Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość konczeeebvcgfvgfv

koncze w tym roku finanse i rachukowosc nie pracowalam na studia- czy bede miec

Polecane posty

Gość konczeeebvcgfvgfv

szanse na prace?????????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ależ ty głupia
jak będziesz miała szczęście i wykażesz się dużą wiedzą to masz szansę, jeśli będziesz chciała gdzieś pracować jako księgowa to musisz mieć szczęście to raz, zrobić ogromne wrażenie na pracodawcy i wykazać się wiedzą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
o prace w swojej branzy moze nei byc latwo - nie masz zadnego doswiadczenia, a osob po takich keirunkach mnostwo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość konczeeebvcgfvgfv
chodzi mi o prace w mojej branzy. a nie np. w sklepie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość konczeeebvcgfvgfv
przykladowe zawody: ksiegowa, analityk finansowy, doradca podatkowy, doradca inwestycyjny, rewident. ja bym chciala np. ksiegowa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kkkiiikkkaaa
Po takich studiach na pewno znajdą pracę osoby przedsiębiorcze i zaradne. Ktoś, kto studiował kierunek związany z ekonomią i nawet nie raczył zbadać rynku pracy, raczej jest przegrany na starcie. Każdy wie, że teraz liczy się doświadczenie, nie chciało ci się pracowac podczas studiów (to co ty własciwie robiłaś 5 lat??), to teraz zostaniesz pewnie wygryziona przez osoby, które sobie ten trud zadały. Za lenistwo się płąci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość extensa.to.ja
W naszym kraju ludzie bez doświadczenia i kontaktów raczej na pracę w zawodzie nie mają szans. Musisz się liczyć, że możesz mieć pracę za 1000zł i to jako sprzedawca. Niestety. Również jestem po studiach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość extensa.to.ja
Heh wiesz co zależy gdzie się mieszka. Mój mąż skończył informatykę i ma inż. i co.... pracuje za 1000zł w nie swoim zawodzie. woj. podkarpackie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hmmm sory ale widac jest slabym specjali. w tym co robi - bo jest cos takiego jak praca zdalna gdzie - pracując w takiej formie jakis czas temu - zarabialam 3tys ... wiec... to nie zalezy od miescowosci a umiejetnosci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kkkiiikkkaaa
nie wystarczy "skończyć" informatyki, żeby miec dobrą pracę. Po studiach trzeba coś umieć. Mój znajomy skończyłinformatykę, z tymże on zawsze był dobry w te klocki i zarabia teraz kupę kasy (zresztą już na studiach zarabiał). Mówi, że poziom niektórych absolwentów jest porażający. A ci płaczą, że jak to jest możliwe, że po "takich" studiach nikt nie chce ich zatrudnić. Dobremu informatykowi firmy dużo płacą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość extensa.to.ja
żona-swojego-męża nie zgadzam się z Tobą, a wiesz dlaczego? Bo jakbyś mieszkała w miejscu takim jak ja z mężem zobaczyłabyś że praca za 1000tys to jest coś. Mój z wykształcenia jest ochroniarzem, informatykiem, elektronikiem i elektrykiem. Najwięcej mu proponowali przy systemach alarmowych (instalowanie, projektowanie) bo aż 1500zł, ale to praca w delegacji (tylko na sob i niedz wracał). Teraz pracuje jako ochroniarz za 1 tys. dorabia jako elektronik samochodowy. Jak widzisz dwoi się i troi, doświadczenia ma sporo i co z tego jak rynek jest ubogi ... zapraszam na przyszkładowe stronę urzędu pracy w leżajsku i zobacz sobie jakie wynagrodzenia oferują. http://praca.lezajsk.pl/?Module=Offers&Action=Category&Id=lokalne_pr

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość extensa.to.ja
albo wieksze miasto rzeszow - zobacz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość powiem wam ze ona ma racje
Extensa też jestem z tych okolic!!!! Słuchajcie ona mówi prawdę tak tu jest z pracą!!! Kończy się studia a kończy jako sprzedawca w sklepie!!!W Rzeszowie ciężko wyciągnąć więcej jak 1500zł

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
powiem Ci tak,ja nie mam wyksztalcenia w tym kierunku,ale w czasie studiow pracowalam przez 3 lata w biurze jako asystentka ksiegowej - baardzo duzo sie nauczylam,rozliczalam rozne firmy,od malych po naprawde ogromne,i do tego zusy i te sprawy. Po studiach tez znalazlam prace w takim biurze,razem ze mna przyszla dziewczyna,ktora miala magistra z ekonomii - a ja licencjat z j.angielskiego:) I ja dawalam sobie rade,bo mialam praktyke, a ona nie umiala nic,poza teoria - ale nie potrafila tego wykorzystac w rozliczaniu firm. I w koncu ja zostalam,a ja szef zwolnil. Wiec roznie to moze byc - szefowie patrza tez na umiejetnosci i doswiadczenie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość powiem wam ze ona ma racje
Czytam żonko twoje wypowiedzi i powiem, że jesteś okropnie nadumana swoim mężem. No super! Ale nie musisz każdego tak zjechać uważając że Twój jest super boski i pod każdym względem super inteligent. Zejdź na ziemię bo mało jeszcze widziałaś

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość powiem wam ze ona ma racje
aaa no fakt sorki stosujesz samouwielbienie :) bosko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość powiem wam ze ona ma racje
to powiedz z jakich rejonow jestes i ile zarabiasz? to sie wyjasni

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość powiem wam ze ona ma racje
Czyli na Warszawę to norma. Wszytsko oki. Jakbyś mieszkała nie w rejonach Wawy to zrozumiałabyś o czym mówi extensa i ja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ojj wiesz co nie ma sensu
wiecie co ja to sie zawsze dziwie, co ludzie robia przez te 5 lat studiow, ze potem nagle sa bez doswiadczenia? rozumiem, na 1-2 roku, gdy i tak jeszcze nic w danej branzy soba nie reprezentujemy, to mozna pracowac byle gdzie, np. w mcdonaldzie. A potem? ja w ogole jestem na zaocznych, wlasnie po to, by lapac doswiadczenie! najpierw staże i prkatyki, moze i za półdarmo albo faktycznie za darmo, ale doswiadczenie jest w 1 pracy cenniejsze niz wyplata...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość specjalista ds finansowych
Zalezy w jakim miescie mieszkasz. Ja pracuje i sie ucze we Wrocławiu. Jesli jestes zaradna, umiesz przedstawic siebie jako odpowiednia kandydatke np do biura rachunkowego to na pewno dostaniesz staz. Wtedy cos sie tam nauczysz- zalezy od biura i osob, czy beda chcialy Cie podszkolic. Kwestia czasu. Po tym bedziesz mogla starac sie juz o stanowisko np asystentki ksiegowej, pozniej mlodsza ksiegowa, ksiegowa, glowna ksiegowa itd czego Ci zycze;D Ja jestem na 2 roku FiR tylko, ze zaocznie i mam 2 lata doswiadczenia w ksiegowosci. Teraz startuje na kontrolera finansowego!;D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mistyygirl
szkoda że na studiach nie pracowalas, byloby Ci łatwiej. tzn i tak jest szansa zeby cos znalezc, w eniro chociazby, tam moja kolezanka pracuje i przyjeli ja jak byla na 3 roku, normalnie bez doswiadczenia, tam sie dopiero nauczyla wszystkiego i narazie jest zadowolona z tej pracy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×