ZEMSTA ????JAKA??

moja wspolpracownica donosi szefowi wszysto co moze , dosypala mi czegos do kawy i pol dnia spedzilam w wc, z kazda glupota dzwoni do klijentow i przedstawia mnie w najgorszym swietle , klamie niesamowicie klamie szef zawsze staje po jej stronie ona wykancza mnie psychicznie co mam zrobic?? jak jej dopiec?

żartujesz chyba nie wiedziałam, że jeszcze tacy ludzie są na świecie he he dobra jest - z tym dosypaniem, bo jeśli chodzi o szefa, to niestety częste sa takie przypadki

weź no może poprzestawiaj coś tam w jej komputerze, tylko tak, żeby się nie połapała - chodzi o pisma czy coś podobnego, zresztą nie weim, gdzie pracujesz

pracujemy w sklepie w cukierni na kasie fiskalnej wiec komputera tam nie ma ona przychodzi na zmiane po mnie jest prawie 20 lat starsza nie miesci mi sie w glowie ze taka stara a taka wredna

a to zmienia postać rzeczy moze boi sie o swoje stanowisko, że ją wykosisz czy coś podobnego?

mozliwe ale dlaczego mi to robi ja nic nie chce jej robic pracujemy razem tylko do tego ona robi rozne walki i nie przyznaje sie do nich zwala na mnie

trudna sprawa może nagraj ją telefonem, albo porozmawiaj szczerze z szefem i powiedz jak było naprawdę, tylko dobrze, żebyś miała jakiegoś przysłowiowego asa w rękawie

klijentów?? o kuurwa:O

hahaha baba jest niesamowita moj boze ja bym z tym poszla do szefa nie rob sie taka glupia jak ona idz do przelozonego i powiedz ze to zostanie zgloszone do ip czy tam gdzies przeciez sa teraz te akcje o mobbingu itp