nie chce udzielić chrztu dziecku ludzi żyjącym w wolnym związku, jeżeli dowiaduje się, że ceny "usług kościelnych są wysokie"itp.). Jeżeli widzi pod katedrą na parkingu dla księży sznur NOWYCH samochodów stojących w sznureczku a mimo, że to wiekowa osoba to wie, że marki typu: alfa romeo, bmw, mini cooper, mercedes, volvo do najtańszych nie należą to nie odwraca się od tego udając, że księża to bidulki dbający o swe parafialne owieczki. Wierzy żarliwie ale Radio Maryja i TV Trwam nie zeżarły jej mózgu - wie o co w religii chodzi i to jest wg mnie katolik prawdziwy.

mnie jak ksiadz prygotowywal do bierzmowania, to mowil o tym, ze najwazniejsze jest to nie jaka relogie sie wyznaje, ale jakie zasady. ze najwazniejsze wlasnie zeby byc dobrym czlowiekiem i ze wiekszosc tych religii ma wlasnie podobne zasady

Taki ślub z punktu widzenia prawa kanonicznego jest ważny, ale jednocześnie świętokradzki.

Ta przyszła panna młoda ma bardzo dobre podejście :) jestem za!