Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość eh6y6

Jak odchudzić spasionego dzieciaka?

Polecane posty

Gość eh6y6

Moja córka ma 10 lat i obecnie waży 60 kg przy wzroście 145cm. To niestety efekt kilkutygodniowych wakacji u teściów i regularnego zaglądania do moich rodziców po szkole. Kontaktowałam się nawet już z dietetykiem, za jego radami ułożyłam jej dietę. I nawet je to co jej daję ale niestety... Po obiedzie znika u moich rodziców którzy albo wpychają jej tłusty drugi i trzeci obiad, do tego bomba kaloryczna w postaci deseru albo dają jej pieniądze na słodycze. Rozmawiałam z nimi ale nic nie dociera, bo 'podrośnie i na pewno schudnie'. A mnie już ręce opadają..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prosiaczkowa mama
To witam w klubie. Moja ma 4 lata 101 cm i 19 kg! Przed wyjazdem z dziadkami ważyła 16,5 po tygodniu z nimi 19. Jak ją zobaczyłam to do teraz nie mogę dojść do siebie co oni jej w tak krótkim czasie zrobili. Przechodzi właśnie na zdrową dietę i zero słodyczy. Miala iść na basen już byłam umówiona z instruktorem pływania ale się pochorowała i trzeba to przesunąć w czasie. Jak wyzdrowieje to będzie 3 razy w tygodniu chodziła na basen, rower, spacery. Trafia mnie bo wiem co to znaczy być dzieciakiem grubasem i nie pozwolę jej na to! Zapisz córkę na jakieś zajęcia sportowe- ruchowe moze aerobik dla dzieciaków, basen jest super. Wybierajcie się w weekendy na jakieś długie wycieczki piesze albo rowerowe, albo na rolki. Trzeba ją uczyć aktywnie spędzać czas. Moze kurs tańca?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mammmmmmaaaaa...
niestety do póki twoja córka będzie spotykała się z dziadkami twoje diety nic nie wskórają. Co gorszą ty odchudzając córkę przyzwyczaisz jej organizm do spalania mniejszych ilości kalorii. Grozi to odwrotnym efektem, w takim tempie dziecko ci jeszcze przytyje. niestety tylko 4tys niespalonych kalorii to az 1kg tłuszczu!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lena204
Boże 10 lat i 60 kg ja ważę 62 a jestem w 8mc ciązy. ja bym chyba dzieciaka odseparowała od dziadków

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość froekgierpogor
A może to przejdzie samo? Mój syn , kiedy miał ok rok , był bardzo gruby.Lekarz radził go odchudzać, nie chciało mu się nawet ruszać.Wylądowałam z nim na rehabilitacji a wcześniej miał badanie serca, czy jego spowolnione ruchy może są wynikiem schorzenia.Teraz , kiedy ma 6 lat, jest chodzącym kościotrupem.Może to geny u Was? my z mężem oboje byliśmy grubi w dzieciństwie, później wręcz odwrotnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamdzieci
jakja to czytam też jetsem pod wrazeniem 10 lat 60 kg a ja w 4 miesiacu ciązy jetsem i waże 49 kg ;/ boże ja bym odizolowała dla dobra dziecka ..od dziadków bez pzresady albo dziadkowie albo dziecko to co jest dla ciebie ważniejsze .dbaj o małą i nie daj jej isć do nich a im powiedz kategorycznie nie!!! że jej życie jeszcze troche i bedzie zagrozone bo jej serce nie bedzie biło jak nalezy a płuca nie będa umiały nabierać powietrza i wtedy będzie już za póżno!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prosiaczkowa mama
Kiedy przejdzie? Jak ma dziewczyna 10 lat to juz nie przejdzie. Teraz w okresie dojrzewania nabierze ciała i bedzie tylko gorzej :-o U mojej nic nie przejdzie też, ma tendencje do tycia i musze ja trzymać krotko niestety, ale to dla jej dobra!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prosiaczkowa mama
Najwyżej jak się przetrenuje na aerobiku, to jej za sponsoruje protezy stawów biodrowych. Ciekawe czemu się pochorowała, może to moja wina i mojej "zdrowej" diety ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziwie sie ze tak pozno zaczelas reagowac... to juz sparo nadwaga a gdzie bylas wczesniej? Nie widzialas ze corka tyje? Duza wina lezy po Twojej stronie... Porozmawiaj z dziadkami i wtlumacz jak sprawa wyglada i powiedz ze nie zyczysz sobie tuczenia swojej corki! Moja corka ma rok i tez musialam sie poklocic z moja mama zeby zrozumiala ze mala nie je slodyczy i nie pije zwyklej herbaty, kilka dobitnych slow podzialalo, im dziecko wieksze tym trudniej ale porozmawiaj tez z corka przeciez juz duzo rozumie i wytlumacz czym grozi otylosc, zachec ja do sprtu noze razem cos uprawiajcie niech spedz wiecej czasu z Toba niz z dziadkami!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prosiaczkowa mama
Sa aerobiki specjalnie dla dzieci, ułożone z myślą o dzieciach. Dzieci powinny się ruszać i spędzać czas na świeżym powietrzu bo inaczej są efekty takie jakie są. A taki aerobik dla dzieciaków to super sprawa. Jak byliśmy teraz na weekend w ośrodku to był właśnie organizowany i moje prosiątko się super bawiło. Nawet specjalnie przed 7 rano wstała żeby na niego zdążyć. Dzieci z zasady lubią się ruszać tylko trzeba je odpowiednio do tego zachęcić i zmobilizować. Inaczej będą siedzieć przed tv i zajadać żelki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prosiaczkowa mama
A czemu się pochorowała? A właśnie dlatego, ze babcia z dziadkiem jej tyłek paśli słodyczami i teraz chyba ma jakieś zatrucie pokarmowe albo nie wiem co bo nie może na zakrętach wyrobić jak do kibla lata i gorączka do tego. Moja zdrowa dieta jakoś byla ok. Gotowalam na parze, dużo warzyw, słodycze też bo wszystko jest dla ludzi ale były od czasu do czasu i dawkowane i wszystko było fajnie. A na wakacjach córcia jadła żelki, zagryzała lodem i popijała colą (4 latka!!!!) a dziadek ją woził na spacer po lesie samochodem!!! Jakoś mnie nie dziwi ze utyła w takich warunkach każdy by utył! Jak pojechaliśmy do nich na weekend to dziadkowie byli zaskoczeni, ze nasze dziecko potrafi chodzić pieszo. Bo zabraliśmy małą na 4 km spacer i obyło się bez narzekania i bez tragedii ze nóżki bolą. To był jej pierwszy spacer bez użycia samochodu! :-o W zeszłym roku byliśmy na wakacjach to pokonywała takie odległości 2- 3 razy dziennie jako 3 letni brzdąc, teraz powiedziała dziadkom ze ona nie będzie chodzić bo jej się nie chce, a oni stwierdzili ze super i ją wozili autem. Wstyd i żenada.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eh6y6
No niestety że tak powiem córka trafiła z dachu pod rynne bo wysłałam ją do teściów (na drugi koniec polski) aby waśnie odseparować ją od moich rodziców którzy ją tuczyli. W czerwcu ważyła jeszcze 40 kg. Przez ten czas rozmawiałyśmy przez telefon, teściowie zapewniali, że córka odżywia się zdrowo, że ba! nawet schudła! Wróciła teraz do domu i przeżyłam szok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lena204
czy oni są nie normalni tak dziecko utuczyć oni chyba sobie nie zdają sprawy jak dziecko skrzywdzili ja to bym ich tak opier****ła ze by im w pięty poszło na twoim miejscu zabroniła bym im kontaktu z wnuczką chyba ze przez telefon

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zamknij ją w piwnicy
albo w klatce i rzucaj jej codziennie liść sałaty i kromke chleba, no i zapewnij wodę w miseczce

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie wierze ze w takim
okresie czasu przytyla 20 kg. Jesli tak to jest chora - trzeba sie przejsc do lekarza. Moze to tarczyca?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×