child benefit uk

hej dziewczyna jak długo czekałyście na child benefit???? moja córka ma już ponad rok i dalej czekam ... a i czy dostayście zwrot ? opiszcie swoją podobną sytuacje

prosze o odpowiedz co w takiej sytuacji mam zrobić?????

czy wogóle któs wiem może na ten temat????????heloł kobiety

Teraz sie czeka około 26 tyg na odpowiedz od nich ,zwracją za 3 miesace wstecz ,ale jesli jest cisza musisz sama zadzwonic i pytac co sie dzieje .:)

Beneficiara kolejna, wstyd dla polski. Pewnie po angielsku nawet nie umiesz mówic

przeciez nie bedzie skladala o rodzinne w Polsce skoro mieszka i pracuje tutaj. To jest najzwyklejsze rodzinne dla kazdego dziecka niezaleznie od zarobkow rodzicow. Moj znajomy zarabia ponad 50 tysiecy funtow rocznie i rowniez dostaje Child Benefit na obydwoje dzieci. Nie nazwalabym go raczej beneficiarzem ;)

koleżanko z góry a dlaczego miała bym nie dostać twoim zdaniem tych pieniędzy mieszkam tutaj urodziłam tutaj córke narzeczony pracuje płaci podateki więc nie rozumie tego.. nie chodzi mnie głownie o kase tylko potrzebuje decyzji nie moge bidować mieszkań z Erimusa

ja czekam juz 7 miesiecy....ale chyba powinni zwrocic od dnia urodzenia dziecka a nie tylko 3 miesiace?

kiedys zwracali od momentu zlozenia papierow, teraz za ostatnie 3 miesiace. maja 26 tygodni na rozpatrzenie, w 25 przysla pismo ze czegos brakuje i znow maja 26 tygodni i moga tak grac wkolko a zwrot za oatanie 23 miechy. nigdy nie bylo tak ze zwracali od momeentu narodzin dziecka, bo niby jak, np. dzieciak ma 3 lata a ty skladasz dopiero papiery i myslisz ze ci zwroca od narodzin i moze z vatem pogielo co niektorych

a ja czytałam na forach że zwracają od dnia złożenia aplikacji .... to po chój niby to przedłużają... i pytałam się też tej tłumaczki to też to potwierdziła a jeżeli nie można się odwołać bo to nie z naszej winy jest że przeciągają a tym bardziej ze tutaj urodziłam i mieszkam bezsensu takie czekanie

mi zwrocili od dnia narodzin.ale to bylo 4 lata temu.teraz robia problemy bo coraz wiecej ludzi sie stara. a czekalam tylko niecale 2 miesiace

mi tez zwrocili od momentu zlozenia papierow ale bylo to tez z 3 lata temu ale znajoma czekala 7 miesiecy i dostala tydzien temu, a zwrot tylko za ostatnie 3 miesiace

zeszlego roku i na odpowiedz czekalam do marca :( czyli pol roku-ale za caly ten okres dostalam zwrot-od daty zlozenia wniosku :)

"[zgłoś do usunięcia] ana_1990_28_01 koleżanko z góry a dlaczego miała bym nie dostać twoim zdaniem tych pieniędzy mieszkam tutaj urodziłam tutaj córke narzeczony pracuje płaci podateki więc nie rozumie tego.. " hahahahaah - i pewnie nie zroumiesz;-)))) to zes sie przysluzyla krajowi ktory cie gosci - plodzac potomka, i jeszcze ze narzeczony placi podatki - no super;))))) kolejni "emigracjusze";-)))

siren mi zwrocili od dnia narodzin.ale to bylo 4 lata temu.teraz robia problemy bo coraz wiecej ludzi sie stara." hahhahaa ;-))

ROR----ChB przysluguje kazdemu bez wzgledu na zarobki. wiec nie wiem, dlaczego sie ciskasz.

ror --> kazdy z moich zpolskich czy brytyjskich najomych pobiera benefity na dziecko, obojetnie czy ma 10 tys zarobkow czy 50 tys zarobkow rocznie. to jest benefit przyslugujacy kazdemu dziecku w kraju wiec, nie chce przeklinac, ale tym razem musze, na chuja sie kuzwa czepiasz kobieto znow?????

spierdzielaj ROR.benefit jest na dziecko a moje dziecko ma obywatelstwo brytyjskie,tak samo jak dzieci obojga anglikow

a robia takie problemy i tak dlugo czeka sie na benefity i wszelkie zwroty bo kazda sprawe dokladnie badaja. kiedys dawali "na slowo", teraz do kazdej sprawy podchodza bardzo indywidualnie. sama czekam na zwrot podatku juz od ponad 4 miesiecy. kiedys trwalo to ledwo kilka tygodni.

siren --> obywatelstwo dziecka nie ma chyba tu nic do rzeczy.

