Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Gorąąącooo... Chcę nad wodę :)

Gorąąącooo... Jak sobie radzicie z upałem?

Polecane posty

Ja od 9 byłam na ogródku i wróciłam koło 15 i myslalam, że zdechne :O Jestem spieczoona jak rak :O Najlepiej to się rozebrać i polewać wodą :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość studentkaaaaaa
A u mnie wszyscy w koło padają jak muchy przez upał, a ja sobie siedzę z nimi w pokoiku, ubrana jestem w długie spodnie z dresu i t-shirt, na kolanach mam laptopik i tylko im się przyglądam jak "świrują". Nie wiem co się stało, ale w tym roku w ogóle mi nie jest gorąco. Nawet się dzisiaj nie spociłam... Hmmmm ciekawe...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lubie chlod
A U mnie pada i 17 stopni

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość studentkaaaaaa
a skąd jesteś? Gdzie pada? U mnie krakowie upalnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość garsonka w groszki
bez przesady u mnie jest 30 stopni wiaterek i jest super upał nie do zniesienia jest wtedy jak przez tydzień daje 35

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zimne piffkooo... :)
Ale nie na sloncu. :) Generalnie lubie upaly, ale caly dzien na sloncu to za duzo. Jeśli już się zdarza caly czas na sloncu, to cos zimnego do picia, troche cienia od czasu do czasu i wieczorkiem wlasnie zimne piffko, po ktorym zazwyczaj padam. :)))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
siedziałam w domku rolety okiennice w kościele się upociłam, bo duszno było o 19.30

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×