czy macie kredyty na mieszkania? czy warto brać?

my z mężem zaciągnęliśmy kredyt na mieszkanie już kilka lat temu i teraz powoli go spłacamy. Bo nie widzieliśmy innej możliwości,żeby wreszcie wyprowadzić się od rodziców ‘na swoje’. długo szukaliśmy oferty kredytu na dogodnych warunkach,aż trafiliśmy na ofertę profesjonalnego biura kredytowego: http://www.gawryszewskifinanse.pl/ które całą robotę wykonało za nas i wybrało odpowiednie rozwiązanie. dzięki temu zaoszczędziliśmy sporo nerwów i czasu na wertowaniu tych wszystkich skomplikowanych ofert bankowych.

Ja myślę, że lepiej jest jednak unikać kredytów, bo można sobie tylko narobić problemów.

to chyba zalezy gdzie. Ofert kredytowych jest teraz dość sporo trzeba tylko wiedzieć gdzie sie zdecydować, moze zapytaj tutaj http://www.comperia.pl/forum , ktoś z pewnością Ci pomoże

Ja z mężem dobrałam sobie 100 tysięcy kredytu na zakup mieszkania z rynku wtórnego. Bardzo nam się spodobało, bo jest ustawne i bardzo zadbane. Nie chcieliśmy nowego mieszkania, bo są z reguły drogie i gorszej jakości. Kupiliśmy poprzez http://www.krupa.pl/, pośrednik bardzo nam pomógł, bo przedstawił rzeczywiście wiele ofert.

Wez kredyt.Bo rata kredytu wyniesie ok.400 zl. a pieniądze zawsze się rozwala na jakieś pierdoły,więc raczej trudno będzie oszczędzać.dlatego lepiej płacić ratę.

Ja z tym kredytem tak szybko bym nie podchodziła do realizacji,. Ja to jestem mega ostrożna i bym raczej poszła w jakiś doradców, doradców podatwkoch jeśli chcodzi o sprzedaż (http://www.omnibusbp.pl/ - coś na tyl) a potem się bawiła w branie kredytów

Może spróbuj z „Mieszkaniem dla Młodych”. Trochę czytałem na ten temat i wydaje się to całkiem ciekawą opcją dla ludzi takich jak ty. Zajrzyj na MdM mieszkaniedlamlodych.com.

Z tego co wiem mieszkanie dla młodych ma naprawdę fajne warunki. Ja mam zamiar zgłosić się do tego programu. Zaczęłam już nawet szukać mieszkania na http://targimieszkaniowe.net/nowe-mieszkania-i-domy-krakow/ Jeśli się nie zakwalifikuję wtedy wezmę kredyt mieszkaniowy ale z MdM zawsze raźniej :)

Poszukaj odpowiedniego kredytu dla siebie na http://zapozyczka.pl ja brałem i mogę Ci osobiście polecić, posiadają niesamowitą ofertę i pożyczki udzielane bardzo szybko, rewelacja !

wszystko zależy od mieszkania jakiego szukasz - jeżeli czegoś stosunkowo dużego to kredyt na pewno się przyda. ja mam mieszkanie z http://www.barc.com.pl/ i bez kredytu by się nie obyło, ale spłacam go już kilka lat i póki co ciesze się, że jestem na swoim

sami krwiopijcy z tzw biur.. reklamy same

ja zabrałem kredyt dla młodych na mieszkanie w nowym osiedlu w Poznaniu (dokładnie tym: http://www.pbg-erigo.pl/oferta/mieszkania-i-apartamenty/ecoria.html) gdzie mieszkania nie należały do najtańszych (w końcu to Poznań i bardzo ładne, nowe osiedle ;)) no i niestety bez kredytu się nie obyło. Póki co cały czas spłacamy z dziewczyną to mieszkanie i w sumie nie jest źle - w innym wypadku płacilibyśmy komuś za wynajem i praktycznie nic byśmy z tego nie mieli, a tak jesteśmy na swoim. Myślę, że nie można się bać kredytów, to nie jest wcale takie straszne jak się wydaje. Do tego młodzi ludzie mają bardzo korzystne oferty kredytów, które na dłuższą metę naprawdę się opłacają. Ja osobiście nie żałuję, że wziąłem kredyt.