"Zdesperowana Domowa Żona ror --> kazdy z moich zpolskich czy brytyjskich najomych pobiera benefity na dziecko, obojetnie czy ma 10 tys zarobkow czy 50 tys zarobkow rocznie. to jest benefit przyslugujacy kazdemu dziecku w kraju wiec, nie chce przeklinac, ale tym razem musze, na ch*ja sie kuzwa czepiasz kobieto znow?????" ty dosc nerwowa jestes i do tego wulgarna - nie uczyla cie mam ze to niegrzecznie? to ze twoi znajomi pobieraja to mnie srednio interesuje - ja nikomu nie zabraniam niech sobie pobiera - mnie tylko tupet bawi;)) mam tu na mysli nie-obywateli oczywiscie danego spoleczenstwa

"[zgłoś do usunięcia] siren spierdzielaj ROR.benefit jest na dziecko a moje dziecko ma obywatelstwo brytyjskie,tak samo jak dzieci obojga anglikow" ;-)) ale tu nie chodzi o obywatelstwo dziecka - tylko o stosunek rodzicow;))) a i po co te nerwy - czula struna czy co?;-))

"[ kiedys dawali "na slowo", teraz do kazdej sprawy podchodza bardzo indywidualnie. sama czekam na zwrot podatku juz od ponad 4 miesiecy. kiedys trwalo to ledwo kilka tygodni." a "wroze" ze wprost proporcjonalnie do przybywania emigracjuszy (pt. mam dziecko/jestem w cviazy - co mi sie nalezy?;-)) czas sie bedzie wydluzal, nie wspomne juz o oszustach ;)

tez jestes emigracyjną beneficiarą? buehehehe jak to jest, że w uk tylko rozpładzają się by mieć stabilniejszą pozycję..

twojego podejscia. Jesli ktos za granica mieszka i pracuje od lat i teraz zalozyl rodzine to gdzie ma pobierac rodzinne? Przeciez nie w Polsce, bo z tym krajem poza obywatelstwem formalnie nic go nie laczy. Child Benefit to po prostu rodzinne na dziecko, niezaleznie od dochodow rodzicow. Moj kolega jako kierownik apteki zarabia ponad 50 tys. funtow rocznie i tez pobiera rodzinne na swoje dzieci.

a ty zdesperowana domowa zono --> tak , pobieramy child benefit, jak WSZYSCY posiadajacy dzieci. nie mam obywatelstwa brytyjskiego, bo jakos uwazam, ze nie jest mi poki co potrzebne (mimo ze dawno temu moglabym o nie aplikowac) ale jezeli to sprawi dla wam roznice to moj partner a ojciec dziecka jest walijczykiem - wiec jemu tez zabronicie????? "ty dosc nerwowa jestes i do tego wulgarna - nie uczyla cie mam ze to niegrzecznie?" ciekawi mnie czy w zyciu realnym tez tak sie zwracasz do swoich 30-letnich kolezanek.

zona, ale ror nie ma kolezanek. Ty myslisz, ze czemu wieczorami na kafe jest az zatrzesienie postow ror. Kazdemu zarzuca chamstwo, brak wychowania, a niektorym wrecz obsesje na jej punkcie. Obsesje to ona ma na punkcie kobiet na emigracji.

1,5roku czekalam na child benefit, wyplacili mi za 6miesiecy. po czym wstrzymali mi i całkowicie odmówili wyplacania ,a powod jaki podali,to taki,ze ja nie mam prawa tu byc, mieszkac w UK, hahahahaaa, dobre sobie.!!! ciągle mieszkamy w UK, nie wyjezdzalismy doPolski, a oni taki numer odwalili?? brak mi słow. oszusci i jeszcze raz oszusci, oddaje sprawe do sądu,nie bede nastepny rok czekac nie wiadomo na co! z angolami trzeba krotko.

dodam, ze moje dziecko chodzi tu do szkoly, a ja pobieram job seeker allowance!!! wiec nie wiem dlaczego nie chcą mi wypłacac child benefit!

klubosia to wlasnie jest dowod ze nas polakow juz niestety nie lubia.rzeczywiscie bezczelni niech se mysla co chca ale ten chb ci sie nalezy prawnie jak nic.ja mozliwe ze bym juz byla dawno w pl ale ojciec mojego dziecka jest szkotem i to mnie tu trzyma.dziecko straciloby kontakt z nim.namawiam go bysmy wyjechali do kanady lub australii.do polski on nie pojedzie.czuje sie niepotrzebna w uk.siedzimy na zasilkach-zle,zabieramy prace-zle.szczerze mowiac ciesze sie ze moje dziecko ma obywatelstwo po ojcu,moze przychylniej na to patrza jak cos przyznaja.ja nigdy nie mialam zadnych problemow.