łódź i okolice...zaglądać!!

wszyscy samotni z Łodzi i okolic zaglądać....i nawiązywać nowe znajomości! Start....:)

ojej, jaki odzew .... no szkoda :( :( :( :( :( Uwaga reprezentuję parę z łodzi, chętnie poznamy jakichś fajnych ludzi z którymi moglibyśmy od czasu do czasu gdzieś wyskoczyć i po prostu razem pośmiać się i pobawić. gdyby ktoś był zainteresowany oto moje gg 3399813 P.S. czuje się jakbym zamieszczała ogłoszenie matrymonialne :)

ja jestem z lodzi chwilowo:P

a ja jestem na stałe :D dlaczego musicie sobie szukać znajomych po internecie?

to nie tak, że musimy, ale w moim przypadku, nie jestesmy typami imprezowiczów, nie lubimy jeździć na dyskoteki, ale marzy nam się jakaś zaprzyjaźniona para. NIe mamy jak kogoś poznać, a chcemy czasami jednak z kimś się spotkać i choćby zwyczajnie poplotkować. Próbowaliśmy się zapisywać np na siłownie ale nikogo fajnego nie udało nam sie spotkać, na kursie tańca również klapa ... Dlatego może w internecie uda się poznać kogoś podobnego do nas, raczej domatorów, ale świetnie bawiących się w małej grupie ludzi :)

"Próbowaliśmy się zapisywać np na siłownie ale nikogo fajnego nie udało nam sie spotkać, na kursie tańca również klapa ..." To mogliście tam zostać i ćwiczyć, przynajmniej zrobilibyście coś dla siebie.

no wyobraź sobie, że już od 1,5roku regularnie chodzimy na siłownie (*miałam na myśli zmiane siłowni na inną)

Ivon88, to chcieliście zmienić siłownie, tylko po to żeby kogoś poznać?

heheheh nie wiedziałem że takie żenady mieszkają w moim mieście

"to chcieliście zmienić siłownie, tylko po to żeby kogoś poznać?" w naszej przestało nam się podobać, zrobiła się straszna masówa i trzeba już było stać w kolejce do maszyn :/ więc chcieliśmy po prostu zmienić siłownie, a to że może kogoś fajnego poznamy w nowej było tylko dodatkowym pomysłem, ale tak jak już pisałam, nie udało się

Ivon88 "w naszej przestało nam się podobać, zrobiła się straszna masówa i trzeba już było stać w kolejce do maszyn :/" No to faktycznie nieciekawie. To lepiej szukajcie w necie, ale już niekoniecznie na Kafe. :)

ja też nie jestem "typem imprezowicza" ale mam fajnych kolegów też nie "imprezowiczów" a nie chodzę nawet na siłownię o kursach tańca to już w ogóle nie wspominając. :D

?

ja jestem z Lodzi obecnie siedze u chlopka w atlancie, wrcam juz w weekend nie moge sie doczekac..miedzy nami to juz raczej konic..tak mi zle..

przyjechlam do niego na 3 tyg..nigdzie mnie nie zabral nic nie pokazal oprocz kilku obiadkow w barach i spacerow po okolicy..dzisiaj to juz w ogole przegial..nie moge przez to spac..,wiem ze jutro ( u mnie 3 wnocy) bedzie znowu mnie przepraszal obiecywal calowal po rekach pieknie mowil..a ja juz nie mam sily..

kto ze mna pogada..