Czy upiacie sie do nieprzytomnosci ze swoimi facetami/znajomymi? Wymiotujecie

na czworakach? Zdazalo sie wam oddac sie komus po pijaku, komus zupelnie obcemu? Ja jestem na wakacjach i w sumie codziennie sie upijam ze znajomymi w domku.

Kilka razy zdarzyło mi się upić, ale to były domowe imprezy. A tak to nic. Na wakacje natomiast nigdy nie jeżdżę po to, żeby chodzić pijana.

mam swoją godność!

O matko:(. Dziewczyny, a co by było, gdybyście zaszły w ciążę? Nie myślicie źle o sobie po takich 'akcjach'? Ja nigdy czegoś takiego nie zrobiłam, bo chyba straciłabym szacunek do samej siebie (mówię tutaj o tym przypadkowym seksie). Upić też się upijałam, jak jeszcze nie umiałam kulturalnie pić:).

tematy :D:D

nie, nigdy. :O

Nie. Jestem abstynentka od kilku lat i moj facet tez.

raz się naprawdę upiłam, z koleżankami ale nad wszystkim czuwał mój mąż nigdy więcej czułam się na drugi dzień tak fatalnie, że nigdy więcej nie upiję się koniec kropka :D

nigdy mi sie nie zdarzylo puscic sie z kims znajomym lub nie po alkoholu. pic oczywiscie tak ale sa pewne granice ku przestrogi - tu nie chodzi tylko o ciaze (nawet tabletki nie daja 100% zabepzieczenia) ale o choroby przenoszone droga plciowa, ze o szacunku do osoby nie wspomne;)