CO MYSLICIE NA TEMAT ZERÓWKI DLA 5-LATKOW??

weszedl ten nowy system nauczania,niby lepszy a co wy o tym sadzice? czy to dobry pomysl czy nie ? i dlaczego ?(podajcie choc 1 powod)

córka chodziłam w tym roku do zerówki .ja jestem bardzo zadowolona bo bardzo się rozwinęła

ale np te dzieci dojezdzajace..one beda mialy gorzej.....

weszedł?

to i WESZEDŁ:P

wredna małpa - ale twoja córka chodziła jako 6ciolatka? przeciez 5cio latki pojda dopiero od wrzesnia tego co bedzie)

W moim przekonaniu sam pomysł nie jest zły, problem w tym że większość szkół w Polsce nie jest przygotowana na taką rewolucję:(

skoro mamuśki piszą "WESZEDŁ", to może dlatego ta zerówka wcześniej? ktoś musi czegoś nauczyć te dzieciaki, a podobno im wcześniej tym lepiej;)

Mój syn idzie do zerówki od tego września. Zobaczymy jak będzie ! On taki mały jeszcze mi się wydaje.

mój tez zaczyna zerówke od wrzesnia ale w przedszkolu - nie w szkole

mój synek idzie we wrześniu do zerówki w szkole podstawowej. myślę że to dla niego lepiej, dlatego że już dwa lata chodził do przedszkola i w tym drugim roku zauważyłam że stoi w miejscu.nie miał szans rozwoju bo robili w kółko to samo.Było to małe przedszkole unijne takie na 4 godziny dziennie i naprawdę wiele zyskał chodząc na zajęcia, ale potem już wiecie. teraz będzie angielski, normalne zajęcia z wychowania fizycznego itp. jadę za chwilę kupić mu książki i zobaczę jaką maja podstawę programową

Książki ???? Tak szybko ? O kurcze...

co to znaczy weszedł-córka poszła jako pięciolatek nieobowiązkowo .w tym roku jest już obowiązkowa zerówka . w roku szkolnym 2009/2010 już mogły iść pięcioletnie dzieci do zerówki.

Zerówka dla 5-latków to niezbyt dobry pomysł. Potem szybciej komunia i to tez nie bardzo. Jak mają się uczyc to się nauczą a jak nie to nie pomoże nawet jakby poszły od 2 lat.

czemu jak komunia szybciej to nie bardzo słyszałam że komunia może będzie w trzeciej klasie (ale to tylko słyszałam)

Moim zdaniem dzieci 5-letnie nie są jeszcze przygotowane do zerówki, moja córka w zeszłym roku szkolnym poszła jako 5-latka do zerówki ,poradziła sobie dobrze od wrześnie idzie do pierwszej klasy, ale kilkoro dzieci i jej klasy jaki dwóch pozostałych zerówek, zostało na drugi rok w sumie 19 dzieci to tak jakby jedna cała klasa i wszystkie te dzieci to 5-latki. Moim zdaniem polskie szkoły nie są przygotowane na przyjęcie takich maluchów a poza tym to to dzieciaczki 5-letnie powinny jeszcze ten roczek posiedzieć w przedszkolu lub powinny byc zorganizowane coś na wzór przedszkola takie przygotowanie do szkoły. U nas w szkole a mieszkam w Warszawie poziom zerówek jest niski dzieci tylko uczą się kolorów , kształtów, pojedyńczych cyfer i liter, moja córka uczyła się tego w przedszkolu jako 3-latka, i w zerówce zwyczajnie się nudziła.

Jest wiele na nie jeśli chodzi o puszczenie dzieci wcześniej. 1. Ktoś powinien faktycznie badać dzieci, czy się nadają wcześniej iść.Nie wszystkie są w stanie.Jeśli nie intelektualnie to np. brak samodzielności. 2. Zbyt wczesne pójście do szkoły niektorych spowoduje , że będą mieć zaległości (bo nie będą w stanie opanować podstaw)To będzie mialo wpływ na dalszą edukację. 3.Dziecko zaczynając edukację, narażone jest na choroby, o czym wie każda mama, której dziecko zaczęło chodzić do przedszkola.Z biegiem czasu odporność dziecka wzrasta, a więc z punktu widzenia medycyny , wcześniejsze pójście już do szkoly jest niekorzystne.Nowa podstawa , a dziecko ciągle chore, to będzie rzutować na dalszą deukację. 4. Dla dziecka to obowiązek, czy nie za wcześnie je obarczać tylko dlatego, że nie ma komu płacić na emerytury? Czy od małego musi uczestniczyć w tym owczym pędzie? No i często to tylko chore ambicje rodzica.No bo moje dziecko już tyle umie.A co się z tymi dziećmi robi, że na poziomie gimnazjum tak mało młodzieży czyta płynnie?

drogie mamy, program się zmienił. Właściwie dzieciaczki w tych "nowych"zerówkach nie powinny uczyć się pisać czy czytać - problemem są czasem panie, które nie wyobrażają sobie nauki bez książek. program nowej pierwszej klasy w zasadzie jest podobny do programu "starej" zerówki. A problemem jest nie tyle brak przygotowania szkół ile nauczycieli. Ale wasze dzieciaczki na pewno sobie poradzą :)

ja wiem,ze komunia ma byc w klasie 3 . a nie w 2 jak dotychczas...