macierzyństwo poczterdziestce

Witam , mam 45 lat i zostałam w tym roku szczęśliwą mamą zdrowego synka. Obecnie jest sporo kobiet decydujących sie na późniejsze macierzyństwo. Czy jestem najstarsza? Pewnie nie. Jest zapewne wiele kobiet w podobnym do mnie wieku wahających się czy mieć dziecko. Ja powiedziałam sobie "tak" i jestem bardzo szczęśliwa.

tam znajdzisz dziewczyny w sytuacji takiej, jak Ty.

dzieciaki zdrowe:)

znalazłam tylko ciąża po czterdziestce, ale już mamy czterdziestki rozpakowane nie znalazłam, jeśli jest to proszę podaj link

Zazdroszczę że - Tak, wszystkie dzieciaki zdrowe. Najstarsze robi doktorat najmłodsze jeszcze zębów nie ma... a u Ciebie?

W tym topiku znajdziesz mamy po 40 a także dwie ciężarne-mnie i pozna mamę.Zapraszamy :)

ale za max pare miesiec będa juz rozpakowane:) mam kolezankę, ktora urodzila w wieku 43 lat, córka juz w gimnazjum, udana.pozdrawiam:)

pocieszające,,,ze ..mozna;) jestem przed 40tka..i chciałabym byc mamą..niestety dopiero rozglądam sie za "tatusiem" ale takie posty dają,,,,nadzieje i wiare...ze sie uda i bedzie dobrze;)

Margo-ja mam 19letnia córkę,27mies syna i jestem w 24tyg ciaży.

na siłę...A pomyślałyście choć przez chwilę o tym dziecku? Niektóre z was mają to szczęście, że urodziło się zdrowe, ale duży procent kobiet w waszym wieku, nie rodzi zdrowych dzieci. Poza tym...kiedy wasze dzieci będą 20-kilkulatkami, wy będzie 70-letnimi, schorowanymi starowinkami...albo już w ogóle was nie będzie. Dziecko to nie maskotka!:o

to przesada ze 70 latak to schorowana starowinka!!! choruje się w kazdym wieku!! moja tesciowa ma 72 lata i ma nieraz wiecej sił niż ja!!!skacze i biega z moja corka!!! moja mama ma 65 lat i tez jest na topie ;) owszem choroby, zuzycie organizmou, ale nie demonizujmy, zwlaszcza ze przyszłe 70 latki - te ktore teraz mają po 40 pare lat na bank bedą w jeszcze lepszej formie niz obecne 70 latki.. świat się zmienia, kobiety są bardziej aktywne, uprawiają sporty i dbaja o siebie o wiele bardziej niż kiedyś ;)

"To jest odmładzanie się na siłę" - ten wątek nie dotyczy etapu ewentualnych starań o dziecko , lecz już mam rozpakowanych i cieszących się dzieckiem urodzonym po czterdziestce. Oceny czy komentarze do takich decyzji to już spóźnione i najlepiej w innym miejscu umieszczać. Tu koncentrujmy się na urokach i trudach macierzyństwa po czterdziestce. Wczoraj miałam gosci, dziadkowie wychowują wnuczkę bo ich 28 letnia córka zmarła nagle i pozostawiła dwuletnią córeczke. Nie szafujmy frazesami, bo to nie o to chodzi. Mamy, które rodziły po czterdziestce odezwijcie się i podzielcie swoimi doświadczeniami.