czy policjant, nauczyciel, urzędas mają zawsze podwójne życie

bo to wszystko by wyjaśniało. większość z nich zakłada na siebie jakąś skorupę dla otoczenia, prywatnie to są inni ludzie. takie stanowiska wymuszają pewnych zachowań.

coś w tym musi być. najlepsi gracze z najlepszych:P

jaka cisza, łał! żaden się przyzna, nie ujawni:P

co to znaczy "wymagają pewnych zachowań"? To znaczy, ze Ci ludzie przez 24 godziny na dobę, 7 dni w tygodniu i 364 w roku mają być "w pracy"? Żyją jak normalni ludzie - uprawiają sprośny seks, mają romanse, lubią wypic drinka na imprezie, kłócą się z zoną/męzem ....... itd. itd. Publicznie powinni zachowywac się w sposób taktowny, ale nie różniący sie od przeciętnego kulturalnego człowieka