Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ewelka_23

nie potrafie sobie poradzic:(

Polecane posty

Gość ewelka_23

8lat temu w jednym roku zmarla mi mama i siostra a 2lata temu w jednym roku tata i brat,mieszkam sama:(i do dzis placze czuje ze przyjdzie taki moment ze n ie wytrzymam z rozpaczy.......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewelka_23
nie kpie...przysiegam ze tak jest i ku.rwa nie wiem jak mam zyc jak nie mam ich przy sobie teraz siedze i ogladam albumy z pogrzebow

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zartujesz chyba?
a co się stało?że w ciągu kilku lat straciłaś całą rodzinę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Musisz kochanie sobie kogoś znaleźć. Pierwszym krokiem to idź do psychologa, bo bez takiej terapii nie dasz rady dalej funkcjonować. Chodzi mi o to byś wyszła gdzieś i inaczej patrzyła na świat bo samemu trudno tak jest, mówi się że czas leczy rany, ale ten czas trzeba jakoś przeżyć....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewelka_23
no wlasnie myslalam ze jestem tak silna ze sobie poradze z ich strata ale jest coraz gorzej,nad moja rodzina wisi chyba jaks klątwa bo mam jeszcze rodzenstwo ale jesden brat ma schizofrenie odwiedzam go w dps drugi nie chce miec z nim kontaktu bo to degenerat a trzeci ma swoja rodzine ale z nim mam kontakt ale to nie to samo co siostra rodzice...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mmjnm
moze to niezbyt dobra porada, ale wjdz do udzi chocby na terapie z NFZtu. NIe zamykaj sie w domu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×