Przede wszystkim przed wzięciem kredytu trzeba się zastanowić, czy ma to sens. żeby to się nie rozpisywać, to w skrócie przede wszystkim pamiętaj o tym, żeby zastanowić się milion (!!!) razy. Kredyt łatwo się bierze, ale trudno spłaca. Sprawdź, czy da się to jakoś obejść - może wystarczy poczekać rok albo dwa i kupić nie na kredyt? Wiadomo, że ta sytuacja jest w Polsce dużo rzadsza (jaki kraj, takie możliwości kredytowe). Poza tym przemyśl, co może się stać, jeśli po 2 latach okaże się, że nie jesteś w stanie już spłacać kredytu - co Ci grozi, jak tego uniknąć itd. Generalnie zrób plan budżetowy na przyszłość. I teraz wszystko to przemyśl jeszcze raz. Więcej znajdziesz na wielu forach i blogach - poszukaj w google po prostu 'wady i zalety brania kredytu' - tu masz przyklad tego, który ja czytałam Powodzenia

Nie sądziłem, że taki program jak „Mieszkanie dla Młodych” będzie mi przydatny, ale jakiś czas temu stwierdziłem, że chcę kupić mieszkanie. Okazał się wtedy bardzo pomocny. Może tobie też się przyda MdM http://mieszkaniedlamlodych.com.

Czy warto mieć... Nie warto, ale to jest jedyne rozwiązanie dla mnie, a raczej było, bo kredyt już mam, ale mam też własne mieszkanie w Radzyminie. Też był problem ze zdolnością - po prostu zrezygnowaliśmy z Warszawy. Dzięki temu mieszkanie mające ponad 50 metrów wyszło nas 150 tysięcy mniej. Niezła różnica, prawda?

Słyszałem dużo o „Mieszkaniu dla młodych”. Naprawdę różne opinie. Nie wiem co o tym sądzić, ale może tobie się przyda. Sprawdź na MdM http://mieszkaniedlamlodych.com.

Mi i mojej Monice zawsze marzyło się własne mieszkanie... niestety, nasze finanse nie były wystarczające na pokrycie wszystkich kosztów. Na szczęście znalazłem w sieci program MDM, złożyliśmy wniosek o dofinansowanie i... udało się ! Polecam www.mieszkaniedlamlodych.com również Tobie.

Mam dośc mieszkania z rodzicami, dlatego wysłałam wniosek o dofinansowanie do programu MDM. Jeśli rozpatrzą go pozytywnie otrzymam dopłatę do kredytu mieszkaniowego. Zajrzyj na www.mieszkaniedlamlodych.com .

MDM? Nie słyszałam wiele, ale to podobno program, który... no, dostajesz trochę kasy na własne mieszkanie. Jeśli jesteś wystarczająco młody, oczywiście . Łap ich stronę, dowiesz się więcej: www.mieszkaniedlamlodych.com - powodzenia.

Autorko: Nie mam ani mieszkania ani kredytu z racji braku funduszy na cokolwiek:-\ Ale jakbym miala mozliwosc, jak to napisalas splacania raty ok 600zl/msc to wolala bym te kase odkladac juz teraz, przez kilka lat i kupic za gotowke. A nie placic jeszcze raz tyle bankowi i zamiast oszczedzac np.5lat to przez 8lat splacac kredyt-nie nie! Przemysl to. Ewentualnie moglabys sobie potem wziac kredyt na remont jakis. Jestem wrogiem tych oszukanczych zlodziei. A poza tym jak ktores z Was straci prace to nie bedziecie mieli "noza na gardle". #kto oszczedza tego stac na niezaleznosc# :-) Pozdrawiam:-)

Ja mam wzięty i nie żałuję. Wolę to niż płacenie komuś za wynajem, Wiadomo, jest się trochę uwiązanym, ale kto teraz nie jest… Grunt to postarać się o jakiś dobry kredyt i w miarę sensowne warunki spłaty. Nam się takie udało z mężem wynegocjować z doradcą, ale samego kredytu szukaliśmy przez stronę offerunt. Zależało nam na tym, żeby się na spokojnie z ofertami zapoznac i dopiero wybrac jedna konkretna. Na spotkaniach z doradcami to zazwyczaj jest młyn, bo chcą jakiś telefon, podsuwają co rusz jakieś nowe symulację. A tak dostaliśmy info po wypelnieniu formularza po jakis 24h, ze doradcy przeslali woje oferty. Fajnie przedstawione bo w formie tabeli, jasno i czytelnie.

Dla mnie niezależność, która wiąże się z posiadaniem własnego mieszkania jest bardzo ważna. Dlatego zależało mi, by dorobić się czegoś własnego. Dzięki http://www.city-szczecin.pl/ znalazłam bardzo fajną ofertę i wzięłam kredyt. :) Teraz jestem bardzo zadowolona.

. Mam dośc mieszkania z rodzicami, dlatego wysłałam wniosek o dofinansowanie do programu MDM. Jeśli rozpatrzą go pozytywnie otrzymam dopłatę do kredytu mieszkaniowego. Zajrzyj na www.mieszkaniedlamlodych.com .

warto, bo … nie masz innego wyjscia. Nie wyobrazam sobie niestety kupowania mieszkania z oszczędności, bo musiałoby to być hipertanie mieszkanie!!!! Ja i tak dorwałam świetną oferte od dewelopera Trojan, mieszkanie wlasne, na nowym osiedlu, w Mikołowie. Ale bez kredytu mogłabym o nim tylko pomarzyć :P

Ja postanowiłem wziąć kredyt na mieszkanie z pomocą agencji nieruchomości, która współpracuje z wieloma bankami przygotowując dla mnie optymalną ofertę. Moim zdaniem to chyba najlepsze wyjście i tak, warto brać żeby przejść na swoje. Sam poluję na tę ofertę http://www.a-b-s.pl/Oferta/Domy/Sprzedaz/Mogilany-Libertow/245725

Jeśli kredyt jest brany z głową, to nie trzeba się go obawiać, a może bardzo ułatwić życie. Czasami to jest jedyna możliwość, żeby w ogóle dostać swoje mieszkanie. Polecam porównywarkę kredytów Confronter , gdzie dobiorą dla Ciebie najlepszy kredyt dostosowany do Twoich możliwości: http://confronter.pl/pl/szybka-pozyczka

No dokładnie, obecne czasy sa takie, ze nie wiem, ile by trzeba by lo zarabiac, żeby kupic mieszkanie bez kredytu. Ja też brałam przez offerunt. Spoko o tyle, ze kryteria kredytowe wybierałam sama, no pewnie jak u wiekszosco to była wysokość raty.

Ja się zdecydowałam na kredyt po tym jak już mialam dosc wynajmowanych mieszkan. Zrobilam to przez biuro, bardzo pomogli ze wszystkimi zawiłościami, mogę ich zdecydowanie polecic WWW.nieruchomoscilubin.com

Pożyczka na Dowód bez Zaświadczeń http://www.kredytyk.net.pl od 100zł do 200.000zł Odbierz pieniądze! - Pożyczki na Dowód - kredyty dla Firm - Kredyt na mieszkanie/hipotekę - Kredyt Samochodowy Wypełnij krótki wniosek a my do Ciebie oddzwonimy i przestawimy najlepszą ofertę dla Ciebie!

Tez mam, ja akurat kupowalam mieszkanie przez pośrednika www.nieruchomoscilubin.com nie starczylo mi niestety pieniędzy, ale pomogli mi załatwić od razu kredyt