katrin8282 0 Napisano Sierpień 10, 2011 Mam za sobą jeden powazny związek, który się rozpadł parę miesięcy temu. Trochę czasu minęło jakoś się pozbierałam i poznałam kogos nowego . Nikogo nie szukałam ,żeby było jasne ale postanowiłam,że może warto spróbować. Zaczęliśmy się spotykać i było ok, częste spotkania, super się gadało (w przeciwieństwie do poprzedniego partnera)mileiśmy wspólne poglady na różne tematy, wszystko było ok ale do czasu. Kiedyś mileismy się spotksć, ale napisał mi że nie przyjdzie bo uznał ,ze to nie mam sensu. Spoko nie to nie zajęłam się swoimżyciem.I nagle po tyg chyba odezwał się i przeprosił i powiedział,ze chce się spotkać by wszystko wyjasnić. zgodziłam się i tu chyba był mój błąd. I teraz mnie zastanawia, czy on grał przede mną, czy moze się wystraszył... Znów zaczeliśmy sie widywać i było ok aż do pewnego dnia gdy poinformowął mnie ,ze nie jest gotowy na poważny związek. I rozstalismy się. Jakiś czas temu dowiedziałam się , oczywiście nie od niego,że spotykał się nie tylko ze mną ale z inną i to od niej wiem. Oczywiście ja postanowiłam wyjanić cała sprawę. I teraz nie wiem znam 2 wersje i oczywiście są rozbieżne. Z tego co wiem, ta panna wiedziała o mnie wczesniej ale napisała dopiero teraz do mnie. Znam też jego powód dla którego była z nim i to nie na nim jej zależało ale na czym innym ($$) i myśle, że to jest prawda. Wiem ,że mieli ze sobą kontakt ale wtedy gdy ja się z nim nie spotykałam ale gdy ja odpuściłam próbowali znów się zejść ale nie wyszło, bo on ją pzrejrzał na czym jej zależy tak naprawdę. Ja wiem,ze nic z tego już nie będzie, zresztą jesteśmy tylko znajomymi.Interesuj mnie tylko co Wy o tym sądzicie?Jak myślicie kto minął się z prawdą? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